Copernicus, agencja monitorująca klimat Unii Europejskiej, ogłosiła 15 czerwca, że średnia temperatura globalna na początku czerwca tego roku była najwyższa, jaką kiedykolwiek zanotowano - podał portal France24.
Dokładniej rzecz biorąc, wstępne średnie temperatury globalne zmierzone na początku czerwca były wyższe o prawie 1 stopień Celsjusza od tych rejestrowanych od 1979 roku. Według danych, średnie dzienne temperatury globalne były równe lub wyższe od progu 1,5 stopnia Celsjusza między 7 a 11 czerwca, osiągając szczyt na poziomie 1,69 stopnia Celsjusza 9 czerwca.
Pożar na polu pszenicy w Hiszpanii podczas drugiej fali upałów w tym kraju w 2022 r.
Kopernik powiedział, że to nie pierwszy raz, kiedy globalne temperatury osiągnęły tak wysoki poziom. Limit ten był przekraczany kilkukrotnie zimą i wiosną ostatnich lat.
Copernicus ogłosił również, że globalna temperatura oceanów była w zeszłym miesiącu wyższa niż w jakimkolwiek maju w historii pomiarów.
Świat „wrze” z powodu El Niño
Długotrwałe ocieplenie spowodowane spalaniem paliw kopalnych może być uzupełnione impulsem cieplnym wywołanym przez El Niño, naturalne zjawisko występujące mniej więcej co dwa do siedmiu lat, podczas którego części Oceanu Spokojnego ocieplają się, powodując gwałtowny wzrost temperatury na świecie.
Ostatni raz tego typu warunki pogodowe wystąpiły w latach 2018-2019. Większość najgorętszych lat w historii przypadła na okres El Niño. Naukowcy obawiają się, że tego lata i przyszłego mogą być świadkami rekordowych temperatur na lądzie i morzu.
W zeszłym tygodniu amerykańska Narodowa Agencja ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA) poinformowała, że zjawisko El Niño zaczyna się pojawiać i będzie się „stopniowo nasilać” na początku przyszłego roku. Według aktualizacji agencji z 14 czerwca, w zeszłym miesiącu świat doświadczył trzeciego najcieplejszego maja od 174 lat. Zarówno Ameryka Północna, jak i Południowa odnotowały najgorętszy maj w historii.
Ponadto wysokie temperatury w oceanach wpływają również na globalne temperatury, niszczą populacje ryb, powodują bielenie raf koralowych i podnoszenie się poziomu wód przybrzeżnych.
Ellen Bartow-Gillies, klimatolog z NOAA, powiedziała dziennikowi The Guardian, że agencja nie przetworzyła jeszcze danych dotyczących temperatur w czerwcu, ale wygląda na to, że temperatury w tym miesiącu będą nadal rosły.
Niezależnie od tego, czy rok 2023 okaże się najcieplejszym rokiem w historii pomiarów, naukowcy ostrzegają, że narastające skutki kryzysu klimatycznego są już widoczne i nie ulegną złagodzeniu, jeśli emisja gazów cieplarnianych nie zostanie drastycznie ograniczona.
„Jeśli nie podejmiemy radykalnych działań w celu ograniczenia emisji, zmiany, które obserwujemy, to dopiero początek negatywnych skutków, jakie możemy zaobserwować” – ostrzega Natalie Mahowald, specjalistka ds. atmosfery z Cornell University.
Link źródłowy
Komentarz (0)