Dzisiaj (10 lipca), w rozmowie z reporterem VietNamNet, pan Ngo Dinh Quang – dyrektor spółki aukcyjnej Quang Cong Minh Joint Stock Auction Company z siedzibą w mieście Hoang Mai ( Nghe An ) powiedział, że był on organizatorem aukcji, która odbyła się 20 czerwca i dotyczyła 56 działek budowlanych w gminie Quynh Hung (dystrykt Quynh Luu), a która cieszy się dużym zainteresowaniem opinii publicznej.
„Aukcja odbyła się publicznie, z pośrednim, tajnym głosowaniem. Podczas sprzedaży nie wiedzieliśmy, kto ją kupił, i nie sprawdzaliśmy statusu prawnego poszczególnych osób. Dopiero po ogłoszeniu wyników aukcji ktoś ujawnił tę informację i sprawa się wyjaśniła. W związku z tym firma wysłała do powiatu pismo z prośbą o nieuznawanie wygranych 23 działek pana Nguyena Van Tronga” – wyjaśnił pan Quang.
Pan Quang przyznał, że był to subiektywny błąd ze strony organizatora aukcji, który nie sprawdził dokładnie krewnych uczestników aukcji.
„Kiedy ktoś składa wiele wniosków, powinniśmy je analizować bardziej uważnie” – powiedział pan Quang.
Według organizatora aukcji, w dniu aukcji, oprócz 23 wygranych przez pana Nguyena Van Tronga, w aukcji wziął udział również syn pana Tronga, pan Nguyen Van Tu, który wygrał 20 kolejnych losów w tym obszarze. Losy pana Tu zostały zatwierdzone.
„Zarówno pan Trong, jak i jego syn, Tu, zapłacili ponad 40% ceny wywoławczej za każdą działkę. Inni, którzy przyszli na aukcję, zapłacili niższe ceny” – powiedział pan Quang.
Według pana Ngo Dinh Quanga unieważnienie wyników nastąpiło z uwagi na fakt, że pan Trong jest młodszym bratem pana Nguyen Van Quy, wiceprzewodniczącego Komitetu Ludowego dystryktu Quynh Luu – osoby, która podpisała dokument zatwierdzający cenę wywoławczą i cenę każdej działki przed aukcją.
Jeśli chodzi o pana Nguyen Van Tu, który wygrał 20 działek ziemi (bratanek pana Quy - PV), prawo pozwala na licytację i uznaje wyniki prawne.
„Wyjaśniliśmy to osobom, które mogły uczestniczyć w aukcji, i najpierw przeczytaliśmy to, a potem przeczytaliśmy, ale ludzie nie zwracali na to uwagi” – wyjaśnił pan Quang.
Nie ma faworyzowania wiceprzewodniczącego okręgu (?)
W rozmowie z reporterem VietNamNet, pan Nguyen Van Trong, księgowy gminy Quynh Ba (dystrykt Quynh Luu), który brał udział w aukcji 23 działek w gminie Quynh Hung, powiedział, że 20 czerwca otrzymał zawiadomienie o unieważnieniu wyników aukcji działek. Sam prowadzi procedury w celu odzyskania opłaty za udział w aukcji, każda działka kosztuje 500 tysięcy VND.
„Działki, które musiałem anulować, wynikały z naruszeń wewnętrznych przepisów dotyczących krewnego w zarządzie (młodszego brata pana Nguyena Van Quy – wiceprzewodniczącego Komitetu Ludowego dystryktu Quynh Luu). Kiedy sprawa wyszła na jaw, dowiedziałem się, że członkowie mojej rodziny nie mogli uczestniczyć w aukcji. Gdybym wiedział o tym od początku, nie wziąłbym w niej udziału” – poinformował pan Trong.
Pan Trong stwierdził, że gdyby firma aukcyjna od początku jasno ogłosiła, że nie możemy wziąć udziału w aukcji, do tego by nie doszło. „To wina firmy aukcyjnej. Wydaliśmy ogromne pieniądze, różnica w cenie wywoławczej działki sięgała 700-800 milionów VND. Nie ma mowy, żebym był młodszym bratem pana Quy i był traktowany preferencyjnie” – powiedział pan Trong.
Według pana Tronga ogłoszenie o anulowaniu 23 wystawionych na licytację działek było „szokiem” i osobistą nauczką.
Jak doniesiono, 20 czerwca spółka akcyjna Quang Cong Minh zorganizowała publiczną aukcję gruntów w gminie Quynh Hung (dystrykt Quynh Luu, Nghe An), obejmującą 56 działek w rejonie Dong Quan, przysiółek 5; łączna wartość początkowa wyniosła prawie 60 miliardów VND.
Po zakończeniu aukcji wartość 56 działek budowlanych przekroczyła 85 miliardów VND.
Warto odnotować, że spośród 56 pomyślnie wylicytowanych działek, pan Nguyen Van Trong (mieszkaniec gminy Quynh Hung – obecnie księgowy w gminie Quynh Ba, dystrykcie Quynh Luu) wygrał 23 działki o łącznej wartości 30 miliardów VND.
Według badań, pan Nguyen Van Trong jest młodszym bratem pana Nguyen Van Quy, wiceprzewodniczącego Komitetu Ludowego dystryktu Quynh Luu (Nghe An), osoby, która zatwierdziła cenę 56 działek, o których mowa powyżej.
Sprawę badają dalej władze prowincji Nghe An.
Źródło
Komentarz (0)