Według byłego pomocnika Arsenalu, Paula Mersona, obecna sytuacja jest niezwykle krytyczna dla trenera Mauricio Pochettino i kolejnych 10 meczów zadecyduje o jego losie w Chelsea.
„Pochettino powiedział: »To proces i trzeba być cierpliwym«. Kiedy menedżer tak mówi, widać, że panikuje. Nawet on nie myślał, że tak się stanie” – powiedział Merson w wywiadzie dla Sky Sports 25 września.
Były ofensywny pomocnik, który grał w Arsenalu w latach 1985-1997, wskazał na ciemną stronę Chelsea, porównując ją do formy Newcastle, które w pierwszych sześciu meczach musiało zmierzyć się z Aston Villą, Man City, Liverpoolem i Brightonem, zdobywając cztery punkty więcej. Tymczasem, poza jedynym zwycięstwem nad Luton Town, drużyna Pochettino zremisowała z Liverpoolem i Bournemouth oraz przegrała z West Hamem, Nottingham Forest i Aston Villą.
Pochettino trzyma się za głowę z rozczarowania po porażce Chelsea 0:1 z Aston Villą 24 września. Zdjęcie: AP
W kolejnych 10 meczach Chelsea zmierzy się z Arsenalem, Tottenhamem, Manchesterem City, Newcastle, Brighton i Manchesterem United, a także Fulham, Burnley, Brentford i Evertonem. Jeśli nie odniosą sukcesu, mogą stanąć w obliczu spadku. „Jeśli spojrzy się na terminarz Chelsea, można się o nich martwić” – dodał Merson. „Następne 10 meczów jest kluczowych”.
Podzielając opinię Mersona, komentator Andy Goldstein stwierdził, że Pochettino nie odcisnął piętna na Chelsea. Zeznał, że londyńska drużyna strzeliła tylko pięć goli w sześciu kolejkach, w tym trzy gole debiutantowi Luton Town. Goldstein dodał również, że Chelsea nie grała jak prawdziwy zespół i nie stworzyła „kręgosłupa” w składzie.
Goldstein nie jest optymistycznie nastawiony co do zdolności Pochettino do utrzymania się na stanowisku. Uważa nawet, że argentyński trener może odejść po dwóch kolejnych meczach, z Fulham i Burnley.
Goldstein skrytykował również właściciela Chelsea, Todda Boehly'ego, za inwestycję ponad miliarda dolarów na rynku transferowym od lata 2022 roku. Stwierdził, że Boehly popełnił błąd, rozdzielając się między wielu różnych zawodników, zamiast skupić się na kupowaniu czołowych gwiazd. „Chelsea kupiła wielu piłkarzy, których tak naprawdę nie potrzebowała” – dodał Goldstein. „Nie rozwiązała problemu braku świetnego strzelca”.
Pochettino poprowadzi Chelsea od lata 2023 roku, dokładnie rok po odejściu z PSG. Wcześniej 51-letni trener dotarł do finału Pucharu Ligi, finału Ligi Mistrzów z Tottenhamem, wygrał Ligue 1, Puchar Francji i Superpuchar Francji z PSG.
Chelsea zajmuje obecnie 14. miejsce w Premier League, z pięcioma punktami w sześciu meczach. Podopieczni Pochettino mają zaledwie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową i dziewięć punktów straty do czołowej czwórki. W poprzednim sezonie Chelsea zajęła 12. miejsce.
Zeszłego lata Chelsea przewodziła na rynku transferowym z kwotą 512 milionów dolarów. Kwota ta nie uwzględnia dodatkowych opłat. Wcześniej miliarder Boehly również wydał podobną kwotę w letnim oknie transferowym 2022 i styczniu 2023 roku. Nowy nabytek Chelsea, Moises Caicedo, jest obecnie najdroższym piłkarzem w historii Premier League, z kwotą 146 milionów dolarów.
Thanh Quy (według Sky Sports, TalkSport )
Link źródłowy







Komentarz (0)