W 1981 roku pan Ho Voi zainstalował ponad 4 km wodociągów, dostarczając czystą wodę do ponad 80 gospodarstw domowych. Obecnie projekt jest kontynuowany nieprzerwanie – zdjęcie: TRAN TUYEN
Mistrz transportu i twórca świateł wiejskich
Historia weterana Ho Voi (92 lata) jest wciąż wspominana przez mieszkańców gminy La Lay jako symbol siły i inteligencji żołnierzy Wujka Ho. W 1957 roku wstąpił do wojska w burzliwej atmosferze kraju.
W styczniu 1966 roku brał udział w transporcie broni i żywności dla Dywizji 503, Okręgu Wojskowego 5. W tym czasie Ho Voi ważył zaledwie 42 kg, ale mógł unieść na ramionach 1,6 kwintala towarów, broni, amunicji i żywności, przemierzając las, aby dostarczać zaopatrzenie na pole bitwy.
„Wykonywaliśmy jeden transport dziennie. Wkładaliśmy broń, amunicję, żywność i lekarstwa do kosza i po prostu jechaliśmy dalej. Młody człowiek był zdrowy i zdeterminowany, by pokonać wroga, więc starał się jak mógł, niosąc ciężkie ładunki. W tamtych czasach każdy, kto był w stanie przewieźć 1,4-1,5 kwintala towarów, otrzymywał tytuł mistrza transportu. Ja potrafiłem przewieźć 1,6 kwintala” – wspominał pan Voi.
Pod koniec sierpnia 1966 roku pan Voi poprowadził generała Nguyen Chi Thanha do Hanoi, aby ten zdał raport wujkowi Ho o swoich osiągnięciach. 5 września 1966 roku miał zaszczyt wejść do Pałacu Prezydenckiego. Powiedział: „Wtedy wuj Ho powiedział nam, żebyśmy byli zdeterminowani, by pokonać amerykańskich najeźdźców”. Następnie kontynuowałem walkę w bazie wojskowej nr 196, aż do dnia, w którym kraj zapanował pokój .
Po powrocie do rodzinnego miasta, pan Ho Voi zaangażował się w walkę z ubóstwem. Na początku lat 80. gmina A Bung (dawniej) zmagała się z poważnym niedoborem wody. Po wielu nieprzespanych nocach pożyczył pieniądze, udał się do Dong Ha, aby kupić plastikowe rury i zainstalował ponad 4 km wodociągów, zapewniając czystą wodę ponad 80 gospodarstwom domowym.
Prawie pół wieku później projekt ten wciąż ma się dobrze, podobnie jak jego serce i pasja. To on przyniósł „światło, które zastąpiło gwiazdy” do wioski Cu Tai. W 1993 roku, gdy wioska wciąż pogrążona była w ciemności, pożyczył pieniądze na zakup turbiny i żarówek, aby oświetlić swoją rodzinę i całą wioskę.
Jest również pionierem w dziedzinie rozwoju gospodarczego . W 2000 roku jako pierwszy sprowadził do gminy A Bung następujące odmiany drzew: Hue, czerwoną Litsea, cynamon i palisander. Do tej pory jego rodzina ma 2 hektary Hue, 2 hektary czerwonej Litsea, 2 hektary cynamonu i dziesiątki palisandrów w wieku ponad 10 lat.
Ponadto posadził 1 hektar manioku zmieszanego z kukurydzą, ponad 100 drzew jackfruit, 200 bananowców i wykopał staw rybny o powierzchni ponad 1000 metrów kwadratowych. Po odliczeniu kosztów, jego rodzina osiąga zysk netto w wysokości około 80 milionów VND rocznie. Co ciekawe, jego rodzina liczy 33 osoby, z czego 14 to członkowie partii, a 9 to absolwenci uniwersytetu.
Wzorowy starszy wiejski
Tuż na początku Hamleta 6, w gminie Khe Sanh, wśród rozległych pól wyróżnia się przestronny i okazały, dwupiętrowy dom weterana Ho Van Xanga (81 lat). Wspominając czasy bomb i kul, pan Xang wspomina: „Dołączyłem do rewolucji, mając zaledwie 12 lat. Pracowałem wtedy jako łącznik, dostarczając żywność i amunicję żołnierzom. W 1960 roku zostałem partyzantem okręgowym, a w 1963 roku wstąpiłem do lokalnej armii”.
Weteran Ho Van Xang jest wzorem do naśladowania, szanowanym przez mieszkańców wsi - Zdjęcie: TRAN TUYEN
W tym czasie on i jego towarzysze niezłomnie walczyli w wielu ważnych bitwach, od zaciętych pól bitewnych Drogi 9 i Khe Sanh po strefę wojny Ba Long. W szczególności brał udział w kampanii Mau Than w 1968 roku, przyczyniając się do całkowitego wyzwolenia Khe Sanh. W 1971 roku brał udział w kontrofensywie operacji Lam Son 719 i kontynuował koordynację walk aż do całkowitego wyzwolenia Quang Tri w 1972 roku.
Po zjednoczeniu kraju pełnił funkcję zastępcy dowódcy Dowództwa Wojskowego Dystryktu Nam Huong Hoa, a następnie zastępcy szefa sztabu Dowództwa Wojskowego Dystryktu Huong Hoa (dawniej). W latach 1985–2000 był sekretarzem wiejskiej komórki partyjnej i wiceprzewodniczącym Stowarzyszenia Weteranów Dystryktu Huong Hoa.
Obchodząc dom, pan Xang powiedział: „Na 7-hektarowej działce produkcyjnej uprawiam maniok, ziemniaki, kawę i ryż; kopię 3 stawy, żeby hodować ryby słodkowodne. Wykorzystując 1000 m² ziemi ogrodowej, uprawiam drzewa owocowe”. Wcześniej miał stado 5 bawołów i 10 krów. Później podzielił się nim z krewnymi, żeby wspólnie prowadzić interesy. Obecnie pan Xang jest starszym we wsi i głową Hamleta 6.
Pan Tran Ngoc Sam, przewodniczący Stowarzyszenia Weteranów prowincji Quang Tri, potwierdził: „Weterani są siłą napędową, bogatą w doświadczenie i odwagę w ruchach na rzecz budowy nowych obszarów wiejskich, eliminowania głodu i zmniejszania ubóstwa oraz utrzymywania bezpieczeństwa i porządku na poziomie lokalnym. Zwłaszcza w odległych rejonach wielu członków nie tylko dobrze radzi sobie w biznesie, ale także stanowi wzór do naśladowania w propagowaniu i mobilizowaniu ludzi do przestrzegania wytycznych i polityki Partii oraz prawa stanowego. Są oni naprawdę „podpalacz społeczności”. |
Dążenie do wzbogacenia się na trudnym terenie
W wiosce Phu An w gminie Huong Hiep, historia 49-letniego weterana Phan Thanh Tuyena, który dążył do kariery w spragnionej krainie, to historia pełna determinacji. Urodzony w gminie Thuong Hoa, w dystrykcie Minh Hoa, w prowincji Quang Binh (dawniej), Tuyen podążył za rodziną do gminy Huong Hiep, aby rozpocząć karierę w 1997 roku. W 2001 roku Tuyen ożenił się, a następnie poszedł w ślady ojca i wstąpił do wojska w 1. Batalionie, 1. Pułku, Dywizji 324, 4. Okręgu Wojskowym.
Podróż weterana Phan Thanh Tuyena do rozpoczęcia kariery to historia pełna determinacji w spragnionej krainie - Zdjęcie: TRAN TUYEN
W 2003 roku został zwolniony z wojska. „Na początku, z powodu braku kapitału, wraz z żoną pracowaliśmy najemnie, aby wesprzeć edukację naszych dzieci. Potem śmiało zaciągnąłem pożyczkę z banku socjalnego, aby sadzić lasy akacjowe i hodować zwierzęta. To był pierwszy krok w mojej drodze do ugruntowania swojej pozycji i założenia firmy” – wspominał Tuyen.
Początkowo posiadając 2 krowy i 1 hektar lasu, pan Tuyen stopniowo rozszerzał produkcję. W pewnym momencie jego gospodarstwo liczyło nawet 100 kóz, ponad 30 krów i 10 bawołów. Do dziś, pomimo dostosowań do nowych warunków, jego rodzina nadal posiada 4 hektary lasu kajuput, 2 hektary manioku, 23 krowy i 3 bawoły.
Co więcej, pan Tuyen kupił również piłę łańcuchową, aby eksploatować własny las i świadczyć usługi wycinki drewna dla lokalnej społeczności. W wolnym czasie pracuje jako robotnik budowlany przy robotach ziemnych. Jego rodzina co roku generuje dochód w wysokości około 100 milionów VND.
Pan Tuyen jest nie tylko dobry w biznesie, ale także aktywnie uczestniczy w lokalnych działaniach społecznych. Regularnie propaguje i zachęca ludzi do intensywnej uprawy ryżu, hodowli bydła i drobiu, kopania stawów rybnych oraz sadzenia drzew, aby zapewnić sobie zrównoważone źródło utrzymania. Dzięki temu materialne i duchowe życie mieszkańców wioski Phu An stale się poprawia, przyczyniając się do zmiany oblicza górskich regionów.
Obecnie pan Tuyen jest przewodniczącym Stowarzyszenia Weteranów Wioski Phu An. „Jako członek partii i osoba wyszkolona w wojsku, nie waham się zrobić niczego. Dopóki jest to dobre dla mojej ojczyzny i rodziny, zawsze jestem gotowy do pomocy i dać z siebie wszystko” – powiedział pan Tuyen.
Tran Tuyen
Source: https://baoquangtri.vn/nhung-ngon-duoc-sang-giua-dai-ngan-truong-son-196366.htm






Komentarz (0)