Rząd USA podjął decyzję o tymczasowym wstrzymaniu wdrażania umowy o współpracy technologicznej ze Zjednoczonym Królestwem, podpisanej podczas wizyty państwowej prezydenta Donalda Trumpa w Londynie w dniach 17-19 września. Powodem jest narastająca frustracja w Białym Domu wywołana powolnymi postępami w dwustronnych negocjacjach handlowych.
Porozumienie o dobrobycie technologicznym między USA i Wielką Brytanią, ogłoszone we wrześniu 2025 r., ma na celu zacieśnienie współpracy między oboma krajami w kluczowych obszarach, takich jak sztuczna inteligencja (AI), komputery kwantowe i energetyka jądrowa.
Brytyjscy urzędnicy potwierdzili 15 grudnia, że Stany Zjednoczone tymczasowo zawiesiły wdrażanie umowy w zeszłym tygodniu. Źródło podało, że administracja Trumpa naciska na rząd brytyjski, aby poczynił dalsze ustępstwa w szeregu kwestii handlowych wykraczających poza współpracę technologiczną.
Negocjacje handlowe między USA i Wielką Brytanią zostały wznowione po tym, jak obie strony osiągnęły porozumienie w maju 2025 r. w sprawie złagodzenia skutków wysokich ceł nałożonych przez Trumpa na brytyjskie towary.
Jednak według osób zaznajomionych z przebiegiem negocjacji, urzędnicy amerykańscy są coraz bardziej niezadowoleni z braku dobrej woli ze strony Wielkiej Brytanii w kwestii rozwiązania kwestii „barier pozataryfowych”, w tym regulacji i norm dotyczących żywności i towarów przemysłowych.
We wstępnym porozumieniu ogłoszonym w maju 2025 roku Wielka Brytania zgodziła się zezwolić na bezcłowy import 13 000 ton amerykańskiej wołowiny rocznie. W dokumencie stwierdzono jednak również, że obie strony będą kontynuować współpracę w celu poprawy dostępu do rynku dla wielu innych amerykańskich produktów rolnych .
Stany Zjednoczone od dawna chciały, aby Wielka Brytania uznała amerykańskie standardy dotyczące produktów spożywczych i rolnych, ale obecne porozumienie nie zawiera żadnych konkretnych zobowiązań w tej kwestii.
Prezydent Trump krytykował już wcześniej podatki od usług cyfrowych, które niektórzy partnerzy handlowi Ameryki, w tym Wielka Brytania, nałożyli na duże amerykańskie firmy technologiczne. Jednak brytyjski urzędnik odrzucił pogląd, że podatki od usług cyfrowych stanowią poważną przeszkodę w negocjacjach ze Stanami Zjednoczonymi.
Brytyjski sekretarz handlu Peter Kyle i sekretarz ds. nauki Liz Kendall udali się w zeszłym tygodniu do Stanów Zjednoczonych, aby spotkać się z liderami branży technologicznej. Wizyta ta została zaplanowana przed ogłoszeniem przez administrację Trumpa tymczasowego zawieszenia umowy o współpracy technologicznej.
Inny brytyjski urzędnik przyznał, że strona amerykańska była „bardzo twardymi negocjatorami”, ale wyraził przekonanie, że obie strony wkrótce będą mogły wrócić na właściwe tory w negocjacjach.
Rzecznik rządu Wielkiej Brytanii w oficjalnym oświadczeniu potwierdził, że „szczególne stosunki między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi pozostają bardzo silne” i podkreślił zaangażowanie rządu Wielkiej Brytanii w zapewnienie, że umowa na rzecz dobrobytu technologicznego zapewni konkretne możliwości pracownikom w obu krajach.
Na początku tego miesiąca Wielka Brytania ogłosiła również, że zwiększy wydatki Narodowej Służby Zdrowia (NHS) na leki, po tym jak Stany Zjednoczone zgodziły się zwolnić produkty farmaceutyczne eksportowane z Wielkiej Brytanii z ceł.
15 grudnia urzędnik Białego Domu określił umowę farmaceutyczną między oboma krajami jako „historyczną” i powiedział, że Stany Zjednoczone i Wielka Brytania będą „kontynuować współpracę w celu pełnego wdrożenia” dwustronnej umowy handlowej.
Źródło: https://www.vietnamplus.vn/my-dinh-chi-trien-khai-thoa-thuan-cong-nghe-voi-anh-post1083410.vnp






Komentarz (0)