Pierwsze 3 punkty dla „dziwnego” Luonga
Po czterech kolejkach, w których tylko remisowano i przegrywano, drużyna Hoa Binh FC trenera Phama Thanha Luonga miała radość z pierwszego zwycięstwa na boisku Phu Dong Ninh Binh. Zwycięstwo po powrocie i decydujący gol były jednocześnie samobójczą bramką gospodarzy. Ale nawet przy odrobinie szczęścia, były to 3 cenne punkty, na które „dziwni” podopieczni Luonga zasłużyli.
Choć na początku brakowało koncentracji, gdy Hoa Binh FC pozwolił Le Trung Tuan na bardzo wczesne otwarcie wyniku dla gospodarzy, im dłużej grali, tym Bui Long Nhat i jego koledzy z drużyny grali z wielkim zaangażowaniem i koncentracją, co zupełnie różniło się od obrazu po dwóch ostatnich porażkach z Hue i Dong Thap . Przerwa w FIFA Days pomogła Thanh Luongowi dostosować styl gry, a drużyna Northwestern grała lepiej, dzięki wielu sprytnym akcjom. Wyrównujący gol The Hunga w drugiej połowie był wynikiem wytrwałej walki.
Hoa Binh (w żółtej koszulce) pokonał Phu Dong na wyjeździe
A potem radość zagościła w Luong „di”, gdy rezerwowy obrońca Phu Dong Ninh Binh, Trong Hieu, strzelił samobójczego gola w 74. minucie po nieustępliwych atakach Hoa Binh. Były gwiazdor wietnamskiej piłki nożnej odniósł swoje pierwsze zwycięstwo. Drużyna Hoa Binh awansowała do środka tabeli z 5 punktami. Jeśli uda mu się utrzymać tę passę i wrócić do domu w 6. rundzie, miejmy nadzieję, że Luong „di” odniesie również zwycięstwo nad Dong Nai .
Dong Nai nie ma trenera, ale i tak Anh Duc musi zebrać pierwsze gorzkie owoce
Dong Nai niespodziewanie wygrało 2:1 z Truong Tuoi Binh Phuoc. Warto wspomnieć, że pod względem siły, Dong Nai nie jest tak silny, a do tego brakuje mu trenera, ponieważ trener Nguyen Van Dung nagle opuścił drużynę południowo-wschodnią. Tymczasowy zastępca, asystent Nguyen Hoang Duy, dobrze poradził sobie z terapią psychologiczną, podnosząc morale gospodarzy i zachęcając ich do gry z wielkim entuzjazmem.
Podobnie jak w przypadku Hoa Binh FC, zwycięstwo Dong Nai było zwycięstwem odwetowym. Po tym, jak Van Vinh strzelił gola, pomagając drużynie gości objąć prowadzenie w pierwszej połowie, błyskotliwa gra Cao Hoang Tu, zawodnika trenowanego w HAGL, z podwójnym trafieniem pomogła gospodarzom wygrać 2:1. Dong Nai wytrzymało presję w drugiej połowie, odnosząc tym samym drugie zwycięstwo u siebie i mając w sumie 7 punktów, co pozwoliło im zbliżyć się do lidera.
Radość Cao Hoang Tu i jego kolegów z drużyny po tym, jak pomogli Dong Nai wygrać u siebie
Niestety dla trenera Nguyena Anh Duca, który grał bez zarzutu, notując cztery mecze bez porażki, przerwa w FIFA Days sprawiła, że drużyna Binh Phuoc prowadzona przez Duca straciła zapał. Najpierw poniosła dotkliwą porażkę w Pucharze Narodowym z Nam Dinh Steel, a teraz, w starciu z mniej silnym przeciwnikiem, takim jak Dong Nai, Anh Duc i jego podopieczni nie zdołali utrzymać dotychczasowej passy bez porażki. Przypomnijmy dwa wyjazdowe mecze z Hoa Binh i Da Nang, gdzie drużyna Anh Duca grała tak dobrze, że przeciwnicy praktycznie nie mogli się podnieść.
Tym razem jednak, pomimo przewagi wynikającej z prowadzenia w pierwszej połowie, styl gry Binh Phuoca „stracił zapał” w drugiej połowie. Liczne braki koncentracji i niezdarność w koordynacji sprawiły, że Ngoc My, Tu Nhan, Van Hoa i Van Vinh stracili czujność w prowadzeniu piłki. Przegrali nie tylko z powodu dwóch bramek Cao Hoang Tu, ale także z rąk bramkarza Truong Thai Hieu. Doskonałość Hieu odegrała ważną rolę w utrzymaniu wyniku Dong Nai do samego końca.
Trener Anh Duc otrzymał pierwszy gorzki owoc
W pozostałym meczu, 2 grudnia, drużyna Ba Ria - Vung Tau trenera Nguyena Minh Phuonga wspięła się na szczyt tabeli z 9 punktami, pokonując Dong Thap 2:0 dzięki bramkom Luong Thanh Ngoc Lama i Quang Huya. Rozegranie 4 meczów, 3 wygrane (Phu Tho 2:0, Dong Nai 4:0 i Dong Thap 2:0) i tylko jedna porażka z Phu Dong 1:2 pokazują, że Ba Ria - Vung Tau zrobi dobre wrażenie w tym sezonie.
Link źródłowy
Komentarz (0)