22 kwietnia szpital Viet Duc poinformował o szczególnym przypadku: lekarze uratowali życie studentowi, który został ciężko ranny po tym, jak został dźgnięty w twarz żelaznym prętem.
Wcześniej, w noc Święta Środka Jesieni, 16-letni uczeń z Nghe An , spotykając się z przyjaciółmi, został dźgnięty 3-metrowym żelaznym prętem w głowę, twarz i kark. Żelazny pręt był mocno wbity w twarz – obszar, w którym skupia się wiele ważnych naczyń krwionośnych i nerwów. Gdyby pręt odchylił się choćby o kilka centymetrów, uczeń mógłby zginąć na miejscu.
Po przewiezieniu pacjenta do szpitala wojewódzkiego w celu udzielenia mu natychmiastowej pomocy, lekarze odcięli część żelaznego pręta, unieruchomili ciało obce, tymczasowo zatamowali krwawienie i stworzyli bezpieczne warunki do przewiezienia go do innego szpitala.

Młody mężczyzna został przewieziony do szpitala Viet Duc z żelaznym prętem wbitym w głowę i twarz. Po godzinnej operacji pręt został bezpiecznie usunięty (zdjęcie: Ngoc Ngoc).
„Transport pacjenta był jednak niezwykle trudny, ponieważ ciało obce wbiło się w głowę i szyję pacjenta, uniemożliwiając mu leżenie płasko lub odchylenie głowy do tyłu podczas całej 300-kilometrowej podróży do Hanoi w celu uniknięcia krwawienia lub dalszych obrażeń” – poinformował lekarz.
Po przewiezieniu pacjenta do szpitala Viet Duc lekarze stwierdzili, że w jego twarzy nadal tkwi 50-centymetrowy pręt żelazny.
Zdjęcia z tomografii komputerowej pokazują, że ciało obce przedostało się z czubka nosa przez podniebienie twarde, prawą kość zębodołową, podstawę szyi, a następnie przez tył szyi. Droga, którą przebył ciało obce, jest niezwykle niebezpieczna i może uszkodzić duże naczynia krwionośne, powodując masywne krwawienie lub trwały paraliż twarzy.
Jeszcze tej samej nocy w szpitalu Viet Duc ogłoszono wewnętrzny czerwony alarm, mobilizując wiele specjalności, takich jak chirurgia szczękowo-twarzowa, chirurgia plastyczna i kosmetyczna, anestezjologia, chirurgia kręgosłupa, chirurgia sercowo-naczyniowa, chirurgia klatki piersiowej oraz diagnostyka obrazowa, do wspólnych konsultacji w celu znalezienia najlepszego planu leczenia.
Po konsultacji lekarze zdecydowali o przeprowadzeniu pilnej operacji w celu usunięcia ciała obcego, które wniknęło w twarz i szyję. Ponieważ ciało obce wbiło się w twarz i utkwiło w jamie ustnej, powodując pęknięcie kości szczęki i obfite krwawienie, specjaliści chirurgii szczękowo-twarzowej i plastycznej musieli proaktywnie otworzyć tchawicę, aby udrożnić drogi oddechowe i ułatwić znieczulenie oraz resuscytację pacjenta.
W międzyczasie zespół chirurgów sercowo-naczyniowych odsłonił i poddał zabiegowi prawą tętnicę szyjną, podczas gdy chirurdzy szczękowo-twarzowi i plastyczni usunęli ciało obce i opatrzyli ranę szczękowo-twarzową pacjenta.

Mężczyzna pokonał kryzys i nadal pozostaje pod obserwacją w szpitalu Viet Duc (zdjęcie: Ngoc Ngoc).
Docent dr Nguyen Hong Ha, kierownik Katedry Chirurgii Szczękowo-Twarzowej – Chirurgii Plastycznej i Estetycznej, powiedział, że podczas usuwania pręta żelaznego lekarze muszą zachować ostrożność przy każdym milimetrze, po uprzednim całkowitym skontrolowaniu hemodynamiki pacjenta.
„ Nawet niewielkie odchylenie może spowodować pęknięcie dużego naczynia krwionośnego lub uszkodzenie nerwu twarzowego pacjenta.
Po ponad godzinnej operacji lekarze bezpiecznie usunęli ciało obce, zachowując maksymalną anatomiczną strukturę i funkcję okolicy twarzy – gdzie skupia się wiele ważnych nerwów i narządów zmysłów. Dzięki temu pacjent nie tylko uniknął „bramy śmierci”, ale także miał szansę na niemal całkowity powrót do zdrowia pod względem estetycznym i funkcji motorycznych twarzy – poinformował docent Ha.
Lekarze stwierdzili, że był to „niezwykle szczęśliwy” przypadek, ponieważ gdyby żelazny pręt przesunął się choćby o kilka centymetrów, konsekwencje byłyby nieprzewidywalne.
Dr n. med. To Tuan Linh z Katedry Chirurgii Szczękowo-Twarzowej – Plastycznej i Estetycznej zaleca: „W razie wypadku z ciałem obcym wbitym w szyję i twarz, absolutnie nie należy usuwać go natychmiast na miejscu zdarzenia. Konieczne jest udzielenie pierwszej pomocy, aby tymczasowo unieruchomić ciało obce i natychmiast przetransportować poszkodowanego do placówki medycznej posiadającej pełne doświadczenie w dziedzinie anestezjologii, resuscytacji i chirurgii”.
Źródło: https://dantri.com.vn/suc-khoe/nam-sinh-16-tuoi-bi-thanh-sat-dai-3m-dam-xuyen-tu-dau-qua-gay-20251022105200189.htm
Komentarz (0)