W meczu towarzyskim z Jordanią wczoraj wieczorem (9 stycznia) japońska drużyna udowodniła swoją siłę, wygrywając 6:1. Bramki dla „Niebieskich Samurajów” zdobyli Akira Itakura, Keito Nakamura, Takumi Minamino, Takuma Asano, Daizen Maeda, a Jordan strzelił samobójczego gola.

Japońska drużyna potwierdziła swą siłę, pokonując Jordanię 6-1 (zdjęcie: JFA).
Oceniając ten mecz, trener Hajime Moriyasu powiedział: „Zawodnicy zastosowali właściwą strategię w ataku i obronie. W tym meczu podzieliłem drużynę na dwie formacje, każda grała po 45 minut. Cały zespół starał się wykonać zadanie i był bardzo zdeterminowany.
Cieszyłem się, że moi zawodnicy nie bali się starć w dogrywce. Jednak gol padł po kontrataku po tym zdarzeniu. Nie wspominając o tym, że przeciwnik wielokrotnie stawiał nas w niebezpiecznej sytuacji podczas kontrataków. To coś, nad czym cała drużyna musi wkrótce popracować.
Jeśli japońska drużyna będzie się tak niedbale bronić i da przeciwnikowi szansę na kontratak, podejmiemy duże ryzyko. Będziemy musieli opracować plan, aby temu zapobiec.

Trener Hajime Moriyasu chce, aby japońska drużyna odniosła wielkie zwycięstwo nad drużyną wietnamską (zdjęcie: Manh Quan).
Trener Hajime Moriyasu oświadczył, że chce odnieść wielkie zwycięstwo nad reprezentacją Wietnamu: „Japonia nie jest w najlepszej formie, ale staramy się poprawiać z meczu na mecz.
Chcę, żeby japońska drużyna wygrała mecz z reprezentacją Wietnamu, a nawet wygrała z dużą przewagą, zanim zacznie myśleć o zdobyciu pierwszego miejsca lub awansie. Puchar Azji to ważny turniej na naszej drodze do Mistrzostw Świata.
Na Pucharze Azji 2023 Japonia znajdzie się w tej samej grupie co Wietnam, Indonezja i Irak. Mecz otwarcia z Wietnamem odbędzie się 14 stycznia.
W przeszłości „Samurajowie Niebiescy” stoczyli 5 meczów z drużyną wietnamską. W 4 z nich drużyna Kraju Kwitnącej Wiśni wygrała, a 1 zremisowała.

Źródło






Komentarz (0)