Generacja Z sugeruje piękne kąciki do odprawy w Muzeum Historii Wojskowej Wietnamu
Báo Dân trí•09/11/2024
(Dan Tri) - Od nowoczesnej architektury na zewnątrz po imponującą przestrzeń wystawową wewnątrz, młodzi ludzie mają wiele kątów, pod którymi mogą zrobić sobie satysfakcjonujące zdjęcia w obecnie najgorętszym miejscu odpraw.
Otwarte dla zwiedzających na początku listopada Muzeum Historii Wojskowości Wietnamu (dzielnica Nam Tu Liem w Hanoi) szybko stało się atrakcją przyciągającą młodych ludzi. Każdego dnia tysiące osób przybywają, aby poznać historię kraju i zrobić pamiątkowe zdjęcia. Zaraz po przekroczeniu bramy, zwiedzający zobaczą 45-metrową Wieżę Zwycięstwa, wznoszącą się pośrodku rozległego kompleksu muzeum. Jest to budowla symbolizująca kamień milowy w uzyskaniu przez naród wietnamski niepodległości w 1945 roku.
Muzeum zostało zaprojektowane z wykorzystaniem nowoczesnych linii architektonicznych i minimalistycznych kolorów, w harmonii z naturalnym światłem. Przed głównym lobby budynku jest bardzo przestronnie, a długi korytarz przywodzi na myśl labirynt. Ly (urodzona w 1990 roku w Hanoi ) powiedziała, że dziś miała na sobie wyjątkowy strój, więc wybrała róg holu wejściowego do zrobienia zdjęć. Korzystając z darmowego wstępu do muzeum, Tran Thu Thao (ur. 2001) i jej grupa przyjaciół zatrzymali się na około 20 minut, aby zrobić zdjęcia na kamiennych ławkach i zielonej trawie przed budynkiem. „Jeśli chcesz zrobić tradycyjne i historyczne zdjęcia, możesz odwołać się do kąta nachylenia samolotu lub czołgu” – powiedziała pracownica biura.
Znajdujący się po lewej stronie holu muzeum świetlik z mnóstwem zielonych drzew, schodami i pięknie zdobionymi miniaturowymi krajobrazami zachwyca wielu zwiedzających i zatrzymuje się, by zrobić zdjęcia. W tym punkcie odprawy Pham Khanh Huyen (ur. 2006) – student Narodowej Akademii Administracji Publicznej – był pod wrażeniem żelaznych ptaków i fragmentu samolotu B-52, który został zestrzelony przez wietnamską armię i ludzi na niebie nad Hanoi.
Już po wejściu do muzeum Nguyen Ngoc Giang (ur. 2005) była zaskoczona przestronnością i przestronnością przestrzeni oraz mnogością kątów do robienia zdjęć. Największe wrażenie na studentce Uniwersytetu Phenikaa zrobił samolot MiG-21 o numerze seryjnym 4324 – narodowy skarb – uroczyście zawieszony w holu głównym. Uwagę przyciągnęły również inne eksponaty. Do Thi Huyen Dieu (ur. 2003) uwielbia murale i sugestywne sceny odtwarzające przestrzeń ulic Hanoi podczas 60-dniowej bitwy o obronę stolicy. Jest również pod wrażeniem narożników, na których eksponowane są stroje wojenne i samoloty. „Zamiast poznawać historyczne artefakty na zdjęciach online, ludzie mogą przyjść tutaj i zobaczyć je na własne oczy” – powiedziała studentka Politechniki w Hanoi.
Odwiedzając muzeum ze swoją dziewczyną, Nguyen Huu Dao (urodzoną w 2005 roku w Hanoi), zachwycił się malowniczym i majestatycznym krajobrazem. Młodemu mężczyźnie najbardziej spodobała się ekspozycja rakiet, samolotów i czołgów. To właśnie w tych zakątkach wielu młodych ludzi robi sobie zdjęcia ze względu na dobre światło i imponujące artefakty w tle. Przybywając do miejsc o dużym znaczeniu historycznym, wielu młodych ludzi zakłada Ao Dai, aby pasować do otoczenia i zrobić udane zdjęcia. Oprócz wielu pięknych ujęć fotograficznych, Wietnamskie Muzeum Historii Wojskowej oferuje zwiedzającym również zupełnie nowe doznania. Zastosowano w nim zaawansowane technologie, takie jak mapy 3D, ekrany wyszukiwania informacji, nośniki fotograficzne, automatyczne objaśnienia i kody QR do wyszukiwania informacji o artefaktach. Muzeum wciąż uzupełnia swoją ofertę, a wstęp jest bezpłatny do końca grudnia.
Komentarz (0)