W licznych badaniach i badaniach nad kulturą regionu góry Doi, pagody Doi i festiwalu Tich Dien, adiunkt dr Tran Lam Bien, badacz dziedzictwa kulturowego, stwierdził: „Doi Son to niska góra, pozornie samotna, nagle wznosząca się pośród rozległych terenów rolniczych . Działa jak kosmiczna oś, czerpiąca siłę życiową z Ojca Nieba i przekazująca ją Matce Ziemi, aby mogła rosnąć, łącząc niebo z ziemią. Bez góry Doi nie byłoby tu festiwalu Tich Dien!”

W wieku 86 lat docent dr Tran Lam Bien po raz kolejny odwiedził obszar gór Doi (gmina Tien Son, miasto Duy Tien) pod koniec grudnia 2023 r., kiedy to został zaproszony przez Departament Kultury, Sportu i Turystyki prowincji Ha Nam do wzięcia udziału w konferencji naukowej na temat ochrony i promocji przestrzeni festiwalowej Tich Dien – Doi Son, zorganizowanej w ramach Narodowego Programu Rozwoju Turystyki.
Docent Tran Lam Bien stwierdził: „Doi Son to jedna z niskich gór, samotnie wznosząca się i nagle wyłaniająca się pośród rozległych terenów rolniczych. Chciałbym powiedzieć wam wszystkim, zarówno na świecie, jak i w Wietnamie, że każda góra, która samotnie wznosi się pośród rozległych pól ryżowych, jest zawsze święta. Jest jak kosmiczna oś, łącząca niebo i ziemię. Przyciąga siłę życiową Ojca Niebios i przekazuje ją Matce Ziemi, aby dać życie. Bez góry Doi Son nie byłoby tu Tich Dien”.

Według badacza Tran Lam Bien, w tym kraju znajdują się niezliczone samotne góry, nagle wznoszące się pośród bezkresu, takie jak Phat Tich, Long Ham, Chuong Son, Truong Long, a nawet odległa Ba Den. Jednak tylko góra Doi Son leży na pierwotnym terytorium narodu wietnamskiego. Obszar ten jest szczególnie ściśle związany z królem Le Dai Hànhem, pierwszym królem w historii, którego święte rytuały orki odbywały się u podnóża tej góry. Od tamtej pory zwyczaj orki Tich Dien jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Góra Doi stała się również doskonałym przykładem namacalnego dziedzictwa kulturowego o silnych cechach tradycyjnych.
Omawiając festiwal Tịch Điền oraz jego wartości i wpływ na rozwój kulturalny, profesor nadzwyczajny dr Trần Lâm Biền stwierdził: „Đọi Sơn i ta wioska znajdują się w centralnym miejscu w porównaniu z całym regionem Północnej Delty, więc festiwal Tịch Điền nie jest po prostu wydarzeniem lokalnym, ale, jak powiedział pan Thuân, reprezentuje cały naród i jest początkiem”. Według profesora dr Đinh Khắc Thuâna z Instytutu Studiów Hán Nôm, festiwal Tịch Điền ma swoje korzenie w Chinach i był organizowany z wielką uroczystością przez wietnamskie dynastie feudalne od wczesnego Lê do okresów Nguyễn, aby zachęcać do produkcji rolnej i modlić się o obfite zbiory. Jednakże święto to zakończyło się wraz z końcem ostatnich dynastii feudalnych w Chinach i Wietnamie.

W prowincji Ha Nam festiwal Doi Son Tich Dien, reaktywowany w 2009 roku, to piękne wydarzenie kulturalne powracające do korzeni. Głównym rytuałem całego festiwalu jest ceremonia Tich Dien, odtwarzająca legendę z czasów, gdy generał Le Hoan, uznając strategiczne znaczenie góry Doi dla stolicy Hoa Lu, zaorał pola u jej podnóża wczesną wiosną, aby pobudzić rolnictwo od momentu wstąpienia na tron. Ceremonia zaorania przebiega w następującej kolejności: wykonawca, przepełniony duchem króla – król Le Dai Hành – zaoruje 3 bruzdy; wódz prowincji zaoruje 5 bruzd; naczelnik miasta zaoruje 7 bruzd; a wódz gminy i starsi zaorują 9 bruzd.
Docent Tran Lam Bien powiedział: „Chcę powiedzieć, proszę zrozumieć, że pan Thuan zasugerował bardzo dobry pomysł, jakim jest orka na Południe. Dlaczego? Ponieważ Południe to kierunek czerwonej energii, kierunek mądrości. Król jest osobą prawą i cnotliwą, a orka na Południe to sposób na życzenie, aby ta ziemia była bogata, piękna i pełna życia. To jest coś, na co powinniśmy zwrócić uwagę”.

Kiedy profesor Bui Quang Thanh z Wietnamskiego Narodowego Instytutu Kultury i Sztuki oraz wielu badaczy dyskutowało na temat powiązania festiwalu Tich Dien z rozwojem turystyki, zadali pytanie: Jakich rozwiązań potrzebuje Ha Nam, aby móc nadal wykorzystywać walory tego miejsca, które zachowuje tak wiele wartości kulturowych? Profesor Tran Lam Bien stwierdził: „Uważam pomysł pana Bui Quang Thanha za bardzo dobry i akceptowalny, ale chciałbym zabrać głos w dyskusji na temat rozwoju turystyki w okolicach pagody Long Doi. Pagoda Doi znajduje się w pobliżu rzeki Chau. Z brzegu rzeki prowadzi kanał wykopany prosto do podnóża góry, zwany kanałem „Con Ten”, umożliwiający łodzi królewskiej łatwy dostęp do tego obszaru. Z nabrzeża łagodnie opadająca, dość szeroka ścieżka jest wystarczająco szeroka, aby wnieść palankiny/chusty do pagody. Znaczenie jest naprawdę ogromne, zwłaszcza kanał „Con Ten”; powinniśmy to wykorzystać. Jednak, jak zasugerował profesor Dinh Khac Thuan, ten obszar powinien znajdować się na południu i musimy przeznaczyć na niego pewien teren, ale nie za duży. Ponieważ po festiwalu tylko pagoda Doi pozostanie potencjalną atrakcją turystyczną”.
Docent Tran Lam Bien wyraził swoją opinię na temat debaty nad tym, czy przedstawiać bawoły podczas święta Tich Dien: „Podczas święta Tich Dien, a także innych świąt związanych z bawołami, musimy pamiętać, że bawół jest związany z księżycem, dlatego jego rogi muszą być wyważone jak sierp księżyca. Jego cztery ramiona muszą mieć zawijasy. Jak wiadomo, w buddyzmie istnieje koncepcja „Księżycowej Miłości Samadhi”, a my, Wietnamczycy, czcimy księżyc, modląc się o obfite plony. Te zawijasy symbolizują modlitwę o wodę do nawadniania pól”.
Jiangnan
Źródło







Komentarz (0)