Mieszkańcy Nhật Tân zajmują się pielęgnacją drzew brzoskwiniowych z okazji Nowego Roku Księżycowego, Roku Węża (2015).
Báo Tin Tức•14/12/2024
W wyniku niedawnego przejścia tajfunu Yagi (tajfun nr 3) wiele sadów brzoskwiniowych wzdłuż rzeki Red w tradycyjnej wiosce zajmującej się uprawą brzoskwiń, Nhat Tan (Tay Ho), zostało poważnie i długotrwale zalanych, co spowodowało gnicie korzeni i masowe obumieranie drzew brzoskwiniowych.
Obecnie ludzie ciężko pracują, przygotowując ziemię, pielęgnując i odnawiając drzewa, a także pilnie usuwają liście i przycinają gałęzie... aby zdążyć dostarczyć na rynek drzewa brzoskwiniowe Nhat Tan przed Księżycowym Nowym Rokiem, Rokiem Węża 2025. Właściciele sadów w wiosce Nhat Tan podejmują działania mające na celu zazielenienie terenów uprawy brzoskwiń wzdłuż Red River. Wczesne kwiaty brzoskwini zaczęły pojawiać się sporadycznie w sadach brzoskwiniowych w Nhat Tan. Brzoskwinie w Nhật Tân, którym usunięto liście, wypuściły już pąki, gotowe do kwitnienia tuż przed nadchodzącym Nowym Rokiem Księżycowym, Rokiem Węża (2015). Mieszkańcy wioski kwitnących brzoskwiń Nhat Tan aktywnie dbają o drzewa, dbając o to, by miały silny system korzeniowy i zakwitły na czas Tet 2025. Mieszkańcy wioski Nhat Tan zrywają liście z drzew brzoskwiniowych, aby zakwitły na czas Lunarnego Nowego Roku 2025. Na terenach wzdłuż rzeki Red, które niedawno zostały zalane, wiele gospodarstw domowych dodało więcej gleby, aby podnieść poziom terenu przed ponownym zasadzeniem drzew brzoskwiniowych.
Mieszkańcy wioski Nhat Tan, w której kwitną brzoskwinie, ciężko pracują, aby odtworzyć teren uprawy brzoskwini przed przyszłorocznym świętem Tet. Mieszkańcy wioski Nhat Tan, w której kwitną brzoskwinie, ciężko pracują, aby przywrócić teren uprawy brzoskwini i przygotować go na święto Tet 2025. Mieszkańcy wioski brzoskwiniowej Nhat Tan pilnie odnawiają sady brzoskwiniowe, które zostały zniszczone przez tajfun nr 3. Mieszkańcy wioski Nhat Tan zajmują się nowo posadzonymi drzewami brzoskwiniowymi na terenach silnie zalanych przez tajfun nr 3.
Komentarz (0)