Wietnamczycy mieszkający i pracujący za granicą byli zszokowani, rozczarowani i zasmuceni wiadomością o śmierci Sekretarza Generalnego Nguyen Phu Tronga.

Szok, rozczarowanie i smutek – to typowe uczucia Wietnamczyków mieszkających i pracujących za granicą, gdy dowiadują się o śmierci Sekretarza Generalnego Nguyena Phu Tronga 19 lipca 2024 r.
Jako osoba regularnie śledząca wiadomości w mediach, pani Pham Thanh Thuy, wiceprezes Stowarzyszenia Khmerów i Wietnamczyków w Kambodży, wyraża szacunek sekretarzowi generalnemu Nguyen Phu Trongowi za wielki wkład przywódcy Komunistycznej Partii Wietnamu w rozwój kraju i narodu, zwłaszcza w walce z korupcją.
Wspominając wizytę państwową Sekretarza Generalnego Nguyen Phu Tronga w Królestwie Kambodży w 2019 r., Pani Pham Thanh Thuy ze wzruszeniem stwierdziła, że zawsze będzie pamiętać łagodny, ciepły uśmiech Sekretarza Generalnego, który zawsze troszczył się i kochał społeczność wietnamską za granicą, a w szczególności społeczność wietnamską za granicą w Kambodży.

Pani Pham Thanh Thuy powiedziała, że ona i społeczność wietnamska w Kambodży zawsze darzą Sekretarza Generalnego Nguyena Phu Tronga najszczerszym szacunkiem i sympatią.
W rozmowie z reporterami VNA w Phnom Penh, pan Eang Ra, Wietnamczyk mieszkający i pracujący w Kambodży, podkreślił, że wietnamska społeczność za granicą oraz osoby pochodzenia wietnamskiego w Kambodży zawsze będą pamiętać i składać najszczersze podziękowania Sekretarzowi Generalnemu Nguyen Phu Trongowi za jego wieloletni wkład w życie narodu wietnamskiego. Wyznał, że śmierć Sekretarza Generalnego jest dla Wietnamu ogromnym bólem i stratą.

Z Pekinu pani Doan Thi Quynh wyraziła również wdzięczność Sekretarzowi Generalnemu Nguyen Phu Trongowi za jego wkład w działalność całej Partii i narodu, w tym za jego politykę i strategie społeczno-gospodarcze , a w szczególności za „bezprecedensową” kampanię antykorupcyjną.
W rozmowie z reporterem VNA w Chinach, pani Doan Thi Quynh podkreśliła, że Wietnamczycy mieszkający za granicą, tacy jak ona, czują się bezpieczni i zachęcani do rozwijania gospodarki w kierunku Wietnamu, widząc zmiany i rozwój kraju w ostatnich latach pod przywództwem Komunistycznej Partii Wietnamu, ze sternikiem w osobie sekretarza generalnego Nguyen Phu Tronga.
Pani Doan Thi Quynh, która miała zaszczyt powitać Sekretarza Generalnego Nguyen Phu Tronga podczas jego wizyty w Pekinie, uścisnąć mu dłoń i porozmawiać z nim, nigdy nie zapomni bliskości, prostoty i szacunku wietnamskiego przywódcy.
Wciąż pamięta, że gdy Sekretarz Generalny spotkał się z Wietnamczykami mieszkającymi za granicą w Ambasadzie Wietnamu w Pekinie, podkreślił, że trzeba troszczyć się o Wietnamczyków mieszkających za granicą i że muszą się oni zjednoczyć, aby zwrócić się ku ojczyźnie.
„Pamiętając” te słowa, pani Doan Thi Quynh powiedziała, że zawsze będzie zwracać się ku swojej ojczyźnie, Wietnamowi, obiecując naukę i dążenie do stania się doskonałym Wietnamczykiem, a Sekretarz Generalny Nguyen Phu Trong zawsze będzie świetlanym przykładem dla przyszłych pokoleń. Wyraziła się następująco: „Wietnam jest wdzięczny, że ma Wujka Ho za swojego przywódcę, a Wietnamczycy za granicą są dumni z opieki Wujka Ho”.
Pani Tran Thi Chang, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Malezji, wspominała spotkania z Sekretarzem Generalnym. Dwa najbardziej pamiętne spotkania miały miejsce podczas Wiosennego Święta Ojczyzny w 2016 r. w Hanoi, a także okazja, jaką było uczestnictwo w 9. Narodowej Konferencji Emocji Patriotycznej w 2015 r., również w Hanoi.
Sekretarz Generalny sprawiał dla niej wrażenie utalentowanego, uczciwego, sprawiedliwego i bezstronnego przywódcy. Podkreśliła: „Pracował bez dnia wolnego, poświęcał się do końca życia. Był przywódcą o wielkim sercu, o jasnej moralności i bardzo dumnym z narodu”.
W rozmowie z reporterem VNA w Kuala Lumpur, pani Chang wspominała pierwszy raz, kiedy trzymała za rękę Sekretarza Generalnego, gdy Wietnamczycy przebywający za granicą powracali, aby świętować wiosnę w swojej ojczyźnie.
Do dziś pani Chang wyraźnie pamięta radę Sekretarza Generalnego: „Wietnamczycy mieszkający za granicą muszą się zjednoczyć, pomagać sobie nawzajem i wspólnie patrzeć w stronę ojczyzny”.
Dla pani Chang stwierdzenie Sekretarza Generalnego: „Wietnamczycy mieszkający za granicą są nieodłączną częścią narodu wietnamskiego” zawsze ją wzrusza i uważa je za „zasadę przewodnią wszystkich swoich działań”.
Pamiętając o radzie Sekretarza Generalnego, jako prezes Stowarzyszenia Przyjaźni Malezyjsko-Wietnamskiej, organizacji zrzeszającej 200 członków wietnamskich i malezyjskich oraz zespół doradczy składający się z wielu wybitnych malezyjskich intelektualistów, pani Chang zawsze aktywnie angażuje się w pracę na rzecz promowania i pogłębiania stosunków współpracy między Wietnamem a Malezją.
Źródło
Komentarz (0)