Kawałki historii
Akcja filmu „Tunnels: Sun in the Dark” (Tunele) rozgrywa się w 1967 roku, kiedy to wojna oporu przeciwko USA weszła w fazę zaciekłości. Film odtworzył tę atmosferę w realistyczny i przejmujący sposób. Panoramiczne ujęcia z góry pokazują, jak cały las spłonął, a na ziemi wszędzie pełno bomb i min – jeden błąd może kosztować życie. Film nie tylko oddaje brutalność wojny, ale także ukazuje niezłomność ludzi, którzy tu pozostali, walcząc w ciemnościach, ale zawsze niosąc ze sobą płomień patriotyzmu.

„Tunele” to film fikcyjny, ale oparty na kontekście historycznym i prawdziwych wydarzeniach. W filmie pojawia się jedynie postać Tu Dapa, inspirowana pierwowzorem bohatera Ludowych Sił Zbrojnych, To Van Duca. Ten wybór daje ekipie swobodę kreacji, zwiększając atrakcyjność filmu. Fikcja nie oznacza jednak oderwania od rzeczywistości. Wręcz przeciwnie, film jest pełen materiału historycznego, niczym film w zwolnionym tempie, pomagając dzisiejszemu pokoleniu wyraźnie wyobrazić sobie życie i walkę ich przodków w burzliwych latach przeszłości.
Nie ma już znanego motywu naszego zwycięstwa – wrogowie przegrywają, mimo że są silni – jesteśmy słabi. Zamiast tego „Tunele” wyraźnie przedstawiają ból, stratę, a momentami zdają się popadać w impas. Bay Theo, Ba Huong, Tu Dap, Wujek Sau, Ba Hieu, Ut Kho, Sau Lap, Hai Thung… to przede wszystkim zwykli ludzie ze stalowej krainy Cu Chi. Niektórzy z nich trzymają broń po raz pierwszy w ręku, boją się, cierpią, a nawet chcą się poddać. Przeklinają, działają pod wpływem emocji, pragną kochać, żyć. Kochają się namiętnie pośród ognia i kul, dyskretnie i poetycko – szczegół, który podkreśla człowieczeństwo.

Film wywarł silne wrażenie aktorstwem, w którym dominował statyczny styl. Aktorzy nie tylko ciężko pracowali nad uzyskaniem odpowiedniego wizerunku, ale także poświęcili się trudnym warunkom filmowania. Quang Tuan uniknął wizerunku „króla horrorów”, Ho Thu Anh nie była już marzycielką w deszczowym Sajgonie. Chociaż część widzów mogła oczekiwać od Thai Hoa większej eksplozji, jego gra aktorska w filmie zachowała harmonię. Wszystko to stworzyło realistyczny i przejmujący obraz wojny.
Od podziemnych tuneli w sercach ludzi do „podziemnych tuneli” kina
Tunele wykorzystują wiele kontrastujących technik, nie tylko pod względem pozycji i siły między nami a wrogiem, ale także sposobu przedstawienia pola bitwy. Film robi silne wrażenie płynnym przejściem między kadrami z ziemi a tunelami, tworząc wyraźny kontrast. Na powierzchni dobrze wyszkolona armia, wyposażona w nowoczesną broń, przeczesuje dzień i noc, czołgi, samoloty i okręty wojenne ryczą, by siać zniszczenie. Pod ziemią partyzanci Cu Chi infiltrują, centymetr po centymetrze, wąskimi, dusznymi tunelami, niekiedy cuchnącymi toksycznym gazem. Jedna strona próbuje niszczyć, druga nie tylko stawia opór, ale także tworzy odporną pozycję podziemną.
Jestem ogromnie wdzięczny aktorom i ekipie, ponieważ film odtworzył część krainy stali Cu Chi – historię, jakiej nie udało się przedstawić żadnemu filmowi w ciągu ostatnich 50 lat.
Bohater Ludowych Sił Zbrojnych
Do Van Duc
Film robi szczególne wrażenie scenami w tunelach, gdzie wąskie ujęcia sprawiają wrażenie, jakby bohaterowie patrzyli oczami, a nie tylko kadrami kamery. Ta technika często sprawia, że widzowie czują się przytłoczeni, jakby czołgali się, czołgali i walczyli w scenerii filmu. Tunele nie są już scenerią, lecz prawdziwą postacią z własną duszą, niczym świadek nieprzespanych dni i nocy z partyzantką.
Tunele odtworzyły historyczny cud i otworzyły nowy „tunel” w sercu wietnamskiego kina. Minęło dużo czasu, odkąd wietnamski gatunek historyczno-rewolucyjnych filmów wojennych doczekał się dzieła, które zadowoliłoby widzów, zachwyciło ich, a następnie sprawiło, że byli dumni i wzruszeni. Reżyser Bui Thac Chuyen przyznał, że to pierwszy raz, gdy w filmie wyprodukowanym prywatnie wykorzystano tak wiele ciężkich broni używanych przez Stany Zjednoczone w wojnie w Wietnamie, takich jak: czołgi M-48, pojazdy opancerzone M113, śmigłowce UH-1... Dzięki temu sceny eksplozji, walki wręcz i desantów amerykańskich sił ekspedycyjnych stają się równie realistyczne jak film dokumentalny, zapewniając żywe i przejmujące doświadczenie.
Przedpremierowe pokazy filmu odbędą się 2 kwietnia o 19:00 oraz 3 kwietnia o 19:00, a oficjalna premiera w kinach w całym kraju odbędzie się 4 kwietnia.
Źródło: https://www.sggp.org.vn/phim-dia-dao-mat-troi-trong-bong-toi-khuc-trang-ca-tu-trong-long-dat-post788745.html
Komentarz (0)