Po tym, jak z żalem wycofała się z programu „Piękna siostra jedzie na wietrze i łamie fale” , Bao Anh wyznała, że chciałaby dać sobie czas na odzyskanie sił.
Piosenkarka właśnie powróciła z pełnym znaczenia produktem muzycznym zatytułowanym „Co Anh O Day”, stworzonym we współpracy z debiutantką Cheng. Produkt ten to nie tylko muzyczna opowieść, ale także głębokie przesłanie o miłości i nadziei, łączące sztukę z emocjami.
Bao Anh powiedziała, że było to dla niej jak „uzdrawiający dar poprzez muzykę”, zwłaszcza gdy poznała Chenga – swoją nową „bratnią duszę” w muzyce, osobę, która napisała ten nowy produkt.
„Mam nadzieję, że ta piosenka ukoi zranione dusze i uświadomi nam, że w każdym z nas wciąż drzemie dziecko, które potrzebuje wsparcia” – wyznała wokalistka.
Bao Anh powraca po odejściu z „Pięknej siostry, która pędzi przez wiatr i łamie fale”.
Wokalistka powiedziała, że ta piosenka to historia o dwóch duszach, które żyją w harmonii emocjonalnej, chronią się, troszczą i rozumieją się nawzajem w każdej chwili i w każdych okolicznościach. Kiedy jedna z nich czuje się zmęczona, druga jest przy niej. I to właśnie nazywa się „bratnią duszą” – kimś, do kogo również żywimy szczególne uczucia w dniu, który czci wiele innych szczególnych uczuć.
Bao Anh starannie zainwestował w teledysk, gdy kręcił go w Phu Quoc, niczym film dokumentalny, rejestrujący każdą chwilę zanurzenia się w naturalnym życiu i cieszenia się nim.
Piosenkarka znalazła nową bratnią duszę w muzyce.
Bao Anh, jedna z 30 artystek biorących udział w programie Sister Beautiful Who Makes the Waves 2023, była pierwszą członkinią, która zrezygnowała z udziału w programie tuż przed pierwszym występem. Piosenkarka przyznała, że z powodów osobistych i zdrowotnych nie mogła towarzyszyć w programie.
Wcześniej, opowiadając o decyzji dołączenia do programu, Bao Anh powiedziała, że chciała zdobyć nowe doświadczenia, otworzyć się na ludzi i znaleźć grupę sióstr.
„Po prostu musiałam stoczyć własną, osobistą walkę. Wewnętrzna psychika kobiet jest często bardzo skomplikowana i ja sama nie jestem wyjątkiem, mam swoje własne bitwy i fale, które muszę pokonać” – zwierzyła się.
MV „Jestem tutaj” – Bao Anh i Cheng.
Ngoc Thanh
Źródło
Komentarz (0)