
Od wczesnego ranka 22 listopada, w punktach zbiórki pomocy humanitarnej, motocykle i ciężarówki, duże i małe, nieustannie zatrzymywały się, przewożąc pełne kartony wody pitnej, makaronu instant, banh chung, kamizelek ratunkowych, leków na przeziębienie, bandaży i szeregu niezbędnych artykułów. Wszystkie z tym samym uczuciem do ludzi na zalanych terenach.
Przy ulicy Ton Duc Thang 26 (dzielnica Hoa Khanh, miasto Da Nang) grupa młodych wolontariuszy z organizacji SOS Da Nang była zajęta sortowaniem towarów i szybkim ładowaniem każdej paczki na pojazd pomocy humanitarnej.


Pan Ha Ngoc Dao (członek grupy SOS Da Nang) powiedział, że do dziś rano grupa otrzymała ponad tonę ryżu, 800 pudełek makaronu, ponad 100 pudełek mleka i wiele innych niezbędnych produktów. „Dla nas każde pudełko makaronu instant, każde wysłane opakowanie leków to jak wysłanie wiadomości: Ludzie! Wytrwajcie jeszcze trochę, nadchodzimy” – powiedział pan Dao.

Do punktu zbiórki na ulicy Tran Quoc Toan (dzielnica Hai Chau) nieustannie wysyłano makaron instant, ciasta, mleko, lekarstwa i ubrania… Starszy mężczyzna przyniósł kilka kilogramów ryżu, pracownik w pośpiechu przysłał paczkę makaronu instant, który właśnie kupił w supermarkecie, wielu młodych ludzi przyniosło ciepłe ubrania… przyczyniając się do dzielenia się trudnościami, pomagając mieszkańcom regionu południowo-centralnego szybko ustabilizować swoje życie po powodzi.
Pani Trinh Thi Ngoc Huyen (dzielnica Hai Chau) powiedziała, że po sortowaniu i pakowaniu grupa pilnie przeniesie się na głęboko zalane tereny prowincji Dak Lak . W sprawie kolejnych transportów skontaktują się z lokalnymi władzami prowincji Gia Lai i Khanh Hoa, aby mogły one dotrzeć do mieszkańców i udzielić im wsparcia.
„Region Centralny jest trudny, wszyscy to rozumieją. Patrząc na ludzi z regionu Południowo-Centralnego uciekających przed powodzią, przypominam sobie powódź w Da Nang pod koniec października. W najtrudniejszych czasach pudełko makaronu czy butelka wody były na wagę złota. Teraz, gdy wciąż stoję w suchym miejscu, będę pomagać, ile tylko mogę. Mam nadzieję, że ludzie postarają się to przezwyciężyć” – powiedziała pani Huyen.

Oprócz towarów dobrowolnie przekazanych przez mieszkańców, wiele lokalnych firm również szybko zaangażowało się w akcję, wspierając transport i uzupełniając podstawowe potrzeby. Zespoły wolontariuszy miały za zadanie klasyfikować, pakować i wyraźnie opisywać każdą paczkę, a jednocześnie kontaktować się z lokalnymi władzami, aby zapewnić sprawną i właściwą dystrybucję.
W ciągu zaledwie jednego poranka mieszkańcy Da Nang przekazali mnóstwo artykułów pierwszej potrzeby. Pierwsze ciężarówki z pomocą humanitarną ruszyły w kierunku prowincji odciętych od świata przez powodzie, takich jak Gia Lai , Dak Lak, Khanh Hoa itp.
Pomimo złej pogody i utrudnień w ruchu drogowym, grupy wolontariuszy wytrwale dążyły do celu, jakim było dostarczanie dóbr ludziom w rejonach dotkniętych katastrofą. Przynosili nie tylko żywność i lekarstwa, ale także wiarę i ciepło ludzkiej miłości.


Źródło: https://www.sggp.org.vn/da-nang-chung-tay-gom-gop-nhu-yeu-pham-ho-tro-dong-bao-vung-lu-post824837.html






Komentarz (0)