Były wicepremier Vu Khoan, kierując się palącym pragnieniem głębokiej integracji Wietnamu ze światem , wniósł wiele istotnych starań w proces otwierania kraju.
Były wicepremier Vu Khoan zmarł 21 czerwca o godzinie 7:05 w 108. Centralnym Szpitalu Wojskowym w Hanoi w wieku 86 lat. Za życia często powtarzał: „Wietnam musi wyjść na morze. Jeśli chcemy wyjść na morze, musimy być silni, rozumieć przepisy międzynarodowe, znać siebie i innych”.
Ekonomistka Pham Chi Lan z wzruszeniem wspominała wydarzenia z końca 2001 roku, kiedy wraz z delegacją wietnamską udała się do Stanów Zjednoczonych, aby podpisać dokumenty sfinalizowanej umowy o wolnym handlu między Wietnamem a Stanami Zjednoczonymi (BTA). Pamiętała, że na przyjęciu w Waszyngtonie minister handlu Vu Khoan został zaproszony do wygłoszenia przemówienia.
Zrobił krok naprzód, uśmiechnął się promiennie i dowcipnie powiedział: „Wczoraj w nocy miałem sen. Śniło mi się, że moi amerykańscy przyjaciele, obecni tu dzisiaj, będą nosić koszule wyprodukowane w Wietnamie, jeść krewetki eksportowane z Wietnamu, pić pyszną kawę i herbatę z Wietnamu”. Cała publiczność była zaskoczona, zachwycona, a potem zaczęła bić brawo. Amerykańscy przyjaciele z radością odpowiedzieli, że „to marzenie na pewno wkrótce się spełni”.
Promowanie międzynarodowej integracji Wietnamu
Po 1975 roku Wietnam wyszedł z dwóch wojen z wieloma trudnościami, był oblężony i objęty embargiem gospodarczym. W tym czasie Wietnamska Izba Handlowo-Przemysłowa (VCCI) odegrała rolę pomostu, który umożliwił Wietnamowi nawiązanie pierwszych relacji handlowych i otwarcie się na rynek światowy.
„Wszystkie relacje z początków otwierania się świata były ściśle związane z byłym wicepremierem Vu Khoanem, który wówczas pracował w Ministerstwie Spraw Zagranicznych” – wspominała pani Pham Chi Lan.
Były wicepremier Vu Khoan. Zdjęcie: VGP
W 1976 roku pierwsi Amerykanie zwrócili się do VCCI, aby dowiedzieć się o powojennej gospodarce Wietnamu i jej potencjale rozwoju handlu. W 1982 roku Grupa Samsung rozpoczęła rozważania dotyczące wejścia na rynek wietnamski. Zapytany o opinię, pan Vu Khoan natychmiast ją poparł. Później pojawiło się wiele dużych koreańskich korporacji, które zainwestowały w Wietnamie.
Będąc wiceministrem spraw zagranicznych, pan Vu Khoan był również osobą, która przygotowała procedury przystąpienia Wietnamu do ASEAN w 1995 r., co stanowiło ważny kamień milowy w procesie integracji regionalnej i międzynarodowej kraju.
Według pani Pham Chi Lan, pan Vu Khoan zawsze promował pogląd, że korzyści ekonomiczne są wspólnym punktem odniesienia dla stron, pozwalającym odłożyć przeszłość na bok i współpracować. „Pan Khoan wyraźnie dostrzegał potencjalne korzyści ekonomiczne płynące ze współpracy z każdym krajem, a nie tylko z wykorzystywania szlaku handlowego jako drugorzędnego kanału do nawiązywania stosunków dyplomatycznych. Udowodnił korzyści ekonomiczne, przekonując nawet tych, którzy nie zgadzają się z Wietnamem i jego partnerami” – powiedziała pani Lan.
W 2000 roku, kiedy Vu Khoan objął stanowisko ministra handlu, pierwszym ważnym zadaniem powierzonym panu Vu Khoanowi było zakończenie negocjacji w sprawie podpisania umowy BTA. Podpisana w tym roku umowa BTA była ważnym kamieniem milowym w procesie integracji międzynarodowej Wietnamu, otwierając drogę do eksportu wietnamskich towarów na największy rynek świata.
„Umowa BTA opiera się na zasadach Światowej Organizacji Handlu (WTO), więc powinna pomóc Wietnamowi przyspieszyć negocjacje w sprawie przystąpienia do WTO” – powiedziała pani Lan, uznając to za wielki wkład pana Vu Khoana.
Minister handlu Vu Khoan (na okładce po prawej) i przedstawicielka USA ds. handlu Charlene Barshefsky podpisali w Waszyngtonie 13 lipca 2000 r. umowę handlową między Wietnamem a Stanami Zjednoczonymi. Zdjęcie: VNA
Wietnam złożył wniosek o członkostwo w WTO w 1995 roku i rozpoczął trudny, 11-letni proces przygotowań i negocjacji. Od czasu objęcia stanowiska ministra handlu i wicepremiera w 2002 roku, pan Vu Khoan uważał członkostwo w WTO za kluczowe zadanie. Jednak do końca 2005 roku Wietnam nadal nie został przyjęty do WTO, co wzbudziło obawy wielu osób, a nawet przekonanie, że strategia negocjacyjna była błędna.
W tym czasie w korytarzu Zgromadzenia Narodowego wicepremier Vu Khoan powiedział, że Wietnam starał się, ale nie za wszelką cenę, przystąpić do WTO. Wietnam nie mógł akceptować rzeczy, których nie da się zrobić, ani rzeczy, które mogłyby potencjalnie zniszczyć gospodarkę, akceptując jedynie zobowiązania, które da się zrealizować. „Negocjacje z jednym krajem są męczące, z 28 krajami są jeszcze trudniejsze. Kiedy chciałem negocjować, ta osoba była zajęta, a tamta mówiła, że nie mam czasu” – powiedział.
W 2006 roku, po wielu niestrudzonych wysiłkach zmierzających do ukończenia ogromnego nakładu pracy, Wietnam zakończył negocjacje w sprawie przystąpienia do WTO. Ambasador Vu Ho, syn pana Vu Khoana, ocenił, że WTO stanowi dla Wietnamu doskonałą bramę do integracji ze światem.
Pan Vu Khoan nie tylko promował współpracę międzynarodową, ale również podejmował wysiłki na rzecz nowelizacji krajowego systemu prawnego w zakresie gospodarki i handlu zgodnie ze standardami WTO. O ile w poprzednim okresie Zgromadzenie Narodowe uchwalało zaledwie 5-6 projektów ustaw rocznie, to w latach 2002-2005 uchwalało lub zmieniało 20-25 ustaw rocznie.
„Wkład pana Vu Khoana to nie tylko próba włączenia Wietnamu do WTO, ale także pomoc Wietnamowi w budowie nowej instytucji, zgodnej z gospodarką rynkową” – powiedziała pani Pham Chi Lan.
Doskonały dyplomata
Urodzony w 1937 roku w dawnym Ha Tay (obecnie Hanoi), pan Vu Khoan poświęcił swoje życie samokształceniu, które pozwoliło mu stać się znakomitym dyplomatą. W 1954 roku, przed ukończeniem siódmej klasy, został wysłany do Związku Radzieckiego na naukę języka rosyjskiego. Po dziewięciu miesiącach nauki został przydzielony do ambasady jako tłumacz.
W 1964 roku, podczas studiów na Moskiewskim Uniwersytecie Stosunków Międzynarodowych (MGIMO), został przeniesiony z powrotem do pracy w kraju, zanim ukończył studia. Karierę dyplomatyczną rozpoczął w biurze tłumaczeń Ministerstwa Spraw Zagranicznych, gdzie tłumaczył dla kierowników ministerstwa, departamentów i delegacji.
Pan Khoan przyznał kiedyś, że gdyby zliczyć czas spędzony w Ministerstwie Handlu na dyplomacji ekonomicznej, byłby dyplomatą przez całe życie. „Dorastałem, bo przydzielano mi trudne i wymagające zadania” – napisał kiedyś.
Według byłego ambasadora Wietnamu na Bliskim Wschodzie Nguyena Quang Khaia, pan Vu Khoan jest dyplomatą o bogatym dorobku naukowym, teoretycznym i praktycznym. Najważniejsze negocjacje Wietnamu, takie jak Porozumienie Paryskie, przystąpienie do ASEAN, WTO, BTA… wszystkie noszą piętno pana Khoana. „Były to bardzo trudne negocjacje, w których pan Vu Khoan, dzięki swojemu otwartemu umysłowi, przyczynił się do skutecznego rozwiązania złożonych kwestii, przyczyniając się do głębokiej integracji Wietnamu ze społecznością międzynarodową” – przyznał pan Khai.
Były ambasador wspominał, że w maju, przed hospitalizacją, były wicepremier Vu Khoan zadzwonił do niego, aby zapytać o sytuację na Bliskim Wschodzie i dokończyć artykuł. „Do ostatnich dni życia nadal pasjonował się bieżącymi wydarzeniami i sprawami międzynarodowymi”.
Ambasador Vu Ho powiedział, że zawód dyplomaty jest wyjątkowy i pełen wyzwań, ale jego ojciec – były wicepremier Vu Khoan – odnalazł harmonię między poziomami stosunków krajowych, regionalnych i międzynarodowych. „Uważam, że to jego wielki wkład, zwłaszcza w złożonym kontekście międzynarodowym, pełnym sprzecznych interesów. Ma szeroką wizję polityki zagranicznej i zawsze stawia sobie za cel dobro kraju” – powiedział ambasador Vu Ho o swoim ojcu.
Stały wiceminister spraw zagranicznych Vu Khoan (po prawej) i premier Vo Van Kiet (po lewej) podczas wizyty w Australii w maju 1993 r. Zdjęcie dzięki uprzejmości
Przez całe swoje życie pan Vu Khoan nieustannie tworzył kulturę dialogu i współpracy, budując zaufanie między stronami w celu rozwiązywania nieporozumień i konfliktów. Jego talent dyplomatyczny nie tylko odcisnął swoje piętno na ważnych negocjacjach, ale także na szczerym, a zarazem humorystycznym stylu, jakim prezentował się na konferencjach prasowych.
W książce „Some Diplomatic Tricks” opowiadał, że podczas spotkania z wieloma zagranicznymi gośćmi reporter zapytał, dlaczego Wietnam nadal pielęgnuje nierentowne przedsiębiorstwa. Pan Khoan odpowiedział: „Uważnie śledzimy, jak będzie traktowana korporacja Enron w USA, aby wyciągnąć wnioski z doświadczeń” (w tym czasie wybuchł skandal związany ze stratami tego gigantycznego przedsiębiorstwa państwowego w USA).
Innym razem reporter zapytał go, jak ocenia pracę zagranicznych reporterów w Wietnamie. Odpowiedział: „W życiu są dwa typy ludzi, którzy albo tylko chwalą, albo milczą: żony i reporterzy. Zazwyczaj wybieram tę drugą opcję”.
Kiedyś, gdy zagraniczny reporter prowokacyjnie zapytał o prawa człowieka i demokrację w Wietnamie, pan Khoan odpowiedział: „Każdy naród na świecie pije alkohol. To wspólna wartość. Ale Amerykanie często piją gin, Brytyjczycy lubią whisky, Francuzi piją wino całymi dniami, Japończycy często sączą sake, Rosjanie lubią tylko wódkę, Chińczycy uważają Maotai za wino narodowe, ale my, Wietnamczycy, lubimy tak zwany narodowy trunek. Kwestia praw człowieka i demokracji jest taka sama”.
Link źródłowy
Komentarz (0)