TPO - W obliczu ryzyka zaniku tradycyjnego rzemiosła wioski, w gminie Nghi Phong (Nghi Loc, Nghe An ) utworzono grupę zajmującą się tkactwem z bambusa i rattanu, składającą się z 15 członków, której celem jest tworzenie pięknych artykułów gospodarstwa domowego i dekoracji, przyciągających kupców.
W Nghe An rzemiosło tkackie kwitło niegdyś w wielu dystryktach, takich jak Nghi Loc, Quynh Luu i Yen Thanh. Jednak w ostatnich latach wioski rzemieślnicze popadły w ruinę z powodu kurczenia się rynku zbytu. |
Około 15 lat temu zawód tkacza bambusa i rattanu w gminie Phuc Tho (dystrykt Nghi Loc, Nghe An) również bardzo się rozwinął. Niektóre miejscowości stały się znanymi wioskami rzemieślniczymi, a ludzie otwierali wiele warsztatów czynnych dniem i nocą. „Ponad dziesięć lat temu prawie każdy dom zajmował się tym rzemiosłem. Otwarto wiele klas tkackich, aby szkolić kobiety i młodzież. Jednak po zaledwie kilku latach rynek był ograniczony, produkty były trudne do sprzedania, co doprowadziło do tego, że pracownicy nie mieli dochodów. Gospodarstwa produkcyjne stopniowo się kurczyły i zanikały” – powiedziała pani Nguyen Thi Ngan (ur. w 1976 r., mieszkanka wioski nr 10 w gminie Phuc Tho, dystrykt Nghi Loc), dodając, że gospodarstwa produkcyjne zmieniały następnie pracę, aby znaleźć nowe zatrudnienie. |
W obliczu ryzyka zaniku tradycyjnego rzemiosła w jej rodzinnym miasteczku, pani Nguyen Thi Lan (64 lata, mieszkanka Hamletu 10, gmina Phuc Tho) zmobilizowała kobiety z wioski do utworzenia „Grupy Tkaczki Bambusa i Rattanu”, aby wspólnie chronić i rozwijać to rzemiosło. |
Po okresie mobilizacji, z niewielkiej grupy osób, grupa tkaczy bambusa i rattanu liczy obecnie 15 regularnie aktywnych członków. Oczekuje się, że w niedalekiej przyszłości wielu członków uczących się tego zawodu dołączy do grupy, aby utrzymać zawód, wspólnie produkować i generować dodatkowe dochody dla rodziny. |
Pani Nguyen Thi Lan powiedziała, że jej grupa często zajmuje się wyplataniem artykułów gospodarstwa domowego oraz ozdób domów i kawiarni, takich jak lampiony, koszyki i wszelkiego rodzaju lampki dekoracyjne. |
Aby zdobyć surowce, ludzie musieli kiedyś ścinać bambus, znajdować go, rozłupywać na cienkie paski, a następnie tkać. Jednak obecnie surowce są importowane z dystryktów Que Phong i Quy Chau, a maszyny robią to za nich, więc robotnicy mają mniej kłopotów. |
Aby wytwarzać produkty równe, piękne i o odpowiednich rozmiarach, rzemieślnicy używają drewnianych form i żelaznych pierścieni do wykonania ramy. |
Następnie robotnicy tkają zgodnie z ramą. Chociaż praca nie jest ciężka ani męcząca, wymaga od tkacza kunsztu i dbałości o każdy szczegół, aby stworzyć piękny produkt. |
Zręczne ręce rzemieślnika sprawiają, że powstają niepowtarzalne lampy dekoracyjne. |
| Każdy gotowy produkt sprzedawany jest za cenę od 40 000 do 80 000 VND. Dziennie jedna osoba może utkać od 8 do 10 produktów. Po odliczeniu kosztów materiałów, energii elektrycznej..., dochód każdej osoby wynosi od 200 000 do 250 000 VND dziennie. |
Pani Nguyen Thi Oanh (61 lat) opowiada: „Od szóstej klasy moja mama uczyła mnie tkactwa. Ale był czas, kiedy nie mogłam sprzedać swoich prac, więc rzuciłam pracę i poszłam na targ. Teraz, kiedy udało mi się zebrać grupę, chodzę na targ w ciągu dnia, a wieczorem przychodzę, żeby zająć się tkactwem. Średnio zarabiam dodatkowe 5-6 milionów VND miesięcznie, co pozwala mi mieć więcej pieniędzy na utrzymanie rodziny”. |
Pani Nguyen Thi Huong – Przewodnicząca Związku Kobiet w gminie Phuc Tho – powiedziała, że grupa tkaczy bambusa i rattanu w gminie działa bardzo efektywnie i zapewnia dodatkowe źródło dochodu wielu kobietom w domu, w wolnym czasie. „Materiały wejściowe są już wytwarzane maszynowo, co jest bardzo wygodne. Kobiety muszą je tylko zabrać do domu i wytworzyć w wolnym czasie, aby zarobić dodatkowe pieniądze. Produkty są coraz bardziej zróżnicowane i piękne, dlatego cieszą się popularnością wśród klientek” – powiedziała pani Huong. |
Source: https://tienphong.vn/lap-to-may-tre-dan-de-giu-nghe-truyen-thong-chi-em-kiem-them-thu-nhap-nuoi-gia-dinh-post1647258.tpo






Komentarz (0)