Deszczowa wycieczka trekkingowa
Lung Cung to szczyt górski o wysokości około 2913 m n.p.m., położony w paśmie Hoang Lien Son w prowincji Lào Cai. Lung Cung to rzadka góra z rozległym, płaskim szczytem, z którego roztacza się majestatyczny widok na ląd i niebo. W drodze na szczyt Lung Cung turyści mogą poznać rdzenną kulturę, kuchnię i górskie życie w wioskach plemion H'Mong, Tajlandii...

Lung Cung to jedno z najpopularniejszych miejsc trekkingowych w regionie północnym. Zdjęcie: Tran Trong
Po pięciu latach trekkingu i pracy jako tragarz, Nguyen Thu Huong ( Hanoi ) zdobyła dziesiątki gór w Wietnamie, w tym Lung Cung. Jednak wyprawa na początku listopada tego roku pozostawiła po sobie wiele niezapomnianych wrażeń ze względu na surową pogodę.
„Zorganizowaliśmy tę wyprawę na początku listopada. Chociaż nie było burzy, mżawka i gęsta mgła sprawiły, że droga była śliska i błotnista jak nigdy dotąd. Grupa składała się z 13 osób, z których większość dopiero zaczynała przygodę ze wspinaczką, tylko kilku było trenerami fitness, ale nie mieli umiejętności poruszania się po leśnej ścieżce w śliskich i błotnistych warunkach” – powiedział Huong.

Deszcz i błoto utrudniały grupie poruszanie się. Zdjęcie: Nguyen Thu Huong
Cała grupa była brudna od początku do końca i ciągle się ślizgała i upadała. Wszyscy musieli nosić płaszcze przeciwdeszczowe, używać kijków i stawiać małe kroki, co pochłaniało dużo czasu i energii.
„Natura nigdy nie ma scenariusza. Deszcz, słońce, mgła, wiatr… wszystko to jest częścią podróży. Często żartuję, że kiedy pada, mamy mniej czasu na podziwianie krajobrazów, ale więcej na rozmowę i lepsze zrozumienie się” – powiedział Huong.
Na szczęście wyprawa zakończyła się bez żadnych obrażeń ani incydentów podczas trekkingu. Jest to jednak cenna lekcja dla Huonga i innych tragarzy, którzy napotykają nieoczekiwane problemy pogodowe w trakcie podróży.

Śliskie drogi utrudniają wspinaczkę nawet doświadczonym wspinaczom. Zdjęcie: Nguyen Thu Huong

Wyprawa na Lung Cung zakończyła się sukcesem pomimo niesprzyjającej pogody. Zdjęcie: Nguyen Thu Huong
Trendy w podróżach doświadczalnych
Sezon trekkingowy zazwyczaj rozpoczyna się we wrześniu i trwa do końca kwietnia następnego roku. To czas, kiedy pogoda jest piękna, liście w lesie zmieniają kolor, a wskaźnik powodzenia polowań na chmury jest wysoki, co powoduje gwałtowny wzrost liczby turystów. Listopad jest szczególnie piękny w roku, ponieważ pogoda nie jest wtedy zbyt zimna, występuje niewiele burz, las zmienia pory roku wraz ze zmianą koloru liści, a powietrze jest wystarczająco chłodne, by poczuć majestat i spokój gór i lasów.
Jednak w tym roku wielu trekkerów i organizatorów wycieczek górskich jest zdezorientowanych, ponieważ pogoda na północy ciągle się zmienia. Nawet w październiku i listopadzie pojawiły się burze i powodzie, co spowodowało przełożenie lub odwołanie szeregu wypraw górskich .

Tegoroczna nieprzewidywalna pogoda spowodowała, że wiele wypraw trekkingowych zostało przełożonych lub nagle odwołanych. Zdjęcie: Nguyen Thu Huong
Każda góra ma swoje własne piękno, a sami odwiedzający mają różne zainteresowania, pasje i poglądy na piękno: Ta Chi Nhu rozświetla się fioletowymi kwiatami chi pau we wrześniu, a Lung Cung i Ta Lien Son wyróżniają się czerwonymi lasami klonowymi w listopadzie.
W ostatnich latach trend zbliżania się do natury, eksploracji i podbojów zyskuje coraz większą popularność wśród młodych ludzi. O ile w 2020 roku większość uczestników wypraw pochodziła z pokolenia 8x i 9x, o tyle teraz chętnie włączają się w nią również generacje 10x, a nawet licealiści.
Dzięki rozwojowi platform społecznościowych, wizerunek trekkingu rozprzestrzenia się coraz szerzej. Zamiast podróżować i zatrzymywać się w luksusowych hotelach, młodzi ludzie odważają się dziś wyjść ze swojej strefy komfortu, dotknąć prawdziwej natury, porozmawiać i zamieszkać z lokalnymi mieszkańcami, aby spojrzeć na kulturę, krajobrazy i mieszkańców Północnego Zachodu z szerszej perspektywy.
Laodong.vn
Źródło: https://laodong.vn/du-lich/kham-pha/trekking-lung-cung-ngay-mua-gio-1610646.html










Komentarz (0)