Ostatnio wiele mini-apartamentów w Hanoi sprzedaje się za dziesiątki miliardów dongów, mimo że dochód z wynajmu tego segmentu może sięgać setek milionów dongów rocznie.
Pan Tran Van Linh poinformował, że sprzedaje nowo wybudowany, 6-piętrowy budynek mieszkalny z 15 w pełni umeblowanymi pokojami w dzielnicy My Dinh, w dystrykcie Nam Tu Liem w Hanoi.
Zdaniem pana Linha, mimo że dochód z wynajmu wynosi 900 milionów VND rocznie, zdecydował się on na sprzedaż za 10,5 miliarda VND.
Pan Linh najczęściej wspominał o problemie zapobiegania pożarom. Pan Linh szczerze przyznał, że ze względu na dość zamkniętą konstrukcję budynku, układ schodów musiał zostać przeprojektowany w całym budynku, co wiązało się z dużymi nakładami finansowymi. Jednocześnie jego finanse nie były zbyt obfite, więc nie było to łatwe.
Postanowił przestać przyjmować nowych lokatorów i sprzedać cały budynek ze stratą.
„ Kupiłem ten budynek mieszkalny w 2021 roku za 11,5 miliarda VND, ale teraz zgadzam się na jego sprzedaż za 10,5 miliarda VND w nadziei, że uda mi się go wkrótce sprzedać i odzyskać kapitał ” – powiedział pan Linh.
Wiele małych budynków mieszkalnych na sprzedaż. (Zrzut ekranu).
Podobnie pani Nguyen Bich Ngoc (Cau Giay, Hanoi) powiedziała, że pod koniec 2022 roku ona i jej mąż kupili cały mini-budynek apartamentowy w Cau Giay, aby wynajmować go za 20 miliardów VND.
W związku z tym budynek apartamentowy ma około 30 mieszkań i jest wynajmowany, generując miesięczny przepływ gotówki w wysokości około 70-80 milionów VND. Pani Ngoc powiedziała jednak, że po prawie roku prowadzenia działalności wynajmu, zdecydowała się sprzedać go ze stratą 500 milionów VND, ponieważ obawiała się ryzyka pożaru i eksplozji, które mogą się zdarzyć w każdej chwili, i musiałaby wziąć za to odpowiedzialność.
„ Problem zapobiegania pożarom w mini-apartamentach jest naprawdę niestabilny. Ponadto trudno jest kontrolować świadomość mieszkańców. Dopóki właściciel mieszkania jest daleko, jeśli choć jeden mieszkaniec nie będzie świadomy, wszystko może się zdarzyć. Wtedy będziemy musieli ponieść konsekwencje. Ta presja jest naprawdę duża i zmusza mnie do podjęcia decyzji o wycofaniu się z tego rynku ” – zwierzyła się pani Ngoc.
Na wielu internetowych giełdach nieruchomości można znaleźć ogłoszenia sprzedaży mini-apartamentów, zarówno w centralnych dzielnicach Hanoi, jak i na przedmieściach. Apartamenty te mają powierzchnię 50-100 m², 5-9 pięter i są oferowane w cenach od 6 do ponad 10 miliardów VND. Oferując te budynki na sprzedaż, pośrednicy często reklamują stopę zysku z wynajmu na poziomie 7-10% rocznie.
Na przykład, w sześciopiętrowym mini-apartamentowcu z poddaszem na działce o powierzchni 60 m² w dzielnicy Cau Giay, właściciel buduje 12 pokoi na wynajem. Po pożarze mini-apartamentu w Khuong Ha, właściciel zdecydował się „ograniczyć straty” o 500 milionów VND w porównaniu z początkiem 2023 roku, a cena wynosi 14,5 miliarda VND.
W Thanh Xuan powstaje miniaturowy apartamentowiec o powierzchni 58 m² z 17 sypialniami, wystawiony na sprzedaż za 12,2 mld VND. Ma on zapewnić stabilne przychody i przepływy pieniężne na poziomie ponad 1 mld VND rocznie. Obecnie właściciel obniżył cenę do 11,5 mld VND.
Miniaturowy budynek apartamentowy w Ha Dong o powierzchni około 120 metrów kwadratowych i 25 pokojach również został obniżony o 700 milionów VND, do prawie 15 miliardów VND.
Według wielu pośredników, po pożarze mini-apartamentów w Khuong Ha, ceny sprzedaży mini-apartamentów znacznie spadły. W szczególności wielu inwestorów w budynki mieszkalne, z obawy przed odpowiedzialnością, nie jest już zainteresowanych tą formą działalności. Akceptują znaczne rabaty, aby sprzedać cały budynek, unikając konieczności zarządzania, obsługi i inwestowania w systemy przeciwpożarowe.
Wiele małych apartamentowców w Hanoi nie zapewnia bezpieczeństwa przeciwpożarowego. (Zdjęcie ilustracyjne: Cong Hieu).
Statystyki Wietnamskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami pokazują, że aby zwiększyć zyski, większość właścicieli mini apartamentów buduje więcej pięter niż jest to dozwolone. Wiele apartamentów nie inwestuje w infrastrukturę lub infrastruktura jest zdegradowana, ale brakuje środków na jej remonty i wzmocnienie, co powoduje poczucie zagrożenia dla mieszkańców.
W szczególności kwestia bezpieczeństwa pożarowego w latach 2007-2010 praktycznie nie budziła zainteresowania kupujących. Później polityka stała się bardziej przejrzysta, świadomość wzrosła, ale sytuacja nadal nie uległa znacznej poprawie lub poprawiła się jedynie na papierze.
Konsekwencje pożarów w budynkach z dodatkowymi piętrami, nieprawidłową gęstością zabudowy oraz brakiem zapewnienia bezpieczeństwa przeciwpożarowego i gaśniczego są niezwykle poważne w kontekście życia i mienia.
Według Pana Phama Duc Toana, Dyrektora Generalnego EZ Real Estate Investment and Development Joint Stock Company, budowa małych apartamentów była wcześniej uważana za dobry i dochodowy kanał inwestycyjny.
Pan Toan zauważył, że w latach 2015-2016 w niektórych miejscowościach Cau Giay i Thanh Xuan ceny gruntów nadal wynosiły 40-50 milionów dolarów za m². Właściciel domu wybudował tam 10-piętrowy mini-apartamentowiec, inwestując 11-13 milionów dolarów za m². Przy cenie sprzedaży wynoszącej około 18-20 milionów dolarów za m², właściciel mógł zarobić ponad pół miliarda VND za apartament o powierzchni ponad 30 m².
Jednak po pożarze w Khuong Ha, pan Toan powiedział, że oprócz kwestii prawnych i kredytowych, jakość mieszkań w mini-apartamentach również nie gwarantuje ochrony przeciwpożarowej. To będą bariery, które skłonią wiele osób do rozważenia zakupu mini-apartamentów w najbliższej przyszłości.
„ Rynek mini-apartamentów będzie się zacieśniał, więc inwestorzy będą musieli zainwestować więcej pieniędzy, aby móc wynajmować. Kupujący również będą ostrożniejsi przy wyborze tego typu mieszkań ” – przewiduje pan Toan.
Chau Anh
Źródło
Komentarz (0)