Tam Zgromadzenie Narodowe będzie musiało odpowiedzieć na ważne pytanie, przed którym stoi każda gospodarka : jak promować wysoki wzrost gospodarczy, zachowując jednocześnie stabilność makroekonomiczną.
Te dwa cele wydają się iść ręka w rękę, ale w rzeczywistości często nie są osiągane w tandemie – co wyraźnie pokazały raporty przesłane na 50. sesję Stałego Komitetu Zgromadzenia Narodowego w zeszłym tygodniu (*).
Wysoki wzrost
Według raportu rządowego, sytuacja społeczno-gospodarcza w 2025 roku będzie nadal przynosić wiele pozytywnych rezultatów. Wiceminister finansów Nguyen Duc Chi powiedział: „Makroekonomia jest stabilna, charakteryzuje się wysokim wzrostem, inflacja jest kontrolowana, a główne równowagi są zapewnione. Wzrost PKB szacuje się na 8%, inflacja na około 4%, PKB na mieszkańca przekracza 5000 USD – co oznacza, że kraj ten stanie się krajem o wyższym średnim dochodzie”.
Stały Komitet Komitetu Ekonomicznego i Finansowego zasugerował jednak, aby rząd zwrócił większą uwagę i dokładniej ocenił pewne kwestie. Należą do nich: cel wzrostu gospodarczego jest pod dużą presją, jakość wzrostu jest nadal ograniczona, stabilność makroekonomiczna wiąże się z wieloma potencjalnymi ryzykami, restrukturyzacja gospodarcza jest nadal powolna i nie przyniosła wyraźnych efektów, sektor przedsiębiorstw krajowych, zwłaszcza małych i średnich, jest nadal pod dużą presją, a inwestycje prywatne nie zostały jeszcze zatwierdzone.
Przewodniczący Komisji Ekonomicznej i Finansowej Phan Van Mai zaproponował: „Aby zrealizować cel na rok 2025, w okresie 2021–2025 konieczne jest dalsze konsekwentne stabilizowanie makroekonomii, ścisłe zarządzanie polityką pieniężną, promowanie wiodącej roli ukierunkowanej ekspansywnej polityki fiskalnej, a jednocześnie promowanie reform instytucjonalnych, tradycyjnych czynników wzrostu i intensywny rozwój nowych, co stworzy dynamikę zrównoważonego rozwoju w okresie 2026–2030”.
Posłowie Zgromadzenia Narodowego na IX sesji XV Zgromadzenia Narodowego. Zdjęcie: VGP
Wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego Nguyen Khac Dinh podkreślił, że rygorystyczne i długoterminowe zarządzanie makroekonomiczne jest kluczowym czynnikiem w przygotowaniu się do osiągnięcia celu 10%. Konieczne jest utrzymanie stabilności makroekonomicznej, unikanie gwałtownego wzrostu i nieubieganie się o wysokie wyniki kosztem stabilności. Zarządzanie musi być niezwykle rygorystyczne, kontrolując inflację, dług publiczny i jakość kredytów, aby zapobiegać zagrożeniom (takim jak bańki spekulacyjne i wstrząsy zewnętrzne).
W rzeczywistości znalezienie równowagi między „wzrostem” a „stabilnością” jest zawsze trudnym problemem. Zbyt szybki wzrost może spowodować odbicie inflacji; zbyt duże zacieśnienie polityki pieniężnej osłabi dynamikę wzrostu. Wieloletnie doświadczenie pokazuje, że utrzymanie tej równowagi wymaga długoterminowej wizji i wysokiej dyscypliny politycznej.
Inwestycje publiczne i waluta pozostają filarami wzrostu
W roku 2025, przy założeniu, że cel wzrostu na poziomie 8,3-8,5% jest „absolutnie konieczny”, należy zwrócić uwagę na osłabienie dynamiki wzrostu w wielu kierunkach. Rząd przyznaje, że nowe siły napędowe, takie jak zielona transformacja i transformacja cyfrowa, są wciąż w początkowej fazie i potrzebują więcej czasu, aby przynieść rezultaty. Eksport boryka się z trudnościami, a konsumpcja krajowa zwalnia.
Innymi słowy, gospodarka nadal w dużej mierze opiera się na dwóch głównych filarach: inwestycjach publicznych i ekspansji monetarnej.
Łączny publiczny kapitał inwestycyjny w tym roku osiągnął 1,110 bilionów VND – najwyższą kwotę w historii. Jednak do połowy października wypłacono zaledwie ponad 50% planu.
Pod koniec września zadłużenie walutowe osiągnęło prawie 17,71 bln VND, co stanowi wzrost o 13,4% w porównaniu z końcem 2024 r. Celem na cały rok jest osiągnięcie 18%, co odpowiada kwocie około 100 mld USD.
Aby osiągnąć cel całorocznego wzrostu, w czwartym kwartale konieczne jest osiągnięcie wzrostu na poziomie 8,5–10% – jest to ambitny cel w kontekście słabego popytu globalnego, zmiennych kursów walut i wysokich cen złota.
Eksport jest hamowany przez amerykańską politykę celną, regionalne ryzyko handlowe i spadający popyt na tradycyjnych rynkach. Cel nadwyżki handlowej w wysokości 30 miliardów dolarów jest zatem nie tylko celem ekonomicznym, ale także sprawdzianem konkurencyjności wietnamskich przedsiębiorstw.
Inwestycje, które mają być podstawą wzrostu gospodarczego, nie odnotowały jeszcze przełomu: w ciągu pierwszych 9 miesięcy nowo zarejestrowane bezpośrednie inwestycje zagraniczne osiągnęły 12,4 mld USD, co stanowi spadek o 8,6% w porównaniu z tym samym okresem; wypłata inwestycji publicznych przebiega powoli, a sektor prywatny pozostaje ostrożny.
Przywódcy wielokrotnie podkreślali: „Należy skupić się na rozwoju gospodarczym, utrzymać stabilność makroekonomiczną, kontrolować inflację i zapewnić podstawową równowagę”.
Jak zapewnić główne salda?
Cel dwucyfrowego wzrostu można zapisać w kilku zdaniach, ale jego osiągnięcie to długa podróż, wymagająca zdolności zarządzania, zaufania rynku i wytrwałości każdej firmy i każdego pracownika.
Plany rozwoju społeczno-gospodarczego muszą opierać się na konkretnych i realistycznych kalkulacjach, a co ważniejsze, muszą być zgodne z chłonnością gospodarki.
Wzrost o 8,5% w 2025 roku to imponujący wynik, ale także dowód na cenę wzrostu. Aby osiągnąć ten poziom, gospodarka potrzebowała ponad 1100 bilionów VND w postaci publicznego kapitału inwestycyjnego i wzrostu akcji kredytowej sięgającego 18%.
Jeśli zatem celem wzrostu na rok 2026 jest 10%, o ile więcej publicznego kapitału inwestycyjnego i kredytu będziemy potrzebować – i co ważniejsze, w jaki sposób możemy nadal utrzymywać stabilność makroekonomiczną?
Nie jest to tylko problem dla ministerstw i oddziałów, ale również test czujności i odwagi Zgromadzenia Narodowego przy podejmowaniu decyzji w sprawie krajowych celów rozwoju.
Notatka:
(*)https://quochoi.vn/tintuc/Pages/tin-hoat-dong-cua-quoc-hoi.aspx?ItemID=96099
Źródło: https://vietnamnet.vn/quoc-hoi-va-con-so-8-5-2454420.html
Komentarz (0)