Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ryzyko manipulowania wizerunkami osobistymi przez sztuczną inteligencję

Báo Quốc TếBáo Quốc Tế20/08/2023

Rozwój sztucznej inteligencji (AI) nie tylko zagraża pracy artystów na całym świecie , ale także naraża użytkowników Internetu na ryzyko manipulowania ich wizerunkiem na różne sposoby.
Các công cụ AI dễ dàng tạo ra các sản phẩm công nghệ giả. (Ảnh minh họa)
Narzędzia AI z łatwością tworzą fałszywe produkty technologiczne. (Zdjęcie ilustracyjne)

„Era deepfake’ów”

Z drugiej strony, sztuczna inteligencja, w niepowołanych rękach, może łatwo wykraść zdjęcia z kont użytkowników w mediach społecznościowych i przekształcić je w niechciane odniesienia. Na przykład strony z treściami pornograficznymi mogą wykorzystywać zdjęcia osób bez ich zgody.

„Żyjemy w epoce deepfake’ów” – powiedział Hadi Salman, badacz z Massachusetts Institute of Technology. „Teraz każdy może manipulować obrazami i filmami, aby zmusić ludzi do zrobienia czegoś, czego nie zrobili”.

Deepfake to połączenie słów „głębokie uczenie” i „fake”, czyli metoda wykorzystująca sztuczną inteligencję do tworzenia fałszywych produktów technologicznych w postaci dźwięku, obrazów, a nawet filmów .

W ciągu zaledwie kilku sekund, za pomocą kilku prostych poleceń, sztuczna inteligencja może stworzyć dowolny obraz, jakiego zapragną „źli ludzie”. Na przykład, ktoś mógłby poprosić sztuczną inteligencję o stworzenie zdjęcia papieża w płaszczu Balenciagi, a następnie opublikować je w internecie, zanim okaże się, że zdjęcie jest fałszywe.

Technologia sztucznej inteligencji zaskoczyła również użytkowników możliwością tworzenia dzieł sztuki w stylu konkretnego artysty. Na przykład, można stworzyć obraz kota, który wygląda, jakby został namalowany w stylu słynnego malarza Vincenta van Gogha.

W przypadku artystów wizualnych narzędzia te grożą pozbawieniem pracy, ponieważ modele sztucznej inteligencji naśladują ich unikalny styl i tworzą dzieła sztuki bez ich zgody.

Śmigło AI

Eveline Fröhlich, mieszkająca w Stuttgarcie w Niemczech, należy do rosnącej grupy artystek, które walczą z nadużyciami sztucznej inteligencji i starają się znaleźć sposoby na ochronę swoich prac wizualnych w Internecie przed manipulacją.

Niedawno pani Fröhlich dowiedziała się o narzędziu o nazwie Glaze, opracowanym przez informatyków z Uniwersytetu w Chicago (USA) w celu zapobiegania nadużyciom modeli sztucznej inteligencji.

Ben Zhao, profesor informatyki na Uniwersytecie w Chicago i jeden z głównych badaczy projektu Glaze, powiedział CNN , że narzędzie ma chronić wyjątkowe dzieła artystów przed jednostkami szkoleniowymi AI.

Oprogramowanie Glaze wykorzystuje algorytmy uczenia maszynowego, aby wprowadzać niewielkie zmiany w obrazach cyfrowych, niewidoczne gołym okiem, ale tworzące warstwę ochronną dla pracy w środowisku online, oszukujące modele AI i uniemożliwiające im kopiowanie stylu autora.

Dzięki Glaze dzieła sztuki stają się „niewidzialne”, co uniemożliwia sztucznej inteligencji „odczytanie” obrazu.

Na przykład, jak wyjaśnił pan Zhao, artysta mógł przesłać obraz swojego obrazu olejnego, który został przepuszczony przez Glaze. Kiedy modele AI „odczytały” obraz, zobaczyły go jako szkic węglem – podczas gdy człowiek natychmiast rozpoznałby go jako obraz olejny. Po przepuszczeniu go przez Glaze, dzieło wyglądałoby teraz znacząco inaczej dla oczu AI.

Zespół Zhao wydał pierwszą wersję Glaze w marcu ubiegłego roku i odnotował ponad milion pobrań. Zaledwie w zeszłym tygodniu zespół udostępnił darmową wersję Glaze online.

Zespół ma nadzieję, że narzędzie Glaze pomoże chronić prawa autorskie artystów do czasu ustanowienia konkretnych regulacji i przepisów.

Pan Zhao powiedział, że od czasu wprowadzenia Glaze zauważył wzrost liczby aktorów głosowych, powieściopisarzy, muzyków i dziennikarzy, którzy zwracają się do jego zespołu z prośbą o wersję Glaze dla ich dziedziny.

Artysta wizualny Jon Lam z Kalifornii używa narzędzia Glaze, aby chronić swoje internetowe dzieła sztuki przed wykorzystaniem ich do trenowania modeli sztucznej inteligencji. Jak twierdzi, obecnie używa tej aplikacji do wszystkich udostępnianych w sieci dzieł sztuki.

Jak powiedział, artyści tacy jak on od lat publikują swoje prace w pełnej rozdzielczości w internecie z dumą. „Chcemy, żeby ludzie zobaczyli, jak szczegółowe i niesamowite są zdjęcia w jakości Full HD. Artyści nie wiedzą jednak, że ich prace mogą zostać „pochłonięte” przez modele sztucznej inteligencji, które następnie kopiują ich styl i narażają ich na nieuczciwą konkurencję.

„Teraz wiemy, że ludzie wykorzystują naszą pracę w wysokiej rozdzielczości i przesyłają ją do maszyn AI, aby konkurować w tej samej przestrzeni co my. Musimy więc zachować większą ostrożność i zacząć myśleć o tym, jak się chronić” – powiedział.

Salman i jego zespół właśnie udostępnili kolejne narzędzie do ochrony zdjęć przed sztuczną inteligencją. Aplikacja o nazwie PhotoGuard pozwala użytkownikom nałożyć niewidzialną warstwę ochronną na zdjęcia, aby uniemożliwić modelom AI manipulowanie nimi.

Celem PhotoGuard jest ochrona zdjęć, które zostały już umieszczone w sieci przez ich autorów, przed „złośliwą manipulacją ze strony sztucznej inteligencji” – powiedział Salman.

Aplikacja PhotoGuard działa poprzez regulację pikseli obrazu w sposób niezauważalny dla człowieka. Jednak ta zmiana, niezauważalna gołym okiem, jest wystarczająco silna i skutecznie zapobiega wszelkim próbom manipulacji obrazem przez modele sztucznej inteligencji.

Oznacza to, że jeśli ktoś spróbuje edytować zdjęcie za pomocą sztucznej inteligencji po zabezpieczeniu go przez PhotoGuard, zdjęcie w rezultacie „w ogóle nie będzie realistyczne” – wyjaśnił Salman.

Nielicencjonowany

Z drugiej strony, nawet jeśli narzędzia sztucznej inteligencji pobierają i manipulują obrazami, to to, co tworzą, nie podlega prawu autorskiemu.

Od momentu swojego powstania i wzrostu znaczenia, sztuczna inteligencja wywołała również debatę: czy te dzieła są objęte prawami autorskimi? Jeśli tak, to do kogo należą?

Amerykański Urząd ds. Praw Autorskich (USCO) podjął oficjalną decyzję w sprawie tych dzieł. Według USCO, wszelkie obrazy stworzone przez sztuczną inteligencję na podstawie poleceń – (jak obecne aplikacje Midjourney, Dall-E i Stable Diffusion) – nie będą podlegać ochronie praw autorskich w USA.

Prawo amerykańskie stanowi, że własność intelektualna może być chroniona prawem autorskim tylko wtedy, gdy jest wytworem ludzkiej twórczości. USCO obecnie uznaje wyłącznie dzieła stworzone przez ludzi. W związku z tym maszyny ze sztuczną inteligencją nie będą uznawane za autorów, a produkty, które tworzą, nie będą objęte prawem autorskim.

„Jeśli tradycyjne elementy praw autorskich do dzieła są tworzone przez maszynę, to dzieło nie jest objęte prawami autorskimi człowieka i USCO nie zarejestruje go” – powiedziała dyrektor USCO Shira Perlmutter.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt