Liverpool zmierzy się z MU w 17. kolejce Premier League, a Jürgen Klopp ma co najmniej trzy powody, dla których zmusi trenera Erika ten Haga do zaakceptowania porażki. Wszystko jest przeciwko MU, gdy wkraczają w derby Anglii z Liverpoolem na Anfield, gdzie Erik ten Hag poniósł w zeszłym sezonie porażkę 0:7.
| Istnieją 3 powody, dla których Liverpool może z łatwością pokonać MU. (Źródło: Vietnamnet) |
Liverpool jest w dobrej formie w Premier League i prowadzi w tabeli, podczas gdy jego kluczowi zawodnicy odpoczywają w fazie grupowej Ligi Europy. Wręcz przeciwnie, morale i forma MU są bardzo niskie po porażce z Bayernem Monachium i odpadnięciu z europejskich pucharów, nie tylko z Ligi Mistrzów.
Brak Bruno Fernandesa jest również wadą dla MU, biorąc pod uwagę poważne braki kadrowe Ten Hag.
1. Forma Mohameda Salaha
W poprzedniej rundzie kibice Liverpoolu byli zachwyceni, gdy Salah odzyskał kontrolę nad strzelaniem goli, co pomogło drużynie w powrocie na boisko i zwycięstwie 2:1 nad Crystal Palace.
Salah odegrał kluczową rolę w awansie Liverpoolu na szczyt Premier League. Oprócz 11 bramek, jest również liderem zespołu z 7 asystami (najwięcej w lidze, ex aequo z Pedro Neto i Kieranem Trippierem).
Spośród 11 bramek Salaha (pięć z nich to pierwsze bramki Liverpoolu w tym meczu), osiem padło u siebie, na Anfield.
Salah strzelił 12 bramek przeciwko MU w 12 spotkaniach, więcej niż jakikolwiek inny przeciwnik. 31-letni egipski piłkarz jest gotowy zagrozić Andre Onanie.
2. Siła pola domowego
Jednym z ważnych elementów wsparcia dla Liverpoolu – drużyny, która strzeliła gole we wszystkich 16 rundach – był entuzjazm kibiców na Anfield.
Liverpool wygrał wszystkie siedem meczów u siebie w tym sezonie w angielskiej ekstraklasie, strzelając 21 goli i tracąc zaledwie pięć. W rezultacie drużyna Jürgena Kloppa, podobnie jak Arsenal, ma najlepszą defensywę w lidze (oba zespoły straciły po 15 goli).
MU również zdaje sobie sprawę z trudności na Anfield. „Czerwone Diabły” nie strzeliły gola w ostatnich czterech meczach na stadionie położonym w dół rzeki Mersey. Ostatni raz strzelili gola w grudniu 2018 roku dzięki Lingardowi, ale przegrali 1:3.
MU nie wygrało na Anfield od 2016 roku, w przeciwieństwie do wyników Liverpoolu, który wygrał dwa z trzech ostatnich wyjazdowych meczów na Old Trafford.
3. Krucha obrona MU
W połowie tygodnia MU straciło Harry'ego Maguire'a w pierwszej połowie przegranego meczu z Bayernem Monachium. Wcześniej do pokoju medycznego trafił również Victor Lindelof.
MU przyjechało do portowego miasta Liverpool z dwoma doskonałymi środkowymi obrońcami: Raphaelem Varane'em, który ostatnio musiał siedzieć na ławce rezerwowych z powodu słabej formy i słabego stanu zdrowia, a także Jonnym Evansem.
Konfrontacja z energicznym i technicznym Darwinem Nunezem Salaha to prawdziwe wyzwanie dla Varane'a-Evansa. Naprawdę potrzebują wsparcia Amrabata z dystansu, aby zmniejszyć presję.
Szczęściem dla MU pośród porażek jest to, że Luke Shaw przeszedł pomyślnie badania lekarskie i może grać. Jednak zdobywanie punktów jest praktycznie niemożliwe dla Ten Haga i jego drużyny.
Źródło






Komentarz (0)