Przełęcz Da Trang położona jest 15 km od centrum dystryktu Tan Lac, przy drodze krajowej nr 6, w wiosce Tam, w gminie Phu Cuong, i stanowi bramę łączącą dystrykty Mai Chau i Tan Lac (prowincja Hoa Binh ).
Magicznie ukryta we mgle, wyglądająca pięknie niczym biały jedwabny pas widniejący na górze, przełęcz Da Trang staje się jednym z obowiązkowych punktów programu dla turystów odwiedzających prowincję Hoa Binh.
Zatrzymując się na przełęczy Da Trang, wyraźnie poczułem zimne powietrze w porannej, zimowej mgle.
Delikatne poranne światło słoneczne pojawia się i znika w cienkiej, zimnej mgle otaczającej górę, tworząc scenerię niczym z krainy baśni.
Wszystko było przykryte białą kołdrą, a krajobraz ukryty we mgle przypominał ośnieżone góry północnej Europy.
Nazwa Przełęczy Białego Kamienia powstała przypadkiem. Kiedy góra została rozebrana, aby poszerzyć autostradę nr 6, każdy kawałek wapienia zsunął się ze szczytu góry w dolinę, tworząc arcydzieło, białe jak ośnieżona góra.
Zimne powietrze typowe dla górzystego regionu północno-zachodniego, czasem ukryte, a czasem widoczne chmury, majestatyczny krajobraz gór i lasów północno-zachodnich sprawiają, że turyści przejeżdżający przez te tereny są oszołomieni i czują się, jakby byli zagubieni w krainie baśni.
Choć nie jest tak majestatyczna i niebezpieczna jak przełęcz Ma Pi Leng ( Ha Giang ), O Quy Ho (Lao Cai), kręte, kręte drogi, a także majestatyczne i piękne górskie krajobrazy przełęczy nadal stanowią inspirację dla wielu „turystów z plecakiem”, którzy chcą odwiedzić to miejsce chociaż raz, zameldować się i „żyć wirtualnie”.
Turyści mogą wjechać na przełęcz Da Trang samochodem lub motocyklem. Jednakże, aby doświadczyć krętych dróg, ostrych zakrętów, cieszyć się zimnym powietrzem i majestatycznym górskim krajobrazem, podróż motocyklem zapewni to wszystko.
Przełęcz Da Trang w wiosce Tam, w gminie Phu Cuong (dystrykt Tan Lac, prowincja Hoa Binh) jest idealnym celem podróży dla wielu turystów z prowincji i spoza niej.
Przełęcz Da Trang nie jest zbyt popularna na mapie turystycznej , ale jeśli ktoś kiedykolwiek odwiedził przełęcz Da Trang, na pewno przeżył tam niezapomniane chwile.
Przybywając na przełęcz Da Trang, oprócz majestatycznych krajobrazów i chłodnego, świeżego powietrza, możesz także skosztować produktów górskich i leśnych na małym targu na przełęczy.
Małe stragany sprzedają gotowaną kukurydzę, ryż bambusowy, kurze jaja, grillowane mięso, dzikie warzywa, storczyki, miód... a nawet dzikie ptaki i kilka wiewiórek. Siedzenie i popijanie gorącej herbaty z gotowaną kukurydzą i aromatycznymi szaszłykami z grilla przy czerwonym ogniu w zimnym powietrzu to również ciekawe doświadczenie dla turystów z bliska i daleka.
Pani Nguyen Thi Thien, turystka z dalekiego miasta Da Nang, która po raz pierwszy postawiła stopę na poetyckiej przełęczy Da Trang, również przeżyła niezapomniane wrażenia: „Nie wspominając o przełęczy Da Trang, krętych drogach, imponujących zakrętach spowitych mgłą, z jedną stroną góry, drugą urwiska, co daje poczucie przygody. Kiedy dotarłam na przełęcz, byłam naprawdę oczarowana pięknem i majestatyczną przyrodą. Lokalne dania są proste, ale przepyszne”.
Jeśli chodzi o rdzennych mieszkańców, być może ich życie od dawna związane jest z miejscem, które przez cały rok spowija mgła.
Pani Bui Thi Ut (wioska Tam, gmina Phu Cuong, dystrykt Tan Lac, prowincja Hoa Binh) od ponad 20 lat gotuje kukurydzę i grilluje mięso na szczycie przełęczy i zwierzyła się: „Często jest tu mglisto, a deszczowe dni są mroźne, ale jestem przyzwyczajona do życia tutaj.
Kiedy dzieci przyjeżdżają w odwiedziny, zawsze odwiedzają babcię, zamiast iść do niej, bo zawsze tu nocują. Interesy też tu dobrze prosperują, średnio przyjmujemy kilkadziesiąt osób dziennie, w tym wielu turystów zagranicznych.
Pośrodku przełęczy wznosi się wysoki klif, na szczycie którego znajduje się flaga narodowa – ulubione miejsce „meldowania” backpackerów. Z tego niepewnego klifu możesz uchwycić majestatyczną przestrzeń przełęczy, demonstrując swoją odwagę w odkrywaniu i podbijaniu natury, a także zrobić piękne zdjęcia, którymi pochwalisz się znajomym na Facebooku.
Cztery pory roku w ciągu jednego dnia to kolejny niezwykły cud, którego mogą doświadczyć turyści odwiedzający przełęcz Da Trang, jeśli tylko nadarzy się okazja, by cieszyć się nim od wczesnego rana aż do zachodu słońca.
Gdy zbliżało się południe, jasne słońce rozproszyło chmury, odsłaniając wyraźnie krajobraz. Niebo było błękitne, uśpione kwiaty zdawały się nagle budzić i okrywać kolorowym płaszczem, krajobraz tętnił życiem.
Ze szczytu przełęczy, tak daleko jak okiem sięgnąć, można podziwiać rozległą zieleń gór i lasów, jaskrawożółte światło słoneczne rozchodzące się po krętych drogach oraz niebieski dym unoszący się z dachów domów na palach, co dopełnia uroku tego obrazu.
Zapada zmrok, ciepłe promienie słońca stopniowo chowają się za górami, stada ptaków odlatują do gniazd, chmury zakrywają ścieżkę, sprawiając, że górski i leśny krajobraz pogrąża się w ciszy.
Zostawiając śpiew ptaków i mgliste góry, turyści wrócili do autobusu, jedna grupa po drugiej, wracając do świateł miasta, ale ich serca nadal były przepełnione ekscytacją.
Przełęcz, niczym kochanek w białej sukni, wciąż tam jest, czekając, tęskniąc za śladami stóp z bliska i daleka, by ją odwiedzić, cieszyć się śpiewem ptaków, kolorami kwiatów i liści oraz oddechem północno-zachodniego nieba.
Source: https://danviet.vn/deo-da-trang-o-hoa-binh-dep-nhu-phim-len-den-noi-cang-thay-me-ly-hoanh-trang-hung-vy-20241123001304539.htm






Komentarz (0)