
Zhou Dongyu i Liu Haoran w filmie „Mojżesz na równinie” – zdjęcie: producent
Na podstawie tego dzieła Song Tuyet Dao powstał film, w którym wzięły udział „trzy złote królowe kina” Chau Dong Vu i Luu Hao Nhien (odtwórca głównej roli męskiej w słynnym filmie Detektyw Chinatown).
Serial telewizyjny, który ukazał się kilka lat po filmie, udowodnił ogromną popularność Mojżesza na równinach .
Współczesny głos
Wietnamskie tłumaczenie Luca Huonga właśnie trafiło do wietnamskich czytelników. Wiele lat temu tłumacz Luc Huong zwrócił na siebie uwagę, tłumacząc niegdyś słynny Kodeks Tybetański .
Jest również tłumaczem trylogii 1Q84 – najobszerniejszej powieści w dorobku Murakamiego Harukiego. Tym razem „Mojżesz na równinie” ukazuje się wraz z dziewięcioma innymi opowiadaniami, połączonymi w książkę pod ogólnym tytułem „Mojżesz na równinie” (Nha Nam and Hanoi Publishing House, 2025).
Akcja rozgrywa się w latach 90. XX wieku, a cały zamęt minionej epoki skupia się w małym miasteczku. Zwykli ludzie z trudem wiążą koniec z końcem. Nawet gdy życie jest zaledwie migoczącym, czerwonym żarem na niedopałku papierosa, zawsze jest zagrożone, gdy wieje zimny wiatr i je gasi.
Są fabryki i zakłady, które upadły po burzy reform, po wstrząsających zmianach. Te fabryki i zakłady są bezsilne i zwalniają pracowników, jakby wypluwali betel na ulicę.
Pierwszym sukcesem Song Tuyet Dao było stworzenie ponurej przestrzeni, obejmującej życie pełne bólu i trudności. Ludzi, którzy całe życie walczyli o przetrwanie, zapominając, po co żyją.
Słowa Song Xuetao przedstawiają świat, który często widzimy w filmach Jia Zhangke. Literatura Song Xuetao również przywodzi na myśl Hu Ba. Hu Ba i film „Słoń siedzący na ziemi”. Hu Ba urodził się w 1988 roku, pięć lat młodszy od Song Xuetao (1983). Jednak życie Hu Ba zakończyło się w wieku trzydziestu lat, po ukończeniu filmu „Słoń siedzący na ziemi”.
Przez co przeszło pokolenie artystów takich jak Ho Ba i Song Tuyet Dao, by ukształtować światopogląd taki, jaki zaprezentowali nam w filmach i książkach? Spokojne, powolne teksty potrafią urzec, nawet jeśli nie zdają sobie z tego sprawy.
Song Tuyet Dao prezentuje dość obszerny zbiór książek. Historie łączy wspólna atmosfera ludzi, którzy wydają się być krewnymi, przyjaciółmi i sąsiadami. Wszyscy są uwięzieni w ciasnej, zamkniętej klatce. I w tej ciasnej, zamkniętej klatce nieustannie tęsknią.
Nadal wierzę, nawet bez cudów
Historia „Mojżesza na Równinach” ma w sobie wątek kryminalny, ale nie wzbudza ciekawości czytelnika. Pojawiają się w niej wątki miłosne, ale czytelnik nie jest nimi zainteresowany.
To brutalna rzeczywistość, ale nie przysparza czytelnikowi cierpienia. Tuyet Dao to jednak urocza gawędziarka, która nie musi działać, lecz spokojnie balansuje między skrajnościami obojętności i smutku.
W tej kryminalnej opowieści słyszymy zamęt życia. Relacje, które łączą, długotrwałe tragedie, które niszczą kolejne życia. Cichą destrukcję, powolną jak więdnące pola sorgo. Zmieniające się miasto.

Nadchodzi taki moment, gdy czytelników nie interesuje już, kto jest mordercą, ani jak zakończy się sprawa.
Być może czytelnicy będą mieli nadzieję, że młodzi ludzie w tej historii spotkają się ponownie. A może nie ma żadnej nadziei.
Bez nadziei, ale i bez rozpaczy. Z dobrym sercem szczerze wierzą, że „jeśli myśli człowieka są wystarczająco szczere, wody oceanu rozstąpią się przed nim, tworząc suchą ścieżkę, po której będzie mógł kroczyć”.
Wyglądało to tak, jakby Mojżesz narysował linię, która miała otworzyć ludziom drogę ucieczki.
Ostatecznie, mimo że Song Tuyet Dao pisze o mętnej i stojącej wodzie, wciąż szuka wyjścia, które wydaje się tak samo niemożliwe jak cud w Biblii.
Hu Ba ponownie z filmem „Słoń siedzący nieruchomo na ziemi”: „W cyrku w Manzhouli był słoń. Siedział tam cały dzień”. To slogan pierwszego i ostatniego filmu Hu Ba. Jednak film nie zawierał słonia ani nie miał nic wspólnego z Manzhouli.
Tak jak nie ma Mojżesza na równinie, tak nie ma Mojżesza na małym jeziorze, gdzie dwoje ludzi wiosłuje łódką i rozmawia ze sobą sennymi słowami. „Nie mogę rozstąpić jeziora, ale mogę zamienić to miejsce w równinę, żebyś mógł przejść”. Ona powiedziała: „To niemożliwe”. Ja powiedziałem: „A co, jeśli to możliwe?”.
A co, gdyby to było możliwe? Co, gdyby morza się rozstąpiły? Co, gdyby w Mandżurii siedział słoń? Czy ludzkość miałaby szansę na zbawienie?
„Urodzona gawędziarka, późny mistrz” – tak brzmią słowa wychwalające talent Song Tuyet Dao na okładce książki.
Ten „mistrz” pojawił się późno, prawdopodobnie dlatego, że przez kilka lat pracował w banku. Jego powieść „Mojżesz na równinach ” zdobyła pierwszą nagrodę w kategorii chińskiej powieści filmowej, 14. Nagrodę Literacką Tajpej oraz 17. Nagrodę Literacką „Sto Kwiatów”.
Wersja telewizyjna została pierwszym chińskojęzycznym filmem, który pojawił się w kategorii filmów pełnometrażowych na 73. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie.
Source: https://tuoitre.vn/ngay-xua-co-nguoi-tach-bien-20251017092824891.htm






Komentarz (0)