Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Pewien mężczyzna z Da Lat od ponad 10 lat kolekcjonuje stare aparaty fotograficzne i jest gotowy podarować je każdemu, kto je polubi.

Od ponad 10 lat pan Quy z Da Lat kolekcjonuje ponad 200 aparatów fotograficznych z różnych epok. Każdy miłośnik fotografii może otrzymać jeden na pamiątkę.

VietNamNetVietNamNet05/02/2025


Kolekcja aparatów pana Nguyen Dinh Quan Quy w mieście Da Lat. Zdjęcie: Xuan Ngoc

W chłodne dni, na terenach zielonych w dzielnicy 3 w mieście Da Lat ( Lam Dong ), pan Nguyen Dinh Quan Quy (37 lat) skrupulatnie czyści, dezynfekuje i oliwi aparaty fotograficzne, które kolekcjonuje od ponad 10 lat. Podczas wizyty opowie o roku produkcji i sposobie użytkowania każdego z nich.

Pan Quy urodził się i wychował w mieście Da Lat. Od dzieciństwa uwielbiał oglądać fotografów robiących zdjęcia „miastu tysięcy kwiatów”.

W 2008 roku Quy wyjechał do Ho Chi Minh, aby studiować na Uniwersytecie Van Hiena. Miał tam okazję podróżować w wiele miejsc. Wszędzie chciał robić piękne zdjęcia, ale brakowało mu aparatu. „Dlatego, oprócz nauki, poprosiłem o pracę na pół etatu w kawiarniach. Za zaoszczędzone pieniądze kupiłem aparat cyfrowy” – powiedział.

Kamery filmowe są wystawione na widok publiczny, aby każdy mógł je podziwiać. Zdjęcie: Xuan Ngoc

Pan Quy łagodnym głosem wyznał, że po ukończeniu studiów los sprowadził go do pracy w kilku firmach finansowych. Po pewnym czasie zapragnął powrotu do ojczyzny.

Postanowił przeprowadzić się do Da Lat, aby tam zamieszkać i otworzyć sklep fotograficzny oraz kawiarnię. Zaoszczędzone pieniądze i wsparcie rodziny pozwoliły mu otworzyć sklep fotograficzny w pobliżu targu Hoa Binh w mieście Da Lat. Sklep miał powierzchnię mniejszą niż 20 metrów kwadratowych i początkowo oferował jedynie kilka aparatów cyfrowych i akcesoriów.

Niektóre aparaty nadal nadają się do użytku. Zdjęcie: Xuan Ngoc

Gdy jego praca się ustabilizowała, zaczął kolekcjonować aparaty fotograficzne. Aparaty, które przynosił do sklepu na wystawę, to głównie stare aparaty analogowe wielu marek, takich jak: Nikon, Canon, Pentax, Mamiya, Elmoflex... Większość z nich miała kilkadziesiąt lat, niektóre miały prawie 100 lat. Obecnie niektóre z nich wciąż są w dobrym stanie technicznym.

Po wielu latach kolekcjonowania aparatów fotograficznych pan Quy nie mógł sobie przypomnieć, gdzie ich szukał. Za każdym razem, gdy ktoś opowiadał jakąś historię lub prezentował stary aparat, próbował zapytać o adres, aby znaleźć aparat, który mu się podobał.

Powiedział, że niektórzy ludzie mieli stare aparaty, ale nie chcieli ich sprzedawać. Wtedy musiał przekonać właścicieli, że jest pasjonatem i chce je kolekcjonować, po czym zgodzili się je sprzedać.

„Te aparaty mają głębokie, kolorowe obrazy. Kolorowe obrazy mają swoją unikalną, klasyczną jakość, a każdy z nich zawiera wspomnienia i historie właściciela, więc naprawdę to doceniam” – powiedział.

W zielonej przestrzeni na półkach wystawione są aparaty fotograficzne. Zdjęcie: Xuan Ngoc

Niedawno w sklepie fotograficznym zabrakło miejsca na tę kolekcję, więc artysta przeniósł ją do swojego miejsca pracy, które jest jednocześnie kawiarnią na Robinson Hill, aby wszyscy mogli ją podziwiać.

Pan Vo Trang ma nieskończoną pasję do fotografii. Od czasu do czasu przychodzi tu, żeby użyć aparatu analogowego i powspominać czasy, kiedy „trzymał aparat w ręku”. „W dzisiejszych czasach technologia poszła do przodu, aparaty fotograficzne są produkowane w dużych ilościach. Jednak kolekcja pana Quy jest dość różnorodna, bardzo mi się podoba” – powiedział pan Trang.

Pan Quy jest gotów oddać aparat każdemu miłośnikowi fotografii na pamiątkę. Zdjęcie: Xuan Ngoc

Do tej pory, po ponad 10 latach, pan Quy zebrał ponad 200 zabytkowych aparatów fotograficznych. Pan Quy powiedział jednak, że „tylko kupuje, a nie sprzedaje” i jest gotów rozdać je miłośnikom fotografii na pamiątkę.

Każda maszyna ma inną wartość, ale wiąże się z pewnym wspomnieniem i to właśnie tam przechowuje część swojej pasji.




Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Jesienny poranek nad jeziorem Hoan Kiem, mieszkańcy Hanoi witają się wzrokiem i uśmiechami.
Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.
Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt