1. Etihad staje się wyjątkowy, gdy Manchester City i Liverpool wychodzą z tunelu w walce w 11. kolejce Premier League 2025/26, na którą czeka cały świat .
Na trybunach kibice Man City trzymali gigantyczne flagi, by powitać swoją drużynę. Atmosfera była elektryzująca. Impreza niczym ta, którą świętowali podczas potrójnej korony.

Pep Guardiola uśmiecha się w swoim wyjątkowym dniu. Zdjęcie: MCFC
Był to tysięczny mecz Pepa Guardioli od początku jego kariery trenerskiej, tym razem w barwach Barcelony B – zakończył się bezbramkowym remisem.
Po ponad dekadzie i 1000 rozegranych meczach Pep Guardiola nadal jest tak samo zafascynowany zawodnikami, którzy potrafią dryblować z łatwością, jak on we wczesnych latach swojej kariery.
Mimo że jego znakiem rozpoznawczym jest umiejętność pokonywania przeciwników za pomocą serii podań, Pep zawsze był zwolennikiem zawodników, którzy potrafią zrobić różnicę w sytuacjach jeden na jeden.
Kiedy Riyad Mahrez opuścił drużynę, od razu udał się na rynek transferowy, aby ściągnąć najlepszego wówczas dryblera w Europie – Jeremy’ego Doku.
W czasie gry w Rennes Doku notował średnio ponad dziewięć dryblingów na mecz. Dołączył do Man City w wieku 21 lat i wciąż potrzebuje czasu na naukę.
Wkraczając w swój trzeci sezon, Doku stał się prawdziwym rozgrywającym najwyższej klasy.
2. W meczu z Liverpoolem Doku był najlepszym zawodnikiem meczu i zdobył piękną trzecią bramkę, zapewniając Man City zwycięstwo 3-0.
Zwycięstwo nad największym rywalem w karierze Pepa Guardioli – jak sam to określił – pomogło drużynie z Manchesteru zbliżyć się do czołówki Premier League.
Różnica między Man City a Arsenalem zmniejszyła się do 4 punktów po potknięciu drużyny Mikela Artety. „Kanonierzy” zremisowali 2:2 z Sunderlandem .
Doku pozostawił po sobie znakomite wrażenie na lewym skrzydle drużyny Man City, gdzie doskonale wykorzystywał swoje umiejętności gry prawą nogą, a także umiejętność mijania obrońców drużyny przeciwnej w ciasnych przestrzeniach lub skracania akcji do środka.
To właśnie w takiej sytuacji belgijski piłkarz strzelił własnego gola, którego zadedykował Pepowi Guardioli.

Haaland zmarnował rzut karny, ale zrekompensował to bramką otwierającą wynik. Zdjęcie: MCFC
Według danych, Doku zaliczył 10 przełamań, 10 wygranych pojedynków, 3 okazje stworzone kolegom z drużyny i 3 strzały na bramkę. Ostatnim zawodnikiem, który dokonał tego wyczynu, był Eden Hazard w derbach Chelsea z West Ham w 2019 roku.
Po pokonaniu Aston Villi i wyeliminowaniu Realu Madryt w Lidze Mistrzów, Liverpool udał się na Etihad z pewnością siebie. Zespół Arne Slota został zdławiony przez magię Doku.
Pierwszą godną uwagi sytuację w „klasyku” nowoczesnej angielskiej piłki nożnej stworzył sam Doku: przechwycił piłkę w polu karnym, stanął naprzeciwko Mamardashviliego i wykorzystał rzut karny.
Niestety, strzał Haalanda został trafnie przewidziany i skutecznie zablokowany przez bramkarza Mamardashviliego.
Nawet gdy udało im się uniknąć straty gola, Liverpool był całkowicie przytłoczony i próbował spowolnić tempo gry, ale mu się to nie udało.
3. Doku rozciągnął formację Liverpoolu , a Haaland miał szansę się zrehabilitować. Uciekł przed Konate, strzelając głową po dośrodkowaniu Nunesa z prawego skrzydła.
Liverpool zareagował na bramkę Van Dijka, ale Robertson, będący na pozycji spalonej, włączył się do akcji, blokując widok Donnarummy.
Następnie sam Van Dijk miał swój udział w zdobyciu drugiego gola dla Man City. Strzał Nico Gonzaleza z dystansu odbił się od holenderskiego środkowego obrońcy i wpadł do siatki tuż przed przerwą.

Doku tańczy przed obrońcami tytułu, Liverpoolem. Zdjęcie: MCFC
„Jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy Nico. Ma wielką chęć do nauki, zawsze jest gotowy do nauki. To skromny, inteligentny i dobroduszny chłopiec ” – pochwalił Pep.
Podczas wystawnego piłkarskiego święta w Manchesterze, Doku pokazał, że ma nad sobą kontrolę, strzelając decydującego gola. Ta akcja pokazała wszystkie najlepsze cechy, które Pep w nim ceni.
Doku otrzymał piłkę na skraju pola karnego, zmylił ją, a następnie przedarł się do środka, gdzie wykonał techniczny i mocny strzał prawą nogą, który minął szereg zawodników i zamienił Mamardashviliego w posąg.
Korekty Arne Slota okazały się nieskuteczne. Liverpool przerwał swoją 44-meczową serię strzelecką w Premier League, przerwaną przez taniec Doku – który połączył szybkość i technikę futsalu w superbroń.
„Jestem bardzo zadowolony z występu drużyny. Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom i kolegom ” – powiedział Pep, łamiąc się w głosie, ale był wniebowzięty, odnosząc 716. zwycięstwo w swojej 1000. roli trenera.
Źródło: https://vietnamnet.vn/man-city-thang-tran-1000-cua-pep-guardiola-liverpool-nga-vi-doku-2461175.html






Komentarz (0)