Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Matka ucznia siódmej klasy, pobitego przez grupę przyjaciół, stwierdziła, że ​​jej syn jest trwale chory psychicznie

Báo Dân tríBáo Dân trí23/11/2023

[reklama_1]

Rodzina stwierdziła, że ​​dziecko cierpi na przewlekłą chorobę psychiczną.

W rozmowie z reporterem Dan Tri , 23 listopada po południu, pani Kieu Thi Mai, matka ucznia VVTK, powiedziała, że ​​jej syn nie odzyskał jeszcze normalnej świadomości.

Kiedy reporter Dan Tri odwiedził ją w zeszłym tygodniu, K. nazwał gości „chłopcem” i „łobuzem”. Pani Mai zeznała, że ​​nazywał wszystkich „łobuzami”, nie znał swojego imienia i nie wiedział, kim są jego rodzice.

Ojciec i siostra często muszą pilnować K., ponieważ ona ciągle krzyczy i chce wyjść z domu.

„Rzadko się zdarza, że ​​moje dziecko rozpoznaje swoich rodziców, ale tylko na kilka sekund lub minutę, po czym znowu traci rozum. Stwierdziłam, że moje dziecko jest trwale chore psychicznie i nie da się go wyleczyć” – powiedziała pani Mai.

Mẹ của học sinh lớp 7 bị bạn đánh hội đồng xác định con tâm thần vĩnh viễn - 1

VVTK nie jest już w stanie samodzielnie wykonywać codziennych czynności i musi być codziennie karmiony (zdjęcie wycięte z klipu).

Wcześniej lekarze w Narodowym Szpitalu Dziecięcym i szpitalu Bach Mai zdiagnozowali u K. traumę psychologiczną i zaburzenie dysocjacyjne (rodzaj zaburzenia psychicznego).

Pani Mai nadal zabiera swoje dziecko na badania kontrolne zgodnie z zaleceniami lekarza, a także zabiera je na terapię psychologiczną 2 razy w tygodniu do specjalisty, którego Ludowy Komitet Okręgu Thach That zaprosił do leczenia K. Cykl leczenia obejmuje 12–16 sesji.

Pani Mai obawia się, że po 16 sesjach, o których mowa powyżej, będzie musiała zapłacić ogromną sumę pieniędzy za leczenie swojego dziecka.

Rodzina dzieci, które pobiły moje dziecko, niedawno przyszła do mnie do domu i zażądała, żebym pokazała im całą dokumentację medyczną, twierdząc, że zapłacą tylko dokładnie tyle, ile w niej widnieje. Nie mam pojęcia i nie wiem, co robić.

Ale moje dziecko ma zaledwie 12 lub 13 lat, z szybkiego, aktywnego dziecka stało się teraz niepełnosprawne. Kto odda mi moje normalne dziecko? Ci, którzy go takim stworzyli, nie powinni ponosić za nic odpowiedzialności” – płakała pani Mai.

Jak donosił wcześniej Dan Tri , w mediach społecznościowych krążył klip, na którym widać, jak grupa innych uczniów bije ucznia. Grupa składająca się z 5-6 osób zapędziła go w kąt, nieustannie uderzając pięściami i kopiąc w twarz, głowę i brzuch.

Do tego incydentu przemocy w szkole doszło w szkole średniej Dai Dong w dystrykcie Thach That w Hanoi . Grupa uczniów była uczniami siódmej klasy. Ofiarą był VVTK.

Ze strachu K. nie poinformowała nauczycieli ani rodziny. Szkoła i rodzina dowiedzieli się o incydencie dopiero 16 września. Według śledztwa rodziny i szkoły, K. była wielokrotnie bita, a dokładna data nagrania brutalnego filmu nie została ustalona.

Mẹ của học sinh lớp 7 bị bạn đánh hội đồng xác định con tâm thần vĩnh viễn - 2

Zdjęcie przedstawiające VVTK bitego przez grupę przyjaciół (zdjęcie wycięte z klipu).

20 września dyrektor szkoły zwołał posiedzenie rady dyscyplinarnej, a uczniowie, którzy pobili swojego kolegę i jego rodzinę, przyznali się do swoich błędów.

21 września u K. wystąpiły objawy traumy psychicznej. Rodzina zabrała go do szpitala ogólnego w Phuc Tho na badania, a szpital zezwolił mu na powrót do domu w celu leczenia.

25 września K. wrócił do szkoły. W ciągu dnia groził mu inny członek grupy, więc tej nocy zaczął wykazywać oznaki strachu. Rodzina zabrała go do Narodowego Szpitala Dziecięcego na badania. Wyniki badań zdiagnozowały u K. zaburzenie dysocjacyjne (rodzaj zaburzenia psychicznego).

Zaraz po incydencie VVTK w szkole średniej Dai Dong, doszło do kolejnego poważnego incydentu przemocy w szkole średniej Tan Minh w Thuong Tin w Hanoi.

Ofiarą był H. – uczeń szóstej klasy – pobity przez grupę kolegów na korytarzu w klasie. Oprócz czterech uczniów, którzy bezpośrednio brali udział w pobiciu, grupa ponad dziesięciu innych uczniów, zarówno chłopców, jak i dziewcząt, wszyscy z szóstej klasy, zebrała się, aby nagrać nagranie, komentując, śmiejąc się i wyśmiewając pobitego kolegę wulgarnymi słowami.

H. powiedział, że to nie pierwszy raz, kiedy został pobity. Jego kolega z klasy U. pobił go już dwa razy, raz powodując krwotok z nosa na sali lekcyjnej. U. groził również, że pobije każdego, kto odważy się bawić z H.

Mẹ của học sinh lớp 7 bị bạn đánh hội đồng xác định con tâm thần vĩnh viễn - 3

H., uczeń szóstej klasy szkoły średniej Tan Minh, został zabrany przez swoją rodzinę do Centralnego Szpitala Psychiatrycznego I na badania po doznaniu nadużycia (zdjęcie: Minh Quang).

Rodzina H. zgłosiła do szkoły przypadki bicia i groźby bicia ich dziecka. Szkoła ukarała ucznia U. Jednak po naganie uczeń U. namawiał swoich kolegów do jeszcze brutalniejszego bicia H.

Obecnie H. nadal cierpi na zaburzenia psychiczne i nie chce chodzić do szkoły.

Czy szkoły i władze radzą sobie z przemocą w szkole w sposób formalny i administracyjny?

Dr Pham Thi Thuy – socjolog i psycholog – skomentowała: „Sprawy przemocy w szkole są rozpatrywane w sposób zbyt formalny i administracyjny, bez faktycznego zajęcia się przyczyną incydentu. To właśnie dlatego przemoc w szkole się powtarza, a każdy przypadek jest poważniejszy od poprzedniego”.

Musimy dogłębnie zrozumieć, dlaczego dzieci stosują wobec siebie przemoc i wysłuchać obu stron. Tylko wtedy, gdy słuchamy, rozmawiamy i rozumiemy, możemy znaleźć sposób na rozwiązanie sytuacji i podjąć drastyczne środki. Nie wystarczy zakazać dzieciom chodzenia do szkoły przez 3 dni czy tydzień. Sprzeciwiam się temu.

„To, że dzieci nie mogą chodzić do szkoły, nie tylko nie rozwiązuje pierwotnej przyczyny problemu, ale także sprawia, że ​​czują się bardziej rozgoryczone i zranione, co może prowadzić do poważniejszych sytuacji, takich jak nowe przypadki przemocy” – analizuje dr Pham Thi Thuy.

Mẹ của học sinh lớp 7 bị bạn đánh hội đồng xác định con tâm thần vĩnh viễn - 4

Socjolog dr Pham Thi Thuy (zdjęcie: NVCC).

Dr Pham Thi Thuy uważa, że ​​aby słuchać, prowadzić dialog i rozumieć obie strony, w tym ofiary i sprawców przemocy w szkole, niezbędna jest obecność psychologa szkolnego. Nauczyciele bez przeszkolenia w zakresie umiejętności i wiedzy z zakresu poradnictwa psychologicznego nie będą w stanie sobie z tym poradzić.

Ponadto szkoły potrzebują kompleksowych szkoleń dla uczniów borykających się z problemem przemocy, na temat szacunku i zarządzania konfliktami. Szkolenia te mają na celu wyposażenie uczniów w umiejętności i sposoby kontrolowania nastoletnich emocji oraz rozwiązywania konfliktów.

Usługi wsparcia psychologicznego dla uczniów, którzy zostali pobici, oraz dla uczniów, którzy biją swoich kolegów, są również bardzo potrzebne. Uczniowie muszą jasno zrozumieć, co jest nie tak w ich zachowaniu i jaką odpowiedzialność biorą za to niewłaściwe zachowanie. Dzięki temu unikną popełnienia tego samego błędu.

Dr Pham Thi Thuy podkreśliła również, że przemoc w szkołach coraz częściej pojawia się wśród młodszych dzieci, jest bardziej agresywna, dotyczy większej liczby dziewcząt i ma poważniejsze konsekwencje z wielu powodów, na które wpływają dorośli, rodziny, szkoły i społeczeństwo.

Oprócz przyczyny coraz wcześniejszego dojrzewania, pani Thuy wskazała na dwie inne ważne przyczyny.

Jednym z nich jest rosnąca liczba brutalnych filmów w mediach społecznościowych, ponieważ dzieci mają zapewniony wcześniejszy dostęp do mediów społecznościowych dzięki swoim rodzicom.

Po drugie, przemoc domowa między rodzicami oraz między rodzicami a dziećmi nie zmniejszyła się. Rodzice są bardziej zajęci, mają więcej presji w życiu, co prowadzi do większej ilości negatywnych emocji i negatywnych zachowań skierowanych przeciwko ich dzieciom.

Dzieci, które doświadczają tłumienia emocji w swoich rodzinach, znajdą sposoby, by zareagować i dać upust swojej złości osobom wokół, zwłaszcza rówieśnikom. Dlatego nawet niewielki konflikt może doprowadzić do poważnego incydentu przemocy w szkole.

Dr Pham Thi Thuy podkreśliła, że ​​aby ostatecznie rozwiązać problem przemocy w szkole, najpierw muszą zmienić się dorośli.

Jak my, dorośli, rodzice i nauczyciele, możemy współpracować, aby stworzyć szczęśliwą szkołę, środowisko nauki pełne miłości, szacunku i bezpieczeństwa?

„W ramach tej metody wysłuchuje się wszystkich emocji dzieci, zachęca się je do pozytywnych zachowań, kształtuje się w nich świadomość społeczną, wzajemny szacunek i uczy rozwiązywania konfliktów w życiu” – wyraziła swoją opinię dr Pham Thi Thuy.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City: Ulica Luong Nhu Hoc z latarniami mieni się kolorami, witając Święto Środka Jesieni
Zachowanie ducha Święta Środka Jesieni poprzez kolory figurek
Odkryj jedyną wioskę w Wietnamie, która znajduje się w pierwszej pięćdziesiątce najpiękniejszych wiosek na świecie
Dlaczego czerwone lampiony z żółtymi gwiazdami cieszą się w tym roku popularnością?

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt