Przedstawiciel kraju brzozowego w Londynie ostro zareagował na nowy brytyjski projekt ustawy o rozszerzeniu sankcji wobec Rosji.
Ambasada Rosji w Londynie skrytykowała nowy projekt ustawy Wielkiej Brytanii o rozszerzeniu sankcji wobec Moskwy. (Źródło: Reuters) |
20 czerwca, odpowiadając na informacje o najnowszym brytyjskim projekcie ustawy, mającym na celu przedłużenie sankcji wobec Rosji do czasu, aż Moskwa wypłaci odszkodowania reżimowi w Kijowie, ambasada Rosji w Londynie oświadczyła: „Od teraz celem brytyjskich działań naruszających podstawowe normy prawa międzynarodowego jest między innymi próba zmuszenia naszego kraju do zapłaty określonych „odszkodowań” reżimowi w Kijowie”.
Jednocześnie agencja ta uważa, że konflikt na Ukrainie jest dla krajów zachodnich pretekstem do wprowadzenia jednostronnych, nielegalnych środków ograniczających, wymierzonych w rozwój rosyjskiej gospodarki i wpływających na geopolitykę tego kraju.
Ponadto ambasada rosyjska stwierdziła, że ustawa ułatwi przeniesienie środków ograniczających wobec Moskwy do „nieokreślonego reżimu”. „Zakończenie konfliktu nie jest już wystarczającym warunkiem zniesienia ograniczeń. Od teraz kryterium będzie (Rosja musi) zwrócić koszty Kijowowi i jego zachodnim wierzycielom”.
Wcześniej pojawiły się doniesienia, że brytyjski rząd przygotował projekt ustawy, na mocy którego Londyn mógłby utrzymać sankcje wobec Rosji do czasu, aż Moskwa będzie musiała wypłacić Kijowowi odszkodowanie.
Źródło
Komentarz (0)