Nagranie przedstawiające rodzinę holenderskiego pana młodego w tradycyjnych wietnamskich strojach ao dai podczas wesela zostało obejrzane przez dziesiątki milionów internautów.
Specjalny ślub
W związku z tym klipy ze ślubu, które pani Thanh Thuy opublikowała w mediach społecznościowych, wywołały poruszenie wśród wielu osób. Na fotografiach widać rodzinę pana młodego ubraną w ao dai, niosącą tace i udzielającą ślubu zgodnie z tradycyjnymi wietnamskimi rytuałami.Zdjęcia ze ślubu Thuy i jej męża zostały udostępnione w mediach społecznościowych.
NVCC
Po kilku dniach od publikacji, klipy pani Thuy osiągnęły ponad 20 milionów wyświetleń, miliony polubień, komentarzy i udostępnień w mediach społecznościowych. Wielu internautów wyraziło radość z powodu ślubu dwóch wietnamsko-holenderskich rodzin, a także złożyło najserdeczniejsze życzenia młodej parze.
Leslie Cheung napisała: „Jeśli ślub z obcokrajowcem jest pełen takich rytuałów i zwyczajów, wierzę, że panna młoda i pan młody będą bardzo szczęśliwi!”. „Ślub jest tak cudowny. Harmonia dwóch kultur sprawia, że go popieram. Życzę wam stu lat szczęścia” – powiedział pseudonim Ichbinlong.
Skontaktowała się z panią Thanh Thuy, panna młoda powiedziała, że jej ślub z panem Robinem odbędzie się we wrześniu 2023 roku w Hai Phong , ale informacja ta została opublikowana w mediach społecznościowych dopiero niedawno, a ona i jej mąż byli zaskoczeni, że wszyscy tak bardzo się tym interesują.
Osoby niosące tacę panu młodemu.
NVCC
W związku z tym ślub odbył się z udziałem obu rodzin. Warto zaznaczyć, że przyjaciele i krewni pana młodego przylecieli z Holandii i Australii, aby wziąć w nim udział. Panna młoda powiedziała, że rodzina jej męża ceni tradycyjne tradycje kulturowe.
„Wszyscy szukają informacji o wietnamskich ślubach w internecie, aby lepiej zrozumieć wietnamską kulturę. Dlatego jego rodzina chce zorganizować ślub zgodnie z wietnamskimi zwyczajami i kulturą, okazując szacunek i uznanie. Rodzina mojego męża z radością zakłada ao dai, podkreślając piękno wietnamskiego ao dai i będąc dumną z noszenia tego tradycyjnego stroju” – powiedziała Thanh Thuy, dodając, że to właśnie sprawia jej ogromną radość.
Panna młoda przyznała, że ma wiele wspomnień ze ślubu, ale na pewno zapamięta moment, gdy po raz pierwszy zobaczył ją w sukni ślubnej. Wtedy wiedziała, że jej marzenie o szczęściu naprawdę się spełniło.
Budowa domu
Po raz pierwszy spotkali się w 2019 roku, gdy on był dyrektorem generalnym holenderskiej firmy w Hajfong, a ona po skończeniu studiów magisterskich wciąż podróżowała .
Ślub za zgodą obu rodzin.
NVCC
„Poznaliśmy się na spotkaniu ze znajomymi w restauracji. Potem straciliśmy kontakt, bo długo podróżowałam. Trzy miesiące później przypadkowo zobaczył mnie w internecie, więc się ze mną skontaktował i od tego momentu zaczęliśmy się poznawać” – wspominała panna młoda.
Pierwsze wrażenie Thuy na temat Robina było takie, że był bardzo inteligentny. Chociaż była introwertyczką i dość nieśmiała w kontaktach z nieznajomymi, czuła się z nim bardzo swobodnie. Z łatwością dzielili się wszystkim, jakby znali się od dawna. Wręcz przeciwnie, Robin powiedział, że jest ciekaw tej miłej i otwartej Wietnamki i chciałby dowiedzieć się o niej więcej.
Łącząc tę samą pasję do podróży i odkryć , odbyli wiele wspólnych podróży po Wietnamie i kilku innych krajach. Podczas tych podróży, miłe chwile i nieporozumienia były dla nich katalizatorem do wzajemnego zrozumienia, miłości i szczęśliwego zakończenia.
Baby Ryan jest owocem słodkiej miłości tej pary.
NVCC
W lipcu 2021 roku oficjalnie się jej oświadczył. Chociaż zarejestrowali swój związek małżeński, z powodu pandemii COVID-19 nie mogli zorganizować ceremonii ślubnej. W listopadzie 2022 roku powitali na świecie nowego członka rodziny, małego Ryana. Dopiero w tym roku udało im się zorganizować ślub zgodnie z planem.
„Moja żona jest dla mnie bardzo troskliwa, uważna i kochająca. Ma urodę Azjatki” – skomentował Robin swoją żonę. Powiedziała, że zawsze daje jej poczucie szacunku i miłości.
Pani Thuy zwierzyła się, że ludzie zawsze dokuczali jej z powodu wyglądu, ale jej mąż zawsze ją komplementował i był z niej dumny, co pomagało jej nabrać pewności siebie i bardziej kochać siebie. Zawsze dziękował jej po każdym posiłku i dzielił się obowiązkami domowymi.
„Chociaż jest bardzo zajęty pracą, po pracy nadal zajmuje się wszystkimi pracami domowymi i uważa to za swój obowiązek. Dlatego, kiedy za niego wyszłam, nie czułam, że mam „obowiązek bycia żoną”, ale że życie małżeńskie to coś, co dwoje ludzi dzieli i pielęgnuje razem” – powiedziała.
Wy dwaj nadal budujecie szczęście w Wietnamie.
NVCC
Po ślubie para powiedziała, że nadal buduje swój dom w Wietnamie. Poza pracą, nadal będą realizować swoją pasję do podróżowania i odkrywania świata, ale zamiast jak wcześniej tylko we dwoje, teraz jest ich... troje.
Thanhnien.vn
Źródło
Komentarz (0)