Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Mieszkańcy Ta Han proszą o uwolnienie się od ubóstwa

Rok po huraganie YAGI, wioska Ta Han w gminie Nam Cuong stopniowo nabiera nowego wyglądu. Na tej drodze zmian wyróżniają się dwaj świetlani przedstawiciele: pan Vu A Ngai, wódz wioski, i pan Giang A Tru, sekretarz wiejskiej komórki partyjnej, którzy własnymi rękami starali się wyrwać z ubóstwa, dając przykład innym rodzinom w wiosce.

Báo Thái NguyênBáo Thái Nguyên05/10/2025

Dzisiejszy zakątek wioski Ta Han.
Dzisiejszy zakątek wioski Ta Han.
Udzielaj wsparcia innym

Wolontariat w celu wyjścia z ubóstwa to znane sformułowanie w dokumentach, ale w wielu górskich obszarach mieszkalnych jest on rzadkością. Ponieważ bycie poza kategorią ubóstwa nie będzie już objęte preferencyjnymi programami. Jednak, przezwyciężając tę ​​myśl, dwóch przywódców wioski Ta Han napisało petycję, aby wyjść z ubóstwa jako przykład dla mieszkańców.

„Piszę ten wniosek z myślą o dobrowolnym wyjściu z ubóstwa. Chociaż moja rodzina wciąż zmaga się z wieloma trudnościami, takimi jak trudne drogi i korki, czuję, że muszę poświęcić trochę swojego zdrowia, aby pomóc mojej wiosce i gminie rozwijać się coraz piękniej, abyśmy wraz z rodziną mogli dobrowolnie wyjść z ubóstwa. Mam nadzieję, że Komitet Ludowy Gminy zatwierdzi mój wniosek. Dziękuję.” – to słowa, które przeczytaliśmy we wniosku o pomoc w walce z ubóstwem, złożonym przez wodza wioski Ta Han, Vu A Ngai. Proste słowa, niewyrażone w sposób rozbudowany, wyraźnie pokazują poczucie odpowiedzialności w walce z ubóstwem w górach.

Urodzony i wychowany w górach Ta Han, Vu A Ngai (ur. w 1998 r.), przedstawiciel plemienia Mong, rozumie lepiej niż ktokolwiek inny, dlaczego bieda wciąż nęka jego lud na tej ziemi. Jak wielu młodych ludzi w górach, pracował jako robotnik najemny, a następnie od kwietnia 2023 r. do września 2024 r. eksportował siłę roboczą.

Zaraz po przybyciu do obcego kraju pan Ngai postawił sobie za cel: ciężko pracować, aby zarobić pieniądze i być gotowym odmienić życie swojej rodziny po zakończeniu kadencji.

Po powrocie do rodzinnego miasta, został wybrany przez mieszkańców na stanowisko wodza wioski Ta Han. Aby stać się pionierem w rozwoju gospodarczym i zrównoważonej walce z ubóstwem, pan Ngai zainwestował wszystkie swoje oszczędności w hodowlę trzody chlewnej i wykorzystał około 1000 metrów kwadratowych pól ryżowych i kukurydzy do uprawy, zapewnienia żywności i budowy stodół.

Obecnie jego rodzina regularnie hoduje ponad 10 świń, sprzedaje dwie partie rocznie i po odliczeniu kosztów zarabia dziesiątki milionów dongów, co stanowi dochód wystarczający na ustabilizowanie życia i obrót kapitałem na następną partię.

Podobnie jak sołtys wioski Vu A Ngai, pan Giang A Tru, sekretarz wiejskiej komórki partyjnej, po powrocie z pracy na rynkach zagranicznych wybrał model łączenia rolnictwa i hodowli zwierząt, aby rozwijać gospodarkę. Jego rodzina liczy 6 członków, posiada 2500 m² pól ryżowych i ponad 5000 m² ziemi uprawnej kukurydzy i manioku, którą w pełni wykorzystuje jako źródło pożywienia dla swojego stada liczącego ponad 15 świń w miocie.

Dzięki dwóm dużym partiom rocznie ten zamknięty model pomaga rodzinom mieć jedzenie i uzyskać stabilny dochód, co znacznie poprawia ich życie.

Obaj sołtysi mają odmienny sposób prowadzenia działalności, ale obaj osiągnęli praktyczne rezultaty, czyli ustabilizowali swoje życie i zwiększyli dochody. W związku z tym obaj dobrowolnie napisali petycję, aby wyjść z ubóstwa. Nie czekali, aż uzbiera się wystarczająco dużo, aby wyjść z ubóstwa, ale byli zdeterminowani, aby wspierać rodziny w trudniejszej sytuacji, dając przykład mieszkańcom wsi.

Rozmawiając z nami o swojej decyzji, pan Tru powiedział: „Jeśli zostaniesz kadrą, ale nie będziesz w stanie uciec od ubóstwa, co pomyślą mieszkańcy wioski?”. Stwierdzenie wydaje się proste, ale nie jest łatwe dla mieszkańców Ta Han, dlatego działania pana Tru wywarły znaczący wpływ na sposób myślenia mieszkańców wioski.

Pan Tran Duc Trung Thien, przewodniczący ludowego komitetu gminy Nam Cuong, powiedział: Fakt, że wódz wioski i sekretarz partii wioski Ta Han dobrowolnie złożyli wniosek o uwolnienie się od ubóstwa, jest bardzo godnym pochwały działaniem, demonstrującym pionierskiego ducha i stanowiącym przykład szerzenia woli powstania we wsi i innych obszarach mieszkalnych gminy.

Rozprzestrzeniaj ducha samowystarczalności

Pan Vu A Ngai, sołtys wioski Ta Han w gminie Nam Cuong, opiekuje się świniami.
Pan Vu A Ngai (wójt wioski Ta Han, gmina Nam Cuong) opiekuje się świniami.

Ten duch dążenia do wyrwania się z ubóstwa nie jest kwestią jednego czy dwóch dni w Ta Han, pionierzy są najważniejsi. Jeśli nie uświadomimy ludziom, nie pomożemy im w prowadzeniu biznesu, nie uciekniemy od ubóstwa. Ale jeśli chcemy zmienić świadomość ludzi, musimy pozwolić im zobaczyć rzeczywistość, zobaczyć wyraźne rezultaty.

Jako przywódcy wsi, pan Ngai i pan Tru zawsze stanowią wzór do naśladowania i są pionierami w zachęcaniu ludzi, aby nie wycinali lasów pod uprawę roli, nie polegali na dotacjach państwowych, ale aktywnie pożyczali kapitał, uczyli się technik rozwijania produkcji i wyrwali się z ubóstwa.

W Ta Han jest obecnie 109 gospodarstw domowych, liczących 572 osoby, z których wskaźnik ubóstwa przekracza 95%. Chociaż sytuacja ekonomiczna jest nadal trudna, to jednak pozytywne zmiany w myśleniu i sposobach działania są widoczne.

Wiele gospodarstw domowych samodzielnie wybudowało nowe domy, nie będąc już zależnymi od rządowych programów wsparcia. Młodzi ludzie odważnie zaangażowali się w eksport siły roboczej na rynki takie jak Tajwan, Korea, Japonia itd. Lud Mong, który kiedyś prowadził zamknięte i samoświadome życie, teraz wie, jak patrzeć daleko w przyszłość, potrafi kalkulować biznes i potrafi się rozwijać dzięki własnej, wewnętrznej sile.

Opowieści Vu A Ngai i Giang A Tru nie są tylko przykładami ducha pokonywania trudności, ale także dowodem niezwykłych zmian w sposobie myślenia mniejszości etnicznych zamieszkujących wyżyny, zwłaszcza ludu Mong.

Podczas gdy gdzieś indziej są jeszcze ludzie, „którzy proszą o to, by ich gospodarstwa domowe były ubogie”, w Ta Han są ludzie, którzy proszą o uwolnienie się od ubóstwa, nie dlatego, że mają wystarczająco dużo, ale dlatego, że nie chcą, by ubóstwo podążało za nimi z pokolenia na pokolenie, chcą zmienić swoje myślenie, zmienić swoje życie własnymi rękami i umysłami.

Redukcja ubóstwa wymaga wysiłków z wielu stron, przy czym ważne jest, aby biedni byli determinowani, starali się sami uwolnić od ubóstwa, wyeliminowali mentalność czekania i polegania na państwie oraz współpracowali z władzami lokalnymi w celu promowania ruchu naśladownictwa w rozwoju gospodarczym i skutecznego wdrażania programu zrównoważonej redukcji ubóstwa.

Source: https://baothainguyen.vn/xa-hoi/202510/nhung-nguoi-o-ta-han-xin-thoat-ngheo-14c54d8/


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Kawiarnia w Hanoi zamienia się w Europę, rozpyla sztuczny śnieg, przyciąga klientów
Życie „dwa do zera” mieszkańców zalanego obszaru Khanh Hoa w piątym dniu działań zapobiegających powodziom
Czwarty raz widzę górę Ba Den wyraźnie i rzadko z Ho Chi Minh City
Rozkoszuj się pięknymi widokami Wietnamu w łodzi MV Muc Ha Vo Nhan należącej do Soobina

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

W Hanoi panuje atmosfera pełna kwiatów, które „przywołują zimę” na ulice

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt