Doan Ngoc Tan – trzon pomocy
W 85. minucie meczu Thanh Hoa z Hai Phong w 3. rundzie V-League, drużyna gości Hai Phong rozpoczęła ofensywę z nadzieją na wyrównanie. Cała drużyna Thanh Hoa, w tym Doan Ngoc Tan, broniła się w polu karnym.
Piłkę wybił Thanh Long, a następnie Lam Ti Phong z Thanh Hoa przejął ją, aby zorganizować kontratak. W zaledwie 8 sekund Ngoc Tan wybiegł z własnej połowy, przebiegł około 70 metrów, otrzymał podanie od kolegi z drużyny i strzelił głową, zmuszając bramkarza Dinh Trieu do ucieczki jak najdalej, by obronić bramkę.
Należy podkreślić, że był to koniec meczu i Ngoc Tan potrzebował mniej niż 10 sekund, aby dobiec z pola karnego swojej drużyny do bramki przeciwnika.
Doan Ngoc Tan (żółta koszula) w koszulce klubu Thanh Hoa
Styl biegania urodzonego w 1994 roku zawodnika to dokładnie to, czego potrzebuje trener Velizar Popov: jest pełen energii, pasji, zdeterminowany i nie boi się „palić” w każdej minucie i sekundzie swojej obecności na boisku.
W swoim trzecim roku trenowania drużyny Thanh Hoa, trener Popov wciąż zaskakuje publiczność. Jego podopieczni wciąż prowadzą w V-League, notując serię dziewięciu meczów bez porażki. To efekt skutecznej metody treningu fizycznego, która w początkowym okresie powodowała, że niektórzy zawodnicy mieli zawroty głowy, ponieważ musieli trenować zbyt intensywnie. Jednak klub Thanh Hoa wytrwał. Trener Popov odniósł sukces dzięki pracowitym podwładnym, takim jak Doan Ngoc Tan.
Ngoc Tan miał problemy ze znalezieniem miejsca w Hai Phong FC. Dopiero w sezonie 2017, mając 24 lata, ten pomocnik zaliczył swój pierwszy sezon, rozgrywając ponad 20 meczów w V-League. Ngoc Tan awansował do pierwszej drużyny Hai Phong FC w okresie niestabilności i upadku, gdy drużyna Hai Phong była jedynie „cieniem” po sezonie wicemistrzowskim (2016). W 2021 roku Ngoc Tan przeniósł się do Thanh Hoa FC, również w okresie, gdy drużyna Thanh Hoa zmagała się z problemami w środku tabeli.
Choć od razu wywalczył sobie miejsce w klubie Thanh Hoa, Ngoc Tan nigdy nie awansował do reprezentacji. W V-League 30-letni pomocnik również rzadko jest wymieniany w najlepszej grupie. Bo nie wyróżnia się niczym szczególnym, od strzałów z dystansu, przez krótkie podania, po kontrolowanie meczu.
Tylko entuzjazm Ngoca Tana jest niepodważalny. Dopiero pojawienie się trenera Popowa potwierdziło znaczenie 30-letniego zawodnika. Posiadanie pomocnika gotowego walczyć „do ostatniego tchu” to warunek konieczny do zbudowania zdyscyplinowanego i energicznego zespołu.
Pomocnik Ngoc Tan (po prawej) ma imponującą wytrzymałość
Trener Popov to zrozumiał i zaufał Ngoc Tanowi oraz Thai Sonowi, tworząc duet pomocników o największym duchu walki w V-League.
Ngoc Tan rozegrał 50 z ostatnich 54 meczów Thanh Hoa w V-League. W tym sezonie rozegrał 7 spotkań (łącznie 625 minut). Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół: w ostatnich 12 meczach Ngoc Tan rozegrał 90 minut w 11 z nich. Choć jest bliski przejścia na drugą stronę stoku, grając na pozycji wymagającej dużej siły fizycznej, rywalizacji i zderzenia, jak defensywny pomocnik, Ngoc Tan wciąż jest jednym z „najbardziej upartych” zawodników.
Zespół Wietnamu potrzebuje „ognia”
W wieku 30 lat Ngoc Tan nie jest rozwiązaniem na przyszłość. Trener Kim Sang-sik prawdopodobnie musi jednak myśleć tylko o teraźniejszości. Danie szansy zawodnikowi, który nigdy nie został powołany do reprezentacji, nie tylko dodaje siły i muskulatury do środka pola, ale także wysyła jasny sygnał: szansa nadejdzie każdemu, kto się nie podda.
Wietnamska drużyna potrzebuje młodości, doświadczenia, a także zawodników, którzy, choć nie są tak znani, dają z siebie wszystko na boisku, jak Ngoc Tan, Chau Ngoc Quang czy Le Pham Thanh Long. Łączy ich gra w pomocy. To właśnie na tej pozycji trener Kim Sang-sik ma problem z poszukiwaniem talentów, które uwolnią go od bezwładu, jaki panował od zakończenia kadencji trenera Park Hang-seo.
Aby rywalizować na równych prawach z drużynami o tak silnym charakterze, jak Tajlandia czy Indonezja, podopieczni pana Kima potrzebują nowego impulsu. W związku z napływem nowych rekrutów do reprezentacji w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, impuls ten prawdopodobnie będzie pochodził ze środka pola, gdzie duch walki będzie kluczem do uwolnienia potencjału.
Stając w obliczu życiowego kryzysu, Doan Ngoc Tan musi podjąć śmiałe kroki, podobnie jak w V-League, aby „iść pod wiatr” i awansować do AFF Cup 2024.






Komentarz (0)