Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Edukacja staje się nowym frontem wojny ze sztuczną inteligencją

Pozornie proste wydarzenie w edukacji zszokowało amerykański świat polityki i technologii: ponad 250 dyrektorów generalnych dużych korporacji, takich jak Microsoft, Meta, Airbnb, Dropbox, Uber, Zoom... jednocześnie podpisało otwarty list do gubernatorów stanów w całych Stanach Zjednoczonych.

Việt NamViệt Nam12/05/2025

W liście nie nawołuje się do inwestycji ani obniżek podatków, lecz przedstawia śmiałą propozycję: wprowadzenia obowiązku nauczania uczniów szkół średnich zagadnień związanych ze sztuczną inteligencją (AI) i informatyką .

List otwarty to coś więcej niż tylko apel o reformę edukacji . To pilny, alarmujący sygnał, że Ameryka jest zagrożona utratą globalnej pozycji technologicznej – to dobitne ostrzeżenie przed pozostaniem w tyle za Chinami w wyścigu o kształtowanie przyszłości świata.

Zaledwie kilka tygodni wcześniej Chiny ogłosiły, że począwszy od roku szkolnego 2025–2026 wszyscy pierwszoklasiści będą musieli uczyć się co najmniej ośmiu godzin przedmiotów związanych ze sztuczną inteligencją rocznie. A to był dopiero wierzchołek strategicznej góry lodowej.

Edukacja staje się nowym frontem wojny ze sztuczną inteligencją - 1.jpg

Dlaczego edukacja w zakresie sztucznej inteligencji jest kluczowa w wyścigu supermocarstw?

Po pierwsze, sztuczna inteligencja (AI) to kluczowa technologia XXI wieku. Nie jest już tylko narzędziem, ale „inteligentną infrastrukturą” dla każdej branży: opieki zdrowotnej, produkcji, transportu, finansów, edukacji, obronności i cyberbezpieczeństwa. Według prognoz PwC, do 2030 roku sztuczna inteligencja wniesie do światowej gospodarki 15,7 biliona dolarów – z czego 7 bilionów dolarów przypadnie na Chiny, czyli prawie dwa razy tyle, co 3,7 biliona dolarów w Ameryce Północnej. Za tymi liczbami kryje się zmiana w globalnym układzie sił.

Po drugie, sztuczna inteligencja zapewnia nie tylko przewagę technologiczną, ale także potęgę geopolityczną. Kraj, który opanuje sztuczną inteligencję, zyska przewagę w wojnie informacyjnej, broni autonomicznej, analizie danych wywiadowczych i kontroli globalnego przepływu informacji. Integracja sztucznej inteligencji z infrastrukturą wojskową, systemami nadzoru i inteligentnymi łańcuchami dostaw to dźwignia, która pozwoli ukształtować nowy porządek świata.

Po trzecie, szkolenie talentów w dziedzinie AI nie jest możliwe z dnia na dzień. Wykształcenie pokolenia inżynierów, projektantów algorytmów i decydentów z dogłębną wiedzą na temat AI zajmie dekady. Rozpoczęcie nauki w szkole średniej – a nawet podstawowej – to krok, którego nie można odkładać na później, jeśli chce się przejąć inicjatywę.

Chiny idą naprzód: od strategii narodowej do reformy szkolnictwa

Od 2017 roku Pekin ogłasza narodową strategię w zakresie sztucznej inteligencji (AI) z jasnym celem: stać się światowym centrum AI do 2030 roku. Plan obejmuje nie tylko dziesiątki miliardów dolarów wsparcia finansowego na badania i biznes, ale także radykalną reformę edukacji.

Po pierwsze, Chiny wprowadziły sztuczną inteligencję do edukacji wcześnie i systematycznie. Na poziomie podstawowym uczniowie mają styczność z programowaniem opartym na logicznym myśleniu; na poziomie średnim uczą się stosować sztuczną inteligencję w projektach; na poziomie szkoły średniej koncentrują się na innowacjach i praktyce. Programy nauczania nie ograniczają się do teorii, ale są zintegrowane z praktyką poprzez kreatywne projekty i zastosowania w praktyce – od chatbotów, przez rozpoznawanie twarzy, po inteligentne zarządzanie rolnictwem.

Po drugie, Chiny inwestują w infrastrukturę i technologie wspomagające. Laboratoria sztucznej inteligencji, centra edukacji high-tech i platformy edukacji cyfrowej są rozwijane synchronicznie. Asystenci sztucznej inteligencji są wykorzystywani w klasach do personalizacji nauczania, zapewniając uczniom głębsze doświadczenia.

Po trzecie, szeroko zakrojona jest współpraca między rządem, przedsiębiorstwami i akademiami. Duzi gracze, tacy jak Baidu, Alibaba i Tencent, nie tylko dostarczają darmowe oprogramowanie, ale także organizują krajowe wydarzenia innowacyjne. Uniwersytet Pekiński i Uniwersytet Tsinghua współpracują z Ministerstwem Edukacji w celu opracowania wielopoziomowych programów szkoleniowych.

Według badań Brookings Institution, do 2035 roku około 70% stanowisk pracy w USA będzie wymagało znajomości sztucznej inteligencji lub zaawansowanych umiejętności cyfrowych.

Ameryka jest powolna: luki w polityce edukacyjnej i infrastrukturze

Mimo że w USA działają niektóre z wiodących na świecie firm zajmujących się sztuczną inteligencją – od Google po Microsoft i NVIDIA – system edukacji w USA pozostaje w tyle:

Tylko 12 stanów wymaga od absolwentów szkół średnich podjęcia nauki informatyki.

Tylko 6,4% uczniów szkół średnich wybiera zajęcia związane z technologią informatyczną i sztuczną inteligencją.

Większości szkół na terenach wiejskich, o niskich dochodach, brakuje odpowiedniego sprzętu, nauczycieli i programu nauczania.

Amerykański model edukacji jest rozdrobniony w poszczególnych stanach i brakuje mu federalnej strategii dotyczącej sztucznej inteligencji w edukacji. Chiny z kolei działają w sposób „totalny”: od szczebla centralnego po lokalny, od polityki po budżet, od programu nauczania po szkolenia nauczycieli.

Kiedy edukacja w zakresie sztucznej inteligencji staje się inwestycją strategiczną, a nie tylko reformą

Po pierwsze, sztuczna inteligencja to „nowy język” świata pracy. Według badań Brookings Institution, do 2035 roku około 70% miejsc pracy w USA będzie wymagało znajomości sztucznej inteligencji lub zaawansowanych umiejętności cyfrowych. Studenci z wykształceniem w zakresie sztucznej inteligencji nie tylko będą mieli lepsze szanse na znalezienie pracy, ale także odegrają kluczową rolę w nowej gospodarce opartej na wiedzy.

Po drugie, edukacja w zakresie sztucznej inteligencji może zmniejszyć nierówności. Statystyki pokazują, że studenci informatyki zarabiają o 8% więcej – co ma szczególnie pozytywny wpływ na studentów należących do mniejszości etnicznych, mniejszości etnicznych i mieszkańców odległych obszarów. Jeśli jednak edukacja w zakresie sztucznej inteligencji nie stanie się wkrótce powszechnie dostępna, może ona zwiększyć nierówności, zapewniając dostęp do niej jedynie osobom zamożnym.

Po trzecie, kraje, które zareagują wcześnie, będą liderami globalnej innowacji. Chińscy studenci biorą udział w międzynarodowych konkursach AI, publikują badania i stosują technologię w projektach społecznościowych już od najmłodszych lat. To znak, że Chiny rozwijają ekosystem talentów od podstaw, zamiast polegać wyłącznie na uniwersytetach.

Przebudzenie z listu 250 dyrektorów generalnych

List Otwarty z 2025 roku stanowi punkt zwrotny. Kiedy prezesi firm nie domagają się preferencyjnego traktowania firm, lecz równości dostępu do technologii dla uczniów, dowodzą, że wyścig o sztuczną inteligencję nie jest już grą dla dorosłych, lecz walką o przyszłość.

W liście podkreślono trzy kwestie:

Sztuczna inteligencja i informatyka powinny być traktowane jako wymagania do ukończenia studiów, tak jak matematyka i literatura.

Potrzebne są inwestycje federalne w celu unowocześnienia infrastruktury cyfrowej szkół w całym kraju.

Przedsiębiorstwa są gotowe na współpracę ze środowiskiem edukacyjnym, ale rządy muszą stworzyć mechanizmy koordynacyjne.

Nie jest przypadkiem, że Jeff Weiner, były dyrektor generalny LinkedIn, nazwał to „opóźnioną rewolucją edukacyjną”, a Satya Nadella, dyrektor generalny Microsoftu, określił sztuczną inteligencję jako „nową elektryczność ery cyfrowej”.

W ten sposób wyścig między USA a Chinami w dziedzinie sztucznej inteligencji nie ogranicza się już do laboratoriów badawczych czy rynku korporacyjnego – wkroczył do szkół, gdzie kształtują się ludzie przyszłości. Chiny stopniowo budują nowy system edukacji, dostosowany do ery sztucznej inteligencji. Stany Zjednoczone, pomimo swojej przewagi technologicznej, napotykają bariery w polityce, infrastrukturze i powolnych reformach.

Wietnam nie stał z boku i podjął pierwsze kroki.

Edukacja staje się nowym frontem wojny ze sztuczną inteligencją - 2.jpg

W Wietnamie ekosystem edukacji AI jest wciąż nowy, ale pionierów już nie brakuje. Jednym z nich jest FPT, który od 2024 roku rozpoczyna proces wprowadzania sztucznej inteligencji do programu nauczania.

W ramach programu SMART – Experiencing the smart world, uczniowie szkół FPT od klasy 1 zapoznają się ze sztuczną inteligencją w formie wizualnej i praktycznej. Program nauczania obejmuje: rozpoznawanie obrazu i głosu (szkoła podstawowa); programowanie uczenia maszynowego, analizę danych (szkoła średnia) oraz badania nad modelami sztucznej inteligencji w robotyce, rozwiązywanie problemów praktycznych (szkoła średnia).

Warto odnotować, że FPT jest pierwszą jednostką w Wietnamie, która wdrożyła program Dzień Wietnamskiej Sztucznej Inteligencji – opracowany w oparciu o treści chronione prawem autorskim MIT, a następnie dostosowany do kultury i wieku wietnamskich studentów.

W świecie, w którym sztuczna inteligencja jest coraz bardziej obecna w każdym sektorze – od edukacji i opieki zdrowotnej, po media i finanse – nie wystarczy nauczyć dzieci, jak korzystać z technologii. Muszą one rozwinąć umiejętność krytycznego myślenia, samodzielną naukę i etyczne korzystanie z technologii.

W szkołach FPT nauczyciele uczą uczniów nie tylko „jak pytać sztuczną inteligencję”, ale także „kiedy nie pytać”. Ćwiczenia mają na celu zapobieganie kopiowaniu chatbotów przez uczniów oraz rozwijanie ich umiejętności samodzielnego wyjaśniania, prezentowania i rozwiązywania problemów.

Jednocześnie nauczyciele są szkoleni w zakresie korzystania ze sztucznej inteligencji jako narzędzia wspomagającego nauczanie – co pomaga im zwiększyć efektywność zajęć w klasie, zamiast pozwolić, by technologia ich przytłoczyła.

W krótkim czasie wielu wietnamskich studentów – w tym studenci FPT – osiągnęło imponujące wyniki w międzynarodowych konkursach z zakresu sztucznej inteligencji i robotyki. Jednak ważniejsze od nagród jest nawyk myślenia o technologii, umiejętność komunikacji z maszynami i zrozumienie ograniczeń sztucznej inteligencji, która stopniowo nabiera kształtów.

Czas, aby każdy rodzic zadał sobie pytanie: Czy moje dziecko jest gotowe na erę sztucznej inteligencji?

Edukacja nie może pozostać w tyle za technologią. Dzisiejsze dzieci wkroczą w świat, w którym sztuczna inteligencja jest tak naturalna jak elektryczność i internet. Nie chodzi o to, by przygotować je do zwycięstwa w międzynarodowym wyścigu, ale by nie zostawały w tyle na własnym podwórku.

Zamiast pytać: „Czy powinienem pozwolić mojemu dziecku uczyć się sztucznej inteligencji?”, może należałoby zapytać: „Jeśli nie teraz, to kiedy?”

Według Vietnamnet


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Liczba klientów kawiarni Dalat wzrosła o 300%, ponieważ właściciel odgrywa rolę w „filmie o sztukach walki”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC