„Manchester United z przykrością informuje, że Sir Bobby Charlton, legenda i jeden z najwspanialszych, najbardziej uwielbianych piłkarzy w historii klubu, zmarł spokojnie w wieku 86 lat, otoczony rodziną i bliskimi, rankiem 21 października (czasu brytyjskiego). Słowa nigdy nie wystarczą. Sir Bobby był bohaterem dla milionów ludzi, nie tylko w Manchesterze czy Wielkiej Brytanii, ale wszędzie na świecie , gdzie rozgrywane są mecze piłki nożnej” – czytamy w wiadomości od Manchesteru United.
Sir Bobby Charlton to legenda Manchesteru United i angielskiej piłki nożnej. Na Old Trafford jedna z trybun nosi jego imię.
Sir Bobby Charlton był jednym z 21 ocalałych z katastrofy lotniczej w Monachium w 1958 roku. Przez kolejne 15 sezonów grał w Manchesterze United.
Urodzony w ośrodku treningowym MU, Sir Bobby Charlton grał dla „Czerwonych Diabłów” z Manchesteru w sumie w 758 meczach, strzelając 249 goli w ciągu 17 lat. Z MU zdobył Puchar Europy w sezonie 1967-1968, trzykrotnie mistrzostwo Anglii i Puchar Anglii.
W reprezentacji Anglii Sir Bobby Charlton rozegrał 106 meczów, strzelił 49 goli i zdobył Mistrzostwo Świata w 1966 roku. Po zakończeniu kariery spędził 39 lat jako dyrektor klubu MU.
„Sir Bobby Charlton był powszechnie podziwiany za sportową postawę i uczciwość, a także za wybitne cechy piłkarskie. Sir Bobby na zawsze pozostanie w pamięci jako gigant tej gry, uwielbiany na całym świecie” – dodano w komunikacie MU Club.
Sir Bobby Charlton w czasach swojej kariery sportowej
Byli angielski piłkarze, tacy jak Gary Lineker i Gary Neville, również natychmiast złożyli kondolencje klubowi MU Club, nazywając Sir Bobby'ego Charltona „największym angielskim piłkarzem i najbardziej typowym ambasadorem MU Club”. Dziennikarz i ekspert ds. transferów, Fabrizio Romano, napisał: „To bardzo smutna wiadomość dla kibiców MU Club i kibiców na całym świecie. Sir Bobby Charlton jest jednym z najwspanialszych piłkarzy, jakich kiedykolwiek widziała piłka nożna”.
Link źródłowy






Komentarz (0)