Zakładając Spółdzielnię Produkcyjno-Handlową Ziół Leczniczych Vuon La, Bui Thi Thuy (urodzona w 1988 roku w miejscowości Vinh An, w dystrykcie Vinh Cuu, w prowincji Dong Nai) ma nadzieję połączyć lokalne kobiety, aby wspólnie rozwijać gospodarkę . Obecnie spółdzielnia zaopatruje rynek w wiele produktów z grejpfruta.
Opowiadając o swojej drodze przedsiębiorczej, Bui Thi Thuy powiedziała: „Zanim założyłam własną firmę, pracowałam w wielu miejscach. Od dziecka marzyłam o pracy, która mogłaby mi towarzyszyć przez lata i którą musiałabym kochać. Po wielu różnych zajęciach, takich jak otwarcie fabryki odzieży, sprzedaż ubrań, hodowla zwierząt… nadal nie znalazłam pracy, która by mi odpowiadała.
W 2019 roku wraz z dwiema siostrami założyliśmy farmę Lá Farm, produkującą ziołowe szampony i mydła. Chcę dotrzeć z ziołami do większej liczby osób i znaleźć pracę, która pozwoli mi się utrzymać, a jednocześnie mieć więcej czasu dla moich dzieci.
PV: Jaka szansa otworzyła Ci drogę do modelu biznesowego Vuon La, zajmującego się produkcją ziół leczniczych?
Pani Bui Thi Thuy : To pragnienie posiadania kariery towarzyszyło mi przez wiele lat, kariery, która pozwoliłaby utrzymać mnie i moją rodzinę, a także pomóc wielu innym osobom, więc starałam się jak mogłam w wielu pracach, starałam się jak najlepiej w każdej pracy, aby wiedzieć, do której kariery się nadaję, a do której nie.
Pewnego dnia znalazłem swoją drogę. Chociaż wtedy nie była ona jeszcze jasna, wiedziałem, że to właśnie jej szukałem od dawna. Po części dlatego, że kocham rośliny i chciałem wytwarzać zdrowe produkty dla konsumentów. Na początek otworzyłem firmę w Ho Chi Minh City. Następnie założyłem spółdzielnię Vuon La, zajmującą się produkcją i handlem ziołami leczniczymi w Dong Nai .
PV: Jakie trudności napotkałeś na początku swojej działalności i jak je pokonałeś?
Pani Bui Thi Thuy: Nie tylko ja, ale wiele osób napotyka trudności na swojej drodze do sukcesu. W moim przypadku trudności były wielokrotnie większe, ponieważ nie studiowałam, nie miałam pieniędzy i miałam wtedy trójkę małych dzieci. Aby mieć gdzie robić mydło, musiałam ścinać bambus, żeby zrobić ścianki działowe.
Pani Bui Thi Thuy
W deszczowe dni rozpinałem plandeki, żeby przykryć zioła, żeby nie zmokły. Ciężko pracowałem, żeby poprawić glebę, ale rośliny nie rosły. Nie miałem doświadczenia w marketingu, nie wiedziałem, jak sprzedawać, nie wiedziałem, jak kręcić filmy , nie wiedziałem, jak budować społeczność…
Na początku nie miałam klientów, rodzina mojej siostry wspierała mnie przez dwa lata. Jednak wytrwałam każdego dnia, popełniałam błędy i je naprawiałam. Na tej drodze poznałam wielu ludzi, którzy mi pomagali, dodawali mi otuchy i wspierali mnie, więc każdy dzień stawał się coraz lepszy.
Obecnie nadal mam trudności, ale 4 lata od założenia firmy dały mi motywację, by próbować każdego dnia. Zawsze istnieje więcej niż jeden sposób rozwiązania problemu, więc zawsze pamiętam, że wszystko ma swoje rozwiązanie i muszę zachować spokój we wszystkim.
PV: Jak rozwija się obecnie model spółdzielczy? Jak planujecie rozwijać ten model w przyszłości?
Pani Bui Thi Thuy : Obecnie produkty spółdzielni Vuon La są dystrybuowane w Ho Chi Minh City, Can Tho, Soc Trang, Binh Duong, Dong Nai... Ponadto Vuon La kończy szczegółowy kurs dotyczący mydła, który ma być wskazówką dla miłośników ziół i osób, które chcą wytwarzać mydło ziołowe.
Vuon La chce wykorzystać lokalne zasoby rolne do produkcji mydła. Organizujemy warsztaty wyrobu mydła, aby pomóc kobietom znaleźć pracę, która pozwoli im utrzymać siebie i swoje rodziny.
PV: Dziękuję za udostępnienie!
Source: https://phunuvietnam.vn/luon-co-nhieu-hon-mot-cach-de-giai-quyet-kho-khan-khi-khoi-nghiep-20240827153518477.htm






Komentarz (0)