Kuwejt modernizuje czołgi Abrams do walki na pustynnych polach bitew

Umowa, zatwierdzona 4 czerwca 2025 roku, o szacowanej wartości 325 milionów dolarów, zapewni Kuwejtowi niezbędne części zamienne i naprawcze oraz wsparcie logistyczne w utrzymaniu floty 218 czołgów Abrams. General Dynamics Land Systems, producent czołgów Abrams z siedzibą w Michigan, będzie głównym wykonawcą.

Umowa podkreśla zaangażowanie Kuwejtu w zapewnienie sprawności jego floty czołgów w trudnych warunkach pustynnych, ale rodzi również pytania o długoterminową opłacalność korzystania ze starzejących się platform w erze dynamicznie zmieniających się zagrożeń na polu walki.

M1A2 Abrams, filar kuwejckich sił pancernych, to czołg podstawowy trzeciej generacji zaprojektowany przez Chrysler Defense, obecnie część General Dynamics Land Systems. Wprowadzony po raz pierwszy w latach 80., Abrams przeszedł liczne modernizacje, aby pozostać konkurencyjnym na współczesnym polu bitwy.

Flota czołgów Kuwejtu, dostarczona w latach 1994-1997, składała się z 218 czołgów M1A2, które później uzupełniono o M1A2K, wariant dostosowany do specyficznych potrzeb Kuwejtu. M1A2K, wprowadzony na rynek w lipcu 2021 roku, zawiera unikalne udoskonalenia, takie jak układ chłodzenia i pomocniczy układ zasilania, aby sprostać wysokim temperaturom i piaskowi kuwejckiej pustyni.

Gładkolufowe działo M256 kal. 120 mm, produkowane na licencji przez firmę Rheinmetall, może strzelać różnymi rodzajami amunicji, w tym przeciwpancerną, stabilizowaną statecznikowo, burzącą oraz przeciwpancerną z odłamkami odłamkowo-burzącymi.

Silnik turbiny gazowej Honeywell AGT1500 o mocy 1500 koni mechanicznych zapewnia Abramsowi prędkość maksymalną około 42 mil na godzinę i możliwość poruszania się po płaskim, otwartym terenie pustyni Kuwejtu.

Kompozytowy pancerz Chobham czołgu, w połączeniu z warstwami zubożonego uranu w niektórych konfiguracjach, zapewnia solidną ochronę przed konwencjonalnymi zagrożeniami, podczas gdy zaawansowany system kontroli ognia i skierowany do przodu celownik na podczerwień drugiej generacji zwiększają dokładność celowania.

Wariant M1A2K, opracowany specjalnie dla Kuwejtu, zawiera ulepszenia dostosowane do trudnych warunków operacyjnych Bliskiego Wschodu. Kluczowym elementem jest montaż Counter Sniper Anti-Matter, który montuje ciężki karabin maszynowy M2 kal. 12,7 mm nad głównym działem, umożliwiając załodze atakowanie lżejszych celów bez zużywania amunicji kal. 120 mm.

Czołg jest również wyposażony w stację uzbrojenia zdalnie sterowanego (Common Remotely Operated Weapon Station – CROWS) II, czyli stabilizowaną platformę dla karabinu maszynowego M240 kal. 7,62 mm, umożliwiającą celne prowadzenie ognia z zachowaniem ochrony załogi wewnątrz wieży. Te dodatki zwiększają wszechstronność czołgu w różnych sytuacjach, od walk w terenie miejskim po działania na pustyni.

Utrzymanie floty czołgów Abrams w pustynnym środowisku Kuwejtu to nie lada wyzwanie. Silniki turbin gazowych AGT1500, choć mocne, są notorycznie wymagające pod względem konserwacji, wymagając regularnych przeglądów i wymiany podzespołów, takich jak filtry powietrza, które w piaszczystych warunkach mogą łatwo się zatkać.

Układy gąsienic i zawieszenia czołgu również ulegają szybkiemu zużyciu z powodu trudnego terenu pustynnego, co wymaga stałego dostępu do wysokiej jakości części zamiennych. Systemy elektroniczne, takie jak celownik FLIR drugiej generacji i radiotelefon AN/VRC-92E SINCGARS, są podatne na uszkodzenia termiczne, jeśli nie są odpowiednio konserwowane.

Decyzja Kuwejtu o zainwestowaniu w utrzymanie odzwierciedla zrozumienie tych wyzwań, ponieważ nawet pojedynczy niesprawny czołg może zmniejszyć skuteczność bojową jednostki. Logistyczny fundament tego przedsięwzięcia w dużej mierze opiera się na General Dynamics, który od dawna wspiera operatorów Abramsów na całym świecie .

Komentarz (0)