W latach zaciętych walk z USA, bohaterska kraina Thanh Hoa stała się jednym z kluczowych pól bitewnych, gdzie toczyły się heroiczne bitwy, przyczyniając się do ogólnego zwycięstwa narodu. W szczególności zwycięstwo Ham Rong przeszło do historii jako symbol niezłomnego ducha i silnej woli naszej armii i narodu. Za tymi dokonaniami nie sposób nie wspomnieć o ważnej roli, jaką odgrywała na tyłach wioska Dong Son (dzielnica Ham Rong, miasto Thanh Hoa).
Wieś Dong Son – tyły pozycji artyleryjskiej Ham Rong.
Wieś Dong Son, starożytna wioska położona nad poetycką rzeką Ma, od dawna słynie z długoletnich tradycji kulturowych i żarliwego patriotyzmu. Podczas wojny wioska Dong Son stała się jednym z ważnych obszarów zaplecza, dostarczając siły roboczej i zasobów dla frontu Ham Rong.
Podczas wojny oporu przeciwko USA, obszar Ham Rong był nie tylko ośrodkiem gospodarczym, kulturalnym i politycznym , ale także kluczowym punktem obrony narodowej. Wojsko amerykańskie uważało, że od Hanoi do szlaku Ho Chi Minha, Ham Rong stanowił „punkt blokady”, a atak na Ham Rong skutecznie uniemożliwiłby dopływ zasobów ludzkich i sił z dużej bazy zaplecza na północy na południowe pole bitwy. Dlatego USA zmobilizowały znaczną liczbę bombowców do ataku na obszar Ham Rong, aby zniszczyć i odciąć dopływ broni i zaopatrzenia dla stanowisk artylerii przeciwlotniczej.
Aby służyć bazie artyleryjskiej Ham Rong, mieszkańcy wioski Dong Son nie wahali się stawić czoła trudnościom i przeciwnościom. Cała wieś udała się na pole bitwy, niektórzy nieśli amunicję, inni żywność, a jeszcze inni byli medykami. Wszyscy z entuzjazmem uczestniczyli w akcjach naśladowania produkcji. Wiele rodzin dobrowolnie dostarczało ryż, żywność i warzywa, aby zaopatrzyć pole bitwy. Od kobiet, dzieci po osoby starsze, wszyscy aktywnie wspierali bazę artyleryjską Ham Rong.
Wracając dziś do wioski Dong Son, na każdej ulicy i dachu ludzie wspominają te krwawe lata bombardowań i kul. W pamięci mieszkańców wioski Dong Son, zwłaszcza tych, którzy bezpośrednio brali udział w walkach i wykonywali zadania logistyczne, wciąż obecna jest zacięta atmosfera walk i duch solidarności między armią a ludnością.
Pani Nguyen Thi Teo (skrajnie po prawej) – członkini milicji biorąca udział w transporcie i udzielaniu pierwszej pomocy na terenie stanowiska artyleryjskiego Ham Rong.
Dla pani Nguyen Thi Teo (urodzonej w 1945 roku w starożytnej wiosce Dong Son), lata, w których cała wieś walczyła razem, wspomnienia wojny wciąż są żywe w jej pamięci. Pani Nguyen Thi Teo wspominała: „Ham Rong był obszarem zaciekle atakowanym przez Stany Zjednoczone. W szczytowym momencie, w latach 1965 i 1966, Stany Zjednoczone zaatakowały, raniąc wielu żołnierzy. W tym czasie byłam dowódcą drużyny pogotowia ratunkowego (należącej do 2. plutonu milicji skoncentrowanej w dystrykcie Ham Rong). Nasza drużyna liczyła 15 kobiet, wszystkie były przydzielone do służby w jaskini Moong, gdzie zajmowały się łącznością, pełniły wartę nocną, nasłuchiwały alarmów radiowych, aby ostrzegać ludzi przed szukaniem bezpiecznych schronień, udzielały pierwszej pomocy rannym żołnierzom na drugiej linii, a następnie przenosiły ich na pierwszą linię (w rejonie wioski Hac Oa), skąd karetki pogotowia zabierały ich na izbę przyjęć; odkopywały pochowanych, chowały zmarłych”.
Pani Teo nie mogła zapomnieć czasów, gdy USA zaciekle bombardowały, samoloty nieustannie przelatywały przez niebo, były dni, gdy bombardowań było 5 lub 6, rannych było tak wielu, że nie było wystarczająco dużo noszy, by ich nosić, krew sięgała im do stóp, kobiety z zespołów transportowych i pogotowia dodawały sobie nawzajem otuchy, spokojnie bandażowały i dodawały otuchy rannym żołnierzom. Pani Teo podzieliła się: „Wciąż pamiętam obraz młodego mężczyzny, który został trafiony bombą i ciężko ranny, ale mimo to krzyczał: «Niech żyje Ho Chi Minh , wypełniłem swoją misję». Ten duch walki w obronie Ojczyzny był nie tylko duchem młodego mężczyzny, ale także duchem armii i mieszkańców regionu Ham Rong w latach zaciętych walk.
Wspominając lata, kiedy Stany Zjednoczone bombardowały obszar Ham Rong, pan Luong Tri Son (urodzony w 1949 roku) powiedział: „W 1965 roku byłem jeszcze młody, więc pracowałem jako łącznik, licząc kratery po bombach i meldując ekipie miejskiej, które bomby wybuchły, a które nie. Ale gdy wojna była zacięta, miałem również obowiązek noszenia rannych, udzielania pierwszej pomocy, noszenia wody i ryżu. Zdarzało się, że było tak wielu rannych żołnierzy, że brakowało noszy, więc musieliśmy korzystać z drzwi świątyni, aby ich nieść”.
Pomimo trudności i zaciętości, mieszkańcy wioski Dong Son byli zawsze zjednoczeni, nie bali się trudności, aktywnie uczestniczyli w produkcji i z entuzjazmem angażowali się w akcje wykorzystywania liści do kamuflażu, gotowania ryżu i noszenia wody, by nakarmić żołnierzy w latach brutalnych amerykańskich bombardowań. Pani Luong Thi Tho (ur. 1936), jedna z kobiet z milicji, która brała udział w pracach logistycznych, opowiadała: „Cała wioska brała udział w dostarczaniu żywności, noszeniu ryżu i wody dla żołnierzy. W szczytowych dniach ja i trzy siostry z plutonu milicji żeńskiej zostałyśmy przydzielone do gotowania ryżu dla zespołu artylerii. W tym czasie musiałam zostawić dzieci z rodziną, by wykonać to zadanie. Myślałam, że jestem tu, by służyć żołnierzom, tak jak mój mąż był w wojsku i był wspierany przez ludzi z innych miejsc”.
Przestrzeń wystawowa poświęcona wkładowi armii i ludzi w zwycięstwo pod Ham Rong.
Wkład wsi Dong Son nie ograniczył się do dostarczenia materiałów, ale zapewnił również ogromne wsparcie duchowe oficerom i żołnierzom walczącym na polu bitwy pod Ham Rong. Pani Luong Thi Tho podzieliła się: „Kiedy nasi żołnierze zwyciężyli nad amerykańskimi samolotami, mieszkańcy wioski nieśli syrop, aby uczcić zwycięstwo i śpiewali, aby dodać otuchy żołnierzom. Bliska więź między armią a ludźmi stała się niewidzialną siłą, która pomaga naszej armii wytrwale walczyć i zwyciężać”.
W zaciętych bitwach armia i mieszkańcy wioski Dong Son stanęli ramię w ramię z armią, walcząc dzielnie, przyczyniając się do miażdżącego zwycięstwa pozycji artyleryjskiej Ham Rong. Ich wyczyny dodatkowo wzmocniły patriotyczną tradycję i niezłomnego ducha narodu wietnamskiego.
Dziś, gdy kraj został pokojowo zjednoczony, wioska Dong Son wciąż szczyci się swoim wielkim wkładem w obronę ojczyzny. Historyczne relikwie, opowieści o odwadze i poświęceniu mieszkańców Dong Son wciąż są pielęgnowane, przypominając przyszłym pokoleniom o chwalebnym okresie w dziejach narodu.
Pani Le Thi Thanh, przewodnicząca Komitetu Ludowego Dzielnicy Ham Rong, powiedziała: „Wieś Dong Son, jako solidna baza artyleryjska Ham Rong, zapisała bohaterskie karty historii, przyczyniając się do chwalebnego zwycięstwa narodu. Duch solidarności, niezłomna wola i ciche poświęcenie mieszkańców Dong Son będą na zawsze pamiętane i promowane w przyszłości”.
Artykuł i zdjęcia: Thuy Linh
Source: https://baothanhhoa.vn/huong-toi-ky-niem-60-nam-ham-rong-chien-thang-lang-dong-son-hau-phuong-cua-tran-dia-phao-ham-rong-243930.htm



![[Zdjęcie] III Zjazd Patriotyczny Centralnej Komisji Spraw Wewnętrznych](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/30/1761831176178_dh-thi-dua-yeu-nuoc-5076-2710-jpg.webp)
![[Zdjęcie] Wzruszający widok tysięcy ludzi ratujących nabrzeże przed rwącą wodą](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/30/1761825173837_ndo_br_ho-de-3-jpg.webp)

![[Zdjęcie] Sekretarz generalny To Lam bierze udział w konferencji gospodarczej wysokiego szczebla Wietnam-Wielka Brytania](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/30/1761825773922_anh-1-3371-jpg.webp)







































































Komentarz (0)