W Da Nang szkoły od wielu lat reklamują posiłki w internacie na wiele różnych sposobów.
Rodzice dołączają do serwowania posiłków na początku dnia w kuchni przedszkola Tuoi Hoa w Da Nang – zdjęcie: MT
Oprócz wysyłania rodzicom cotygodniowego menu i robienia zdjęć codziennych posiłków w grupie, rodzice są również zapraszani przez szkołę do odwiedzenia kuchni internatu w dowolnym momencie.
Pani Bui Thi Thanh Tuyen (dyrektor szkoły podstawowej Nguyen Van Troi, dystrykt Lien Chieu, Da Nang)
Otwarte dla rodziców
Pewnego dnia, w środku tygodnia, pani Le Thi Thi (przewodnicząca rady rodziców przedszkola Tuoi Hoa w dystrykcie Thanh Khe) niespodziewanie zadzwoniła, żeby złożyć raport, a następnie wraz z grupą innych rodziców udała się do szkoły, aby wziąć udział w odbiorze posiłków i sprawdzeniu kuchni internatu.
Rada dyrektorów natychmiast wyraziła zgodę i zorganizowała przewodnika, który oprowadził rodziców po kuchni i procesie organizacji posiłków dla uczniów w internacie. Pani Thi i personel gastronomiczny mogli sprawdzić jedzenie na początku dnia w kuchni, sprawdzając jakość, świeżość oraz ważąc mięso, ryby i warzywa. Grupa rodziców bez wahania „sprawdzała” również datę ważności suchej karmy. Ponieważ jest to coś, co szkoła przyjmuje z zadowoleniem.
Pani Thi powiedziała: „Zostałam również zaproszona do obserwowania całego procesu gotowania, kiedy jedzenie trafiało na stół dzieci, aby sprawdzić, czy ilość zakupionego jedzenia była wystarczająca, aby zapewnić wystarczającą ilość posiłków. Taka otwartość szkoły sprawia również, że rodzice czują się bardzo bezpiecznie. Zanim dołączyłam do rady przedstawicielskiej, mogłam w każdej chwili wpaść i przeprowadzić niezapowiedzianą inspekcję”.
Pani Ta My Tran, dyrektorka przedszkola Tuoi Hoa, powiedziała, że rodzice są zachęcani do nadzorowania kuchni w internacie w dowolnym momencie i na każdym etapie. Nadzór musi jednak zapewniać przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i musi być pod opieką osoby, która uniknie zaniedbań w zakresie kuchni, higieny żywności i bezpieczeństwa...
„To obowiązek szkoły. Departament Edukacji i Szkolenia regularnie przypomina szkołom o konieczności publikowania menu i posiłków dla uczniów z internatem. W przeszłości wiele osób wahało się, ale ja zapraszałam ich z entuzjazmem, a nie powierzchownie, więc rodzice czuli się swobodnie, odwiedzając kuchnię” – powiedziała pani Tran.
Oprócz niespodziewanego zapraszania rodziców, wiele szkół decyduje się na robienie zdjęć posiłków i codzienne wysyłanie ich na grupę rodziców. Pani Nguyen Thi Tra My (rodzic, której dziecko uczęszcza do szkoły podstawowej Ly Tu Trong w dystrykcie Hai Chau) powiedziała: „W szkole nauczycielka, która uczy moje dziecko, będzie jednocześnie nauczycielką w internacie. Chociaż ma dużo pracy, znajduje czas, aby zrobić zdjęcie dzieciom jedzącym lunch i wysłać je do grupy klasowej. Widząc to, rodzice czują się bardzo bezpiecznie. Im bardziej są otwarci, tym mniej jestem zaniepokojona i obserwowana”.
„Czemu bać się nagłośnić kwestię obiadu?”
Pani Huynh Thi Thu Nguyet, dyrektorka szkoły podstawowej Le Dinh Chinh (dzielnica Hai Chau), powiedziała, że istnieje wiele sposobów na reklamowanie posiłków dla uczniów objętych internatem.
Od 10 lat regularnie wysyła cotygodniowe menu nauczycielom na czacie dla rodziców; czasami nauczyciele robią też zdjęcia uczniom podczas posiłku i wysyłają je rodzicom bardzo swobodnie. Nie mogą jednak robić zdjęć codziennie, ponieważ mają dużo pracy.
„Szkoła zaprasza również rodziców do odwiedzenia kuchni, gdzie mogą oni jeść z dziećmi bez wcześniejszego powiadomienia. Jeśli zrobimy to dobrze, nie ma powodu do obaw. Wręcz przeciwnie, rodzice również odgrywają rolę w szkole, monitorując jakość posiłków” – powiedziała pani Nguyet.
Pani Bui Thi Thanh Tuyen, dyrektorka szkoły podstawowej Nguyen Van Troi (dystrykt Lien Chieu), powiedziała, że ze względu na ograniczone zaplecze, ciasną stołówkę i uczniów jedzących w klasach z misek ze stali nierdzewnej, szkoła niechętnie robiła zdjęcia codziennych posiłków i wysyłała je grupie. Rodzice nie mogli sobie wyobrazić, ile jedzenia jest w misce, a ile na tacy.
Zamiast tego, tygodniowe menu jest umieszczone bezpośrednio na ścieżce, aby rodzice mogli je łatwo zobaczyć, przyprowadzając i odbierając dzieci, i porównać z raportem dziecka. Rodzice mogą również przyjść w dowolnym momencie, w towarzystwie pracownika sekretariatu szkoły, aby sprawdzić kuchnię.
„Zwykle w ciągu pierwszych 1-2 tygodni roku szkolnego wielu rodziców pierwszoklasistów nagle przychodzi zobaczyć obiady swoich dzieci, ale później przychodzi ich coraz mniej. Potrzeba wiedzy o tym, co ich dzieci jedzą w szkole każdego dnia, jest bardzo uzasadniona, a szkoła jest bardzo wyrozumiała” – powiedziała pani Tuyen.
Pan Nguyen Thanh Lich, szef Departamentu Edukacji i Szkolenia dystryktu Lien Chieu, powiedział, że aktualizacja oferty żywieniowej dla rodziców i szkół w dystrykcie odbywa się w sposób bardzo otwarty i przejrzysty.
Pan Lich uważa, że oprócz zwracania uwagi na jakość i ilość posiłków, zarówno rodzice, jak i szkoły muszą zwracać większą uwagę na bezpieczeństwo żywności i higienę w kuchniach szkół z internatem.
Studenci są również poddawani mniejszej presji.
Nauczyciel udostępnił publicznie zdjęcie uczniów szkoły podstawowej Le Dinh Chinh w Da Nang, którzy z radością zajadają się zupą z makaronem i wołowiną. Zdjęcie: TN
Rodzic Nguyen Thanh Tu (dzielnica Hai Chau) powiedział, że jeśli szkoła nie będzie aktywnie informować o posiłkach w ramach internatu, rodzice będą próbowali kontrolować sytuację, „śledząc swoje dzieci”, co z łatwością może odbić się na ich własnych dzieciach.
„Ponieważ nie czują się komfortowo, będą codziennie pytać swoje dzieci, co jadły dzisiaj w szkole, jaki był posiłek, ile zjadły… To sprawi, że dzieci będą cierpieć, ponieważ nie będą się skupiać na jedzeniu i delektowaniu się nim z wdzięcznością, ale będą jeść z uwagą, aby pamiętać o zgłoszeniu rodzicom. W dłuższej perspektywie wyrobi to u dzieci nawyk krytycznego podejścia. Dlatego publiczne ujawnianie przez szkołę informacji o posiłkach w internacie również ma pozytywny wpływ na dzieci” – powiedział pan Tu.
Nadal istnieją szkoły formalne.
Oprócz wielu szkół, którym wiedzie się dobrze i które otrzymują mnóstwo pochwał na forach rodzicielskich w Da Nang, niektórzy rodzice nadal uważają, że sam proces rekrutacji w niektórych szkołach jest wciąż uciążliwy.
Pan Ngo Tien Tung, którego dziecko uczęszcza do szkoły podstawowej w dystrykcie Hai Chau, powiedział: „Kiedyś poszedłem do ochroniarza, żeby poinformować go, że chcę odwiedzić kuchnię internatu w porze lunchu jego dziecka. Czekałem na weryfikację informacji, zgłosiłem to dyrektorowi, a następnie wysłałem kogoś, żeby mnie tam zaprowadził, i to trwało ponad 30 minut. Zanim mnie zabrano, moje dziecko prawie skończyło jeść. Dlatego uważam, że szkoły powinny proaktywnie skrócić proces weryfikacji i wdrożyć go w bardziej praktyczny sposób”.
Source: https://tuoitre.vn/cong-khai-bua-an-ban-tru-moi-ngay-khoe-cho-truong-lan-phu-parents-hoc-sinh-20241025084501912.htm
Komentarz (0)