Kuchnia charytatywna w Phu Quoc City Medical Center serwująca pyszne i rozgrzewające posiłki od ponad 20 lat – zdjęcie: CHI CONG
Pani Yen wykonuje tę pracę od ponad 20 lat, ale nigdy nie czuła się zmęczona ani znudzona. „Łatwo powiedzieć, że gotowanie to zajęcie, ale żeby się w nim wytrwać, myślę, że trzeba mieć serce i szczególnie ciężko pracować” – powiedziała pani Yen.
Aby przygotować tysiące darmowych posiłków, pani Yen i pozostali nie mają chwili wytchnienia. „Ryż i niektóre warzywa są darowane przez dobroczyńców. Musimy obliczyć te składniki, aby zmieniać dania i codziennie gotować pożywne dania” – powiedziała pani Yen, po czym postawiła garnek z ryżem na kuchence.
Kuchnia charytatywna ma zaledwie około 30 metrów kwadratowych, ale pani Yen i pozostali wujkowie i ciocie urządzili ją schludnie i porządnie. Kuchnia używana do gotowania to po prostu duża kuchenka gazowa.
Otrzymując porcję ryżu, pani Le Thi Anh Thu (z gminy Ham Ninh w mieście Phu Quoc) powiedziała: „ Moje dziecko leczy się tu od dawna z powodu choroby nerek. Moja rodzina jest biedna i nie ma wystarczająco dużo pieniędzy, aby leczyć moje dziecko, ale na szczęście ta kuchnia charytatywna daje mi darmowy ryż i owsiankę, więc czuję się o wiele lepiej”.
Ryż tutaj jest pyszny i ma domowy smak. W tej trudnej sytuacji, nawet jeśli posiłek zawiera warzywa, bulwy lub tofu, wysiłek włożony w jego przygotowanie jest bezcenny .
Inną osobistą historią jest historia pani Do Bich Tuyen, która podzieliła się swoimi przeżyciami w trudnych chwilach: „ Gdyby nie ta kuchnia, nawet gdybym ciężko pracowała, zbierając złom na ulicy, i tak nie miałabym co jeść dla moich dzieci. Moja rodzina jest biedna, mam kilkoro dzieci, mój mąż ciężko pracuje na morzu przez cały rok i wciąż niewiele mi zostaje. Na szczęście dowiedziałam się o tej kuchni i poprosiłam o pomoc ”.
Krewni pacjentów przychodzą po ryż z Charity Kitchen – zdjęcie: CHI CONG
W charytatywnej kuchni w Phu Quoc City Medical Center zawsze są wujkowie i ciocie, którzy gotują pyszne posiłki dla biednych pacjentów - Zdjęcie: CHI CONG
Charytatywna kuchnia w Phu Quoc City Medical Center została założona w 2003 roku. Aby kuchnia nie przestawała służyć do przygotowywania posiłków pełnych miłości, a także aby mobilizować dobroczyńców, pani Nguyen Thi Cam Chi – wiceprezes Stowarzyszenia Wspierania Ubogich Pacjentów w dzielnicy Duong Dong (Phu Quoc City) – czasami wydawała z własnej kieszeni 100 milionów VND na zakup jedzenia do gotowania dla biednych pacjentów.
„Ci, którzy mają pieniądze, pomagają, ci, którzy mają siłę, dokładają swoją cegiełkę. Pracujemy bez żadnej rywalizacji i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Dopóki biedni ludzie i biedni pacjenci będą pokonywać przeciwności losu, ja i inni wujkowie i ciotki będziemy entuzjastycznie wspierać wszystko” – powiedziała pani Chi z entuzjazmem w typowym dla Zachodu stylu.
Mieszkańcy Phu Quoc są niezwykle życzliwi i hojni, pomagając sobie nawzajem w trudnych chwilach. Dlatego oprócz 1000 porcji owsianki z ryżem każdego dnia, w miejscowości utworzono również bank krwi żywej (obecnie liczący około 40-50 osób), gotowy do oddania krwi, gdy znajdzie się pacjent w potrzebie.
Pomóż porzuconym dzieciom znaleźć dom
Pani Tran Thi Bich Lieu – osoba, która adoptowała porzuconego siostrzeńca w Phu Quoc – powiedziała, że kiedy dowiedziała się, że Stowarzyszenie Wspierania Ubogich Pacjentów w dzielnicy Duong Dong właśnie pomogło porzuconemu chłopcu i że lokalne władze ogłosiły poszukiwania krewnych (jednak jak dotąd nikt nie znalazł biologicznych rodziców ani krewnych dziecka), postanowiła go odnaleźć.
„Jestem tu z moim wnukiem od kilku dni i zajmuję się procedurami adopcyjnymi, ponieważ żaden biologiczny rodzic nie zgłosił się po dziecko” – powiedziała pani Lieu.
Pani Cam Chi powiedziała również, że w ostatnich latach Phu Quoc przyciągnęło wielu ludzi z całego kraju, którzy szukają tam pracy, a także wielu biednych pracowników. Życie jest trudne i biedne, więc niektórzy ludzie oddają lub porzucają swoje dzieci, gdy nie są w stanie ich wychować.
„Kiedy rodzice porzucają dzieci, często udzielamy im pomocy i mobilizujemy się, aby zaopiekować się nimi do czasu, aż znajdą nową rodzinę” – powiedziała pani Chi.
Source: https://tuoitre.vn/com-0-dong-ngon-dung-vi-nha-lam-cua-nguoi-dan-phu-quoc-20241014092225872.htm
Komentarz (0)