Wiele meczów Mistrzostw Świata 2026 odbędzie się na zadaszonych stadionach.
Mimo licznych głosów krytyki, prezydent FIFA Gianni Infantino potwierdził, że Mistrzostwa Świata FIFA Club World Cup 2025™ odbywające się w Stanach Zjednoczonych były sukcesem pod każdym względem, stwarzając warunki i zdobywając cenne doświadczenie, aby w jak najlepszy sposób przygotować się do Mistrzostw Świata 2026.
Prezydent FIFA Gianni Infantino (w środku) z byłymi gwiazdami piłki nożnej, w tym Ronaldo Nazario, na niedawnym wydarzeniu. Są również ambasadorami Mistrzostw Świata 2026.
Zdjęcie: Reuters
„Każda krytyka, którą otrzymujemy, jest dla nas źródłem informacji, dzięki którym możemy studiować, analizować i zastanawiać się, co możemy zrobić lepiej” – powiedział prezydent FIFA Gianni Infantino 13 lipca, przed finałem Klubowych Mistrzostw Świata pomiędzy Chelsea a PSG, który odbędzie się 14 lipca o godzinie 2:00 czasu wietnamskiego na stadionie MetLife w New Jersey. To właśnie na tym stadionie, 19 lipca 2026 roku, odbędzie się finał Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2026, z pojemnością do 82 500 miejsc.
„Jeśli chodzi o Klubowe Mistrzostwa Świata 2025, wygenerowaliśmy ponad 2 miliardy dolarów przychodu. To 31 milionów dolarów na mecz (około 809 miliardów VND). Żaden inny turniej klubowy nie może się z tym równać” – podkreślił prezydent FIFA Gianni Infantino. Potwierdził również, że prezydent USA Donald Trump będzie obecny na meczu finałowym pomiędzy Chelsea a PSG i wręczy trofeum mistrzowskiej drużynie.
Prezydent Trump wręczy puchar Klubowego Pucharu Świata FIFA, zaostrzono środki bezpieczeństwa
Tymczasem, mówiąc o krytyce niskiej frekwencji, wiele meczów odbyło się na stadionach o zbyt dużej pojemności. Prezydent FIFA, Gianni Infantino, powiedział: „Nie wiem, jak to możliwe, ale tak naprawdę wolę umieścić 35 000 kibiców na stadionie na 80 000 miejsc, niż 20 000 kibiców na stadionie na 20 000 miejsc”.
W rzeczywistości Klubowe Mistrzostwa Świata 2025 przyciągnęły przed finałem ponad 2,4 miliona widzów, średnio 38 886 widzów na mecz. To wymarzona liczba, choć na początku pojawiały się liczne głosy krytyki. Wiele meczów osiągnęło rekordową oglądalność, jak choćby zwycięstwo PSG 4:0 nad Atletico Madryt w fazie grupowej, które przyciągnęło 80 619 widzów na Rose Bowl. Podobnie było z meczami z udziałem słynnego Messiego, jak mecz otwarcia pomiędzy Interem Miami a Al-Ahly (Egipt) na Hard Rock Stadium, który zgromadził 60 927 widzów.
Messi pomógł MLS zwiększyć swoją wartość pod każdym względem, a teraz uchronił FIFA przed wyraźną stratą w oglądalności Klubowych Mistrzostw Świata.
Zdjęcie: Reuters
W 1/8 finału, zwycięstwo PSG 4:0 nad Interem Miami przyciągnęło również 65 574 widzów na stadion Mercedes-Benz w Atlancie. Jest to jednocześnie najnowocześniejszy kryty stadion w USA.
Ćwierćfinały i półfinały przyciągnęły ponad 70 000 widzów, zwłaszcza że trzy mecze odbyły się na MetLife Stadium. W ćwierćfinale Real Madryt pokonał Borussię Dortmund 3:2, a także w dwóch półfinałach Chelsea pokonała Fluminense 2:0, a PSG pokonało Real Madryt 4:0.
„Jeśli chodzi o skargi na upał i ekstremalne warunki pogodowe. To zdecydowanie problem. Ale to problem na całym świecie. W zeszłym roku na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, dzienne igrzyska we wszystkich dyscyplinach sportowych odbywały się w bardzo upalnych warunkach pogodowych.
W Stanach Zjednoczonych również mamy zadaszone stadiony. Z pewnością więc, gdy w przyszłym roku o tej samej porze będziemy gościć Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2026, zadaszone stadiony będą częściej wykorzystywane. Poza tym przerwy w rozgrywkach są bardzo ważne i zobaczymy, co da się zrobić. To może być nasza wielka zmiana przed Mistrzostwami Świata w 2026 roku, biorąc pod uwagę to, co zrobiliśmy na Klubowych Mistrzostwach Świata w 2025 roku – dodał Gianni Infantino.
Prezydent FIFA Gianni Infantino (środek) z Ronaldo Nazario (po lewej) i prezesem klubu Inter Miami Davidem Beckhamem
Zdjęcie: Reuters
Były brazylijski piłkarz Ronaldo Nazario poparł poglądy prezesa FIFA, Gianniego Infantino. Powiedział: „Widzę dwie osoby krytykujące Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA. Jedna nienawidzi wszystkiego oprócz La Ligi (mowa o prezesie hiszpańskiej La Ligi, Javierze Tebasie). A druga (trener Jürgen Klopp) – szanujemy ich opinie, ale myślę, że kiedy prezes (FIFA, Gianni Infantino) opowiada o wydarzeniach, o liczbie, o entuzjazmie ludzi, kibiców i o jakości meczów, to uważam to za ogromny sukces”.
Źródło: https://thanhnien.vn/fifa-tiet-lo-doanh-thu-cuc-khung-xac-nhan-su-thay-doi-lon-o-world-cup-2026-185250713114007256.htm
Komentarz (0)