(CLO) Stany Zjednoczone wyraziły zgodę wraz z sojusznikami z G7 na poparcie integralności terytorialnej Ukrainy i wezwały Rosję do zaakceptowania zawieszenia broni, w przeciwnym razie zostaną nałożone nowe sankcje.
Wspólne oświadczenie ministrów spraw zagranicznych G7 zapadło po tygodniach napięć między USA a ich sojusznikami w związku z polityką handlową i bezpieczeństwa administracji Trumpa oraz stanowiskiem tej administracji wobec Ukrainy.
W spotkaniu uczestniczyli ministrowie spraw zagranicznych G7 i przedstawiciele Unii Europejskiej. Zdjęcie: X
Przedstawiciele G7 obawiali się, że nie uda im się osiągnąć konsensusu w sprawie wspólnego oświadczenia, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę problemów geopolitycznych , począwszy od konfliktu na Ukrainie, a skończywszy na sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Po spotkaniu sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział, że Waszyngton jest zadowolony z treści wspólnego oświadczenia.
„Rozmawialiśmy o Ukrainie, Bliskim Wschodzie i innych ważnych kwestiach. Celem jest utrzymanie jedności G7” – podkreśliła kanadyjska minister spraw zagranicznych Mélanie Joly.
W spotkaniu wzięli udział ministrowie spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i Stanów Zjednoczonych, a także przedstawiciele Unii Europejskiej. Miejscem spotkania była miejscowość turystyczna La Malbaie, położona na wzgórzach Quebecu, gdzie odbywały się poprzednie szczyty G7.
Wcześniej negocjacje w sprawie wspólnego oświadczenia napotykały trudności ze względu na rozbieżności co do sformułowań odnoszących się do Ukrainy, Bliskiego Wschodu i chęci Waszyngtonu, aby zająć twardsze stanowisko wobec Chin.
Na koniec wspólne oświadczenie potwierdziło poparcie dla Ukrainy w obronie jej integralności terytorialnej, suwerenności i niepodległości.
Warto zauważyć, że jest to rzadka okazja w czasie kadencji prezydenta Trumpa, by Stany Zjednoczone potwierdziły swoje zaangażowanie na rzecz integralności terytorialnej Ukrainy. Wcześniej administracja Trumpa nie wykluczała możliwości, że Ukraina będzie musiała pójść na ustępstwa terytorialne, aby osiągnąć porozumienie pokojowe.
Niektórzy europejscy urzędnicy byli zaskoczeni, gdy USA zgodziły się na tę treść, i wielokrotnie pytali amerykańskich dyplomatów, w tym sekretarza stanu Rubio, o prawdziwe stanowisko Białego Domu.
Choć usatysfakcjonowani rezultatem spotkania, przedstawiciele G7 pozostali ostrożni, twierdząc, że polityka administracji Trumpa często się zmienia i nie można jej uważać za wiążące zobowiązanie.
W oświadczeniu G7 podkreślono, że Moskwa musi zaakceptować zawieszenie broni na warunkach równoważnych z tym, jakie przyjął Kijów. W przeciwnym razie Rosja może zostać narażona na nowe sankcje, w tym na pułap cen ropy naftowej.
„Integralność terytorialna Ukrainy jest kluczowym elementem tego oświadczenia, obok jej zobowiązań wynikających z Karty Narodów Zjednoczonych” – powiedziała Kaja Kallas, Wysoka Przedstawiciel Unii Europejskiej do Spraw Zagranicznych.
Ponadto sformułowanie dotyczące „gwarancji bezpieczeństwa” dla Ukrainy zmieniono na „zobowiązania do gwarancji bezpieczeństwa”, podkreślając, że każde porozumienie musi umożliwiać Ukrainie obronę przed przyszłą agresją.
Brytyjski minister spraw zagranicznych David Lam ocenił to wspólne oświadczenie jako „bardzo dobre”.
Cao Phong (według CNN, BBC, Reuters)
Source: https://www.congluan.vn/my-cung-g7-thuc-giuc-nga-chap-nhan-lenh-ngung-ban-o-ukraine-post338633.html






Komentarz (0)