10 kwietnia policja prowincji Thai Binh , Prowincjonalna Agencja Bezpieczeństwa Śledczego Policji, wydała decyzję o wszczęciu postępowania karnego, pociągnięciu do odpowiedzialności oskarżonego i wykonaniu nakazu tymczasowego aresztowania Phama Van Yena (lat 70, zamieszkałego w gminie Dong Hoang, dystrykcie Dong Hung, prowincji Thai Binh) w celu zbadania przestępstwa „Oszukańczego przywłaszczenia mienia” oraz przestępstwa „Fałszerstwa pieczęci i dokumentów agencji i organizacji; używania fałszywych pieczęci lub dokumentów agencji i organizacji”.
Powyższe decyzje zostały zatwierdzone przez Prokuraturę Ludową tego samego szczebla.
Według agencji śledczej, wykorzystując potrzebę wielu osób, aby cieszyć się tym systemem, Pham Van Yen podał się za członka Centrum Opieki Zdrowotnej Społeczności i piastował stanowisko zastępcy dyrektora biura przedstawicielskiego Centrum Edukacji Tradycyjnej i Historycznej w prowincji Thai Binh, co mogło pomóc wielu osobom w korzystaniu z miesięcznych zasiłków inwalidzkich i inwalidztwa wojennego.
Pham Van Yen w chwili aresztowania. (Zdjęcie: CACC)
Aby zbudować zaufanie, Pham Van Yen fałszował decyzje dotyczące miesięcznych wypłat świadczeń dla inwalidów wojennych i rent inwalidzkich, podpisywane i ostemplowane przez samego Yena. Co miesiąc Yen przelewał pieniądze na konta ofiar, podając sfałszowane informacje o świadczeniach dla inwalidów wojennych i rent inwalidzkich, budując w ten sposób zaufanie ofiar.
Poszkodowani, po otrzymaniu comiesięcznego zasiłku od Yena, rozpowszechnili tę wiadomość wśród wielu osób, co doprowadziło do tego, że coraz więcej osób padło ofiarą oszustw ze strony Phama Van Yena.
Od stycznia 2023 do lutego 2024 roku około 100 ofiar przekazało pieniądze Pham Van Yenowi na zasiłki chorobowe i renty inwalidzkie. Łączna kwota przekazana przez Yena wyniosła ponad 1 miliard VND.
Przesłuchując funkcjonariusza, Yen początkowo przyznał, że pieniądze te zostały przeznaczone na wydatki osobiste, a nie na świadczenia, które wszystkim obiecano.
Sprawę prowadzi dalsze dochodzenie prowadzone przez policję prowincji Thai Binh.
Źródło






Komentarz (0)