Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Dla wietnamskiej muzyki pop nie jest łatwo mieć kolejną Thanh Lam.

Słuchając śpiewu Lam, wielokrotnie byłam podekscytowana i wzruszona. Czasami było tak dobrze, że serce waliło mi jak młotem, mimo że byłam smutna lub szczęśliwa, wciąż czułam, jak błyszczy. Czasami brakowało mi tchu i marzyłam, żeby choć trochę „zwolnić”, byłoby pięknie.

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ22/03/2025


Thanh Lam pozostaje postacią współczesną - zdjęcie 1.

Thanh Lam właśnie wydał album „The Movie” – zdjęcie: NVCC

Wielokrotnie Thanh Lam nie przestawała, mimo że jej umiejętności wokalne były więcej niż wystarczające – potrafiła zaśpiewać wszystko. Publiczność mówiła, że ​​„zniszczyła piosenkę”, „po prostu wyła i krzyczała”. Lam zdawała sobie z tego sprawę, ale mimo to postanowiła „uwolnić”, uwolnić wszystkie swoje artystyczne talenty, niezależnie od pochwał czy krytyki.

Lam jest właśnie taka – bardzo szczera w życiu, miłości i śpiewie. Od ponad 30 lat, odkąd wietnamska muzyka popowa rozwija się znakomicie, wydaje się, że żaden głos nie przewyższył „królowej”.

W filmie Thanh Lam słuchała i starała się przekazać swoje doświadczenia życiowe, śpiewając ciepło, miłość i intymność.

Film Thanh Lama

Ale tak jak w tekście piosenki „The Movie”, życie płynie jak wieloodcinkowy film, w którym kolejny dzień czasami nie zaczyna się od poprzedniego. Thanh Lam właśnie powrócił z niezwykle udanym albumem, nagranym we współpracy z Nguyen Vinh Tien (kompozytorem) i Tran Duc Minh (dyrektorem muzycznym ).

Na film składa się 12 piosenek – Phai mo, Don’t Wait another, Hoa dang dang, Giai han, Kieu ca, Ma non ro muc, Cat tien duyen, Cuon phim, Tren can tau non, Giac mo cua cha, Tuong phu the, Tren dinh Ngoa Van – wybrane spośród setek piosenek, które Nguyen Vinh Tien napisał w latach 2012–2022.

Istnieje cały świat , w którym Nguyen Vinh Tien „latał jak ptak ze złamanym sercem”, a niski, spokojny, negatywny, kobiecy, romantyczny i współczesny śpiew ludowy Thanh Lam w hipnotyzujący sposób komponuje się z filmem.

Album przedstawia portret piosenkarki Thanh Lam z tego okresu. Nadal tajemniczy i pełen, ale trafiający głęboko do serc słuchaczy dzięki niezwykle intymnej i emocjonalnej muzyce.

Głos Thanh Lam jest czasem cichy, czasem jasny. Śpiewa, jakby chciała zanurzyć się we mgle, jakby spragniona rzeki pełnej duszy, ale z niespiesznym nastawieniem, pełnym opowieści i dzielenia się.

Ten świat ma współczesny, upiorny charakter, z ledwo uchwytnymi śladami wciąż obecnymi w umyśle, zarówno bliskim, jak i dalekim. Świat, który zdaje się istnieć, a zarazem nie istnieć. Suche liście opadają na korzenie, wyblakłe miłości, dzieciństwo pełne zmagających się ryb, spocone kroki...

Melodia, słowa i głos snują piękny sen, który przeminął, ale nie może zostać zapomniany. Muzyka jest jak poezja, jak obraz, jak film, który przywołuje obraz opustoszałej krainy.


Piosenka przewodnia albumu The Movie

Na tym albumie Tran Duc Minh, twórca zeszłorocznego albumu Ha Tran Nhung ngon song ngon tay , nadal stosuje wyrafinowane aranżacje, w pełni wykorzystując muzykę Nguyen Vinh Tien i głos Thanh Lam.

Fortepian, gitara basowa, perkusja, flet, cytra, erhu, flet bambusowy i inne instrumenty fletowe... przewijają się przez cały album, wspierając partie wokalne.

W utworze Giai Han zniekształcone dźwięki, rozbrzmiewające niczym głośniki, przywodzą na myśl rozległą, bezkresną przestrzeń. W utworze Phai Mo, popowo-rockowe brzmienie, niczym „wrzące” światło słoneczne na długim rowie, idealnie „pasuje” do energetycznego występu wokalistki. Z kolei w utworze Ma Non Ro Hong rytm jest zupełnie inny i tętniący życiem.

Utwór „ Father's Dream” zespołu Thanh Lam jest śpiewany w bardzo „księżycowy” sposób, niczym opowieść, zwierzenie się, wzbudzanie emocji. Album kończy się utworem „ On the top of Ngoa Van” , który jest bardzo medytacyjny, a jednocześnie bardzo nowoczesny. Nie ma dwóch takich samych utworów.

Thanh Lam pozostaje postacią współczesną - zdjęcie 2.

Thanh Lam (w środku) dołącza do swoich wnuków z pokolenia Z w piosence „Nasza piosenka” – zdjęcie: BTC

Thanh Lam wciąż... w drodze

Słynna od lat 90. XX wieku Thanh Lam podbiła publiczność swoim pięknym, indywidualnym, odważnym i instynktownym głosem, będąc „królową muzyki pop”. Muzyk Duong Thu nazwał ją kiedyś „wiodącym technicznym głosem popowym Wietnamu”.

Minęło ponad 30 lat, mimo że pojawiło się wiele nowych pokoleń młodych wokalistów, a wiele trendów i ruchów muzycznych przeminęło, Thanh Lam wciąż istnieje. Choć niektórzy wciąż spierają się o tytuł „diwy”, to jednak trzeba przyznać: wietnamskiej muzyce pop niełatwo jest mieć kolejną Thanh Lam.

Dla wietnamskiej muzyki pop nie jest łatwo doczekać się kolejnego Thanh Lam - zdjęcie 6.

Thanh Lam wciąż pełna energii na scenie - Zdjęcie: FBNV

W jej pokoleniu wiele osób tymczasowo przestało śpiewać, jakby ich misja dobiegła końca. Thanh Lam natomiast nadal chodzi na koncerty, niczym na targ. Za każdym razem, gdy wychodzi na scenę, jest pełna energii. Następnie bierze udział w teleturniejach, by „bawić się” ze swoimi „siostrzeńcami”, wtapiając się w muzykę pokolenia Z.

Na scenie Our Song Thanh Lam nie tylko śpiewała świetnie, ale i miała poczucie humoru, a publiczność żartobliwie nazywała ją „ludową komiczką”. Widząc Thanh Lam w stroju ao ba ba i huśtającą się na linie, by zaśpiewać „ Ao moi Ca Mau” , wiele osób się przestraszyło, ale ona i tak promiennie się uśmiechała.

Publiczność poznała Thanh Lam, która była spokojniejsza, łagodniejsza, ale bliższa nowej publiczności. Głos tej kobiety wciąż był pełen sekretów i uczuć, kobiety, która śpiewała szczerze i z zapałem o wszystkim, co dotyczyło życia.

Okazuje się, że Thanh Lam nigdy nie poszła na kompromis z etykietami, które ktoś jej przypisał. Odrzuciła wszystko, by wyruszyć w nowe przygody. Ta współczesna artystka wciąż jest w drodze, w młodych, różowych okresach życia artystki.

Przeczytaj więcejPowrót do strony tematu

FASOLA


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle
Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki
Suszone na wietrze kaki – słodycz jesieni
„Kawiarnia dla bogaczy” w zaułku w Hanoi sprzedaje kawę za 750 000 VND za filiżankę

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Dzikie słoneczniki barwią górskie miasteczko Da Lat na żółto w najpiękniejszej porze roku

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt