Lekarze twierdzą, że pakowanie żywności w nylonowe torby lub pakowanie próżniowe łatwo tworzy środowisko beztlenowe, w którym wytwarzana jest toksyna botulinowa, powodująca zatrucia pokarmowe.
28 maja dr Nguyen Trung Nguyen, dyrektor Centrum Kontroli Zatruć Szpitala Bach Mai, powiedział, że zatrucie pokarmowe wywołane toksyną botulinową jest klasycznym rodzajem zatrucia opisanym w literaturze medycznej, ale w rzeczywistości nie występuje często. Czynniki epidemiologiczne i typowe objawy choroby są często trudne do wykorzystania, co znacznie utrudnia postawienie ostatecznej diagnozy.
Bach Mai i wiele innych placówek medycznych oficjalnie nie odnotowało żadnych przypadków tego typu zatrucia. Jednak w 2020 roku, kiedy odkryto skupisko przypadków zatrucia spowodowanego spożyciem pasztetu wegetariańskiego, lekarze dowiedzieli się o tym typie choroby i zwrócili na niego uwagę.
Ostatnio pięć osób w mieście Thu Duc zatruło się jadem kiełbasianym po spożyciu kiełbasy wieprzowej sprzedawanej na ulicy, a jedna osoba po spożyciu sosu rybnego. Ta choroba wymaga podania antidotum w ciągu 72 godzin od zatrucia. Niestety, w Wietnamie pozostały tylko dwie fiolki antidotum na BAT, które podano trójce dzieci. Pozostałe trzy osoby mogły otrzymać jedynie leczenie objawowe. Tydzień później osoba, która zjadła sos rybny, zmarła przed podaniem antidotum sponsorowanego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO); dwie osoby przekroczyły „złoty czas” na podanie antidotum i zostały niemal całkowicie sparaliżowane.
Dwa miesiące wcześniej 10 osób w Quang Nam zatruło się po zjedzeniu marynowanego karpia, z czego jedna zmarła podczas pierwszej hospitalizacji. W tym czasie Cho Ray miał jeszcze 5 fiolek z antidotum, które wysłano, aby uratować życie.
Botulina to jedna z najsilniejszych toksyn znanych ludzkości, wytwarzana przez beztlenową bakterię C. botulinum. W literaturze medycznej dawka śmiertelna dla człowieka wynosi 1 mcg. W normalnych warunkach bakteria ta nie jest w stanie przetrwać, ale potrafi się adaptować i tworzyć zarodniki, czyli osłonki, których bakterie używają do hibernacji. W środowisku beztlenowym (bez dostępu powietrza) C. botulinum reaktywuje się, rozbijając osłonkę zarodnika i wytwarzając toksynę zwaną botuliną. W związku z tym ryzyko zakażenia tą bakterią istnieje wszędzie i zawsze.
Dlaczego wzrasta liczba przypadków zatruć?
Wyjaśniając, dlaczego ostatnio odkryto tak wiele przypadków zatrucia botulinem, dr Le Quoc Hung, ordynator Oddziału Chorób Tropikalnych w szpitalu Cho Ray, powiedział, że w przeszłości nadal zdarzały się przypadki tego typu zatruć, ale dziś diagnostyka medyczna jest lepsza, dzięki czemu wykrywa się ich więcej niż wcześniej. Testy parakliniczne, badania epidemiologiczne i kliniczne oraz izolacja i hodowla bakterii są coraz nowocześniejsze i bardziej zaawansowane, co ułatwia diagnozę.
Lekarze uważają również, że zmiany w nawykach żywieniowych i przetwarzania żywności w porównaniu z tradycyjnymi mogą powodować więcej zatruć. Na przykład, dr Nguyen powiedział, że w przeszłości szynkę owijano w przewiewne liście bananowca, ale teraz zastępuje się ją nylonowymi torbami, szczelnie owiniętymi i próżniowo zamkniętymi w celu długotrwałego przechowywania, nieumyślnie tworząc środowisko beztlenowe, które produkuje toksyny. Dr Doan Uyen Vy, zastępca kierownika Oddziału Kontroli Zatruć w szpitalu Cho Ray, powiedział, że niewłaściwe przechowywanie i konserwowanie żywności może łatwo prowadzić do zatrucia. W przeszłości ludzie przygotowywali świeżą żywność i zjadali ją w ciągu dnia, z niewielkim ryzykiem zatrucia. Teraz, we współczesnym życiu, mamy do czynienia z dużą ilością żywności gotowej do spożycia, a żywność jest długo przechowywana w lodówce. Jeśli przetwarzanie i konserwacja nie są bezpieczne, ryzyko zatrucia jest bardzo wysokie.
Dr Vy powiedziała, że zatrucie zależy od indywidualnych predyspozycji każdej osoby w danej sytuacji. „Każdy i w dowolnym momencie może zostać zarażony toksyną botulinową, która przedostaje się do organizmu podczas jedzenia lub picia, przez otwarte rany” – powiedziała pani Vy. W zależności od siły działania toksyny, pacjent będzie miał długi lub krótki czas rekonwalescencji.
Biorąc pod uwagę, że ryzyko zatrucia botuliną może być „szczęśliwe”, w zależności od osoby i sytuacji, eksperci zalecają ostrożność podczas jedzenia i przygotowywania posiłków. Utrzymuj czystość w pomieszczeniu, unikaj kurzu i brudu podczas przygotowywania świeżych potraw. Nie zamykaj żywności, jeśli nie masz odpowiedniej wiedzy i techniki. Innym sposobem jest zapewnienie kwasowości lub zasolenia powyżej 5%, 5 g soli na 100 g żywności, aby uniemożliwić rozwój bakterii.
Podczas spożywania żywności należy dokładnie sprawdzać datę ważności. Bakterie wywołujące zatrucia, w tym botulinum, wytwarzają gaz i zniekształcają żywność. Dlatego jeśli zauważysz, że żywność straciła swój naturalny smak, a pojemnik jest spuchnięty i zdeformowany, nie należy jej spożywać, nawet jeśli data ważności jest nadal aktualna. Aby ograniczyć ryzyko zatrucia, wszystkie produkty należy gotować w temperaturze 100 stopni przez 10 do 15 minut.
Jedz gotowane jedzenie i pij przegotowaną wodę. Jeśli jedzenie musi być szczelnie zamknięte, nie powinno być przechowywane zbyt długo, ponieważ im dłużej będzie zamknięte, tym więcej bakterii będzie się namnażać i powodować zatrucie, radzi dr Nguyen.
Lekarz bada jedno z trojga dzieci z zatruciem botuliną. Zdjęcie: udostępnione przez szpital
Narodowy Rezerwat Rzadkich Leków
Ważne jest, aby sektor medyczny dysponował odpowiednim sprzętem ratunkowym, zwłaszcza odtrutkami. Wczesna detoksykacja w ciągu 48 do 72 godzin od wystąpienia objawów może pomóc pacjentom uniknąć paraliżu i konieczności podłączenia do respiratora. Jeśli pacjent zostanie podłączony do respiratora 1-2 dni po zatruciu i otrzyma leki, może dojść do siebie i zostać odłączony od respiratora średnio w ciągu 5-7 dni.
Dr Hung powiedział, że wraz z procesem urbanizacji oraz rozwojem nauki i technologii, ludzie są narażeni na działanie większej liczby toksycznych źródeł, nie tylko botuliny. Dlatego konieczne jest gromadzenie zapasów leków, w tym leków rzadkich.
„Jeśli leki będą łatwo dostępne, zdrowie pacjentów wróci do normy szybciej, z mniejszą liczbą powikłań, lekarze będą mniej zestresowani i będą stanowić mniejsze obciążenie dla społeczeństwa” – powiedział dr Hung.
Podzielając to samo zdanie, pani Pham Khanh Phong Lan, przewodnicząca Komisji Bezpieczeństwa Żywności w Ho Chi Minh City, również zauważyła, że rzadkie leki, takie jak BAT i surowica przeciwjadowa na ukąszenia węży, gdyby były zamawiane wyłącznie przez placówki lecznicze, byłyby bardzo trudne do zdobycia, a ich ilość byłaby bardzo mała, ponieważ leki te mają krótki termin przydatności, są drogie i trudne do przechowywania. Nie wspominając już o tym, że zakup leków jest również bardzo trudny, ponieważ firmy sprzedają je w małych ilościach, z niewielkim zyskiem.
Dlatego, zdaniem pani Lan, optymalnym sposobem zapewnienia leczenia jest posiadanie krajowej rezerwy rzadkich leków. Ministerstwo Zdrowia powinno zaplanować działania na 6 miesięcy lub rok, a następnie negocjować ceny, dokonać zakupu i magazynować leki w dwóch dużych miastach: Hanoi i Ho Chi Minh, aby w razie potrzeby natychmiast je przekazać.
„Kupując, trzeba się z tym pogodzić. Jeśli nie używa się tego przez cały rok, trzeba się cieszyć, że nikt się nie zatruł. Lepiej stracić pieniądze w ten sposób” – powiedziała pani Lan.
Rankiem 27 maja Ministerstwo Zdrowia ogłosiło pilne utworzenie 3-6 centrów rezerwowych rzadkich leków. Liczba leków na liście rezerwowej wyniesie około 15-20 rodzajów. Na liście znajduje się również siedmiowartościowa antytoksyna botulizmu (BAT), stosowana do detoksykacji botuliny.
Le Nga - My Y
Link źródłowy






Komentarz (0)