Niełatwo dla „Bohatera Changzhou”
Phan Van Duc był niegdyś kluczowym graczem w okresie sukcesów wietnamskiej piłki nożnej pod wodzą trenera Parka Hang-seo. Jednak od dłuższego czasu zmaga się z kontuzjami i nie jest w stanie odzyskać szczytowej formy. Ostatni raz Duc, „tygrys”, grał w reprezentacji Wietnamu w meczu towarzyskim z Tajlandią na FIFA we wrześniu, ale nie pokazał się z jak najlepszej strony. Minęło już sporo czasu, odkąd pojawił się obraz urodzonego w Nghe An piłkarza błyszczącego w czerwonej koszulce z żółtą gwiazdą.
Kibice Wietnamu zawsze czekają na powrót Van Duca. Ale to nie jest łatwe. W tej chwili zmaga się on z silną konkurencją w reprezentacji Wietnamu. Na pozycji lewego napastnika w formacji 3-4-3, oprócz Van Duca, trener Kim Sang-sik ma co najmniej cztery inne opcje: Pham Tuan Hai, Chau Ngoc Quang, Nguyen Quoc Viet i Nguyen Dinh Bac. Wszyscy to stosunkowo groźni przeciwnicy.
Phan Van Duc był kiedyś „assetem” drużyny wietnamskiej.
Przez wiele lat Tuan Hai był zawsze pierwszym wyborem na tę pozycję w reprezentacji Wietnamu. Tymczasem Ngoc Quang błyszczy w HAGL, zdobywając 3 bramki w V-League. Młode talenty, takie jak Quoc Viet i Dinh Bac, są chętne do popisu i również są w stosunkowo dobrej formie w swoich klubach.
Nie wspominając już o tym, że trener Kim Sang-sik może zmusić Khuata Van Khana do gry na lewym skrzydle. W klubie Cong Viettel , zwolniony z obowiązków defensywnych, zawodnik urodzony w 2003 roku zawsze gra dynamicznie, jest ciężkim „ćwiczebnym” zawodnikiem z dobrą szybkością i techniką.
Van Duc ma oczywiście swoją własną „broń”, którą jest zdolność do zmiany kierunku. Ma wiele sytuacji, w których może się obrócić i nagle, z impetem, zaskoczyć przeciwników. Dodatkowo, jego umiejętność wykończenia akcji obiema nogami jest imponująca. Jego wszechstronność również może pomóc Van Ducowi w wyborze. Może grać na pozycji prawego skrzydłowego, a nawet jako wahadłowy pomocnik. Najważniejsze jest jednak, aby poprawił swoją grę, odzyskał czucie piłki i pewność siebie, tak jak wcześniej. W V-League Van Duc nie grał dobrze i nie strzelił ani jednego gola.
Jakie są szanse na „nowy wiatr” w reprezentacji Wietnamu?
Zacięta rywalizacja panuje również na przeciwległym skrzydle, gdzie w składzie są Bui Vi Hao, Nguyen Hai Long, Tran Bao Toan i prawdopodobnie Nguyen Quang Hai, który może grać jako środkowy pomocnik i prawy napastnik. Kiedy Nam Dinh FC zakończy rywalizację w AFC Champions League Two, Nguyen Van Toan niemal na pewno zostanie powołany i „dołączy do walki”.
Bui Vi Hao zdobywa zaufanie trenera Kim Sang-sika.
Pod względem formy, Vi Hao jest faworytem do gry w wyjściowym składzie. Jest filarem klubu Binh Duong, spisując się dobrze w niedawnej serii FIFA Days, strzelając gole i strzelając rzuty karne dla reprezentacji Wietnamu. Co ciekawe, młody napastnik imponuje umiejętnością poruszania się bez piłki, co pomogło mu zdobyć zaufanie trenera Kim Sang-sika. Koreański strateg zawsze faworyzuje energicznych zawodników, którzy mogą wnieść wiele do gry. Ma również lepszą kondycję fizyczną i lepsze umiejętności wsparcia w obronie niż jego konkurenci na tym stanowisku.
Tymczasem Van Toan i Quang Hai dawno potwierdzili swoją klasę i mają przewagę w postaci doświadczenia. Dlatego Hai Long i Bao Toan muszą włożyć wiele wysiłku, aby zwrócić na siebie uwagę kapitana reprezentacji Wietnamu. Obaj zawodnicy prezentują dobrą formę w barwach Hanoi FC i HAGL, ale wciąż mają wiele braków w porównaniu z Vi Hao, Van Toanem i Quang Hai.
I nie tylko zawodnicy stoją przed wyzwaniami. Mając około 10-12 zawodników na lewym i prawym skrzydle, trener Kim Sang-sik będzie musiał dużo obserwować i analizować ogromną ilość informacji, aby ustalić odpowiedni czas gry. Tylko wtedy będzie mógł dokonać najdokładniejszej oceny i wybrać najbardziej odpowiednich zawodników do reprezentacji Wietnamu.






Komentarz (0)