
DeepSeek udowodnił, że opracowanie skutecznego modelu sztucznej inteligencji nie wymaga ogromnych inwestycji – Zdjęcie: REUTERS
Minęło sześć miesięcy, odkąd DeepSeek zszokował świat . Dziś przełomowa chińska aplikacja nie jest już gorącym tematem. Ale to nie znaczy, że zniknie.
Chociaż nie ma dokładnych danych, wielu Amerykanów nadal korzysta z DeepSeek, jak podaje BBC. Niektóre startupy z Doliny Krzemowej zdecydowały się na korzystanie z DeepSeek zamiast droższych amerykańskich modeli sztucznej inteligencji, aby obniżyć koszty.
DeepSeek zmienia postrzeganie sztucznej inteligencji
Przez lata amerykańscy giganci technologiczni, tacy jak OpenAI, przewodzili wyścigowi sztucznej inteligencji, kierując się zasadą „im większy, tym lepszy”, co oznacza, że im większy model, im więcej danych i zasobów obliczeniowych, tym jest inteligentniejszy.
Doprowadziło to do kosztownego wyścigu, w którym wydano miliardy dolarów na budowę gigantycznych centrów danych i zakup najdroższych układów scalonych.
DeepSeek przełamał ten stereotyp, generując koszty rozwoju na poziomie zaledwie około 5,6 miliona dolarów, a jego wydajność pod niektórymi względami dorównywała modelom zachodnim, a nawet je przewyższała.
Jest to jasny dowód na to, że „mądrzejsza inżynieria” może prowadzić do wyższej wydajności.
Jednym z czynników technicznych, które pomagają DeepSeek to osiągnąć, jest wykorzystanie architektury „Mixture-of-Experts” (MoE), która umożliwia modelowi aktywowanie wyłącznie tych części, które są najbardziej niezbędne do realizacji danego zadania, co pozwala zaoszczędzić znaczne zasoby.
Incydent z DeepSeek wywołał szok na giełdzie, a strata firmy Nvidia w wysokości 600 miliardów dolarów w ciągu jednego dnia uwypukliła wrażliwość rynku na wszelkie zmiany w równowadze sił w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Wydarzenie to zmusiło inwestorów do ponownego rozważenia wartości firm zajmujących się technologią układów scalonych i sztucznej inteligencji, które były wysoko wyceniane dzięki przekonaniu o konieczności „wydania mnóstwa pieniędzy” na budowę dużych modeli.
Pozycja Chin w wyścigu sztucznej inteligencji
Geopolitycznie DeepSeek zmienił postrzeganie pozycji Chin w wyścigu sztucznej inteligencji.
Chiny tradycyjnie postrzegane były jako kraj „doganiający”, jednak DeepSeek pokazał prawdziwy potencjał chińskich firm technologicznych, co skłoniło rząd USA oraz firmy technologiczne do wzmożenia wysiłków w celu utrzymania pozycji lidera.
Późniejsze oświadczenia administracji Trumpa na temat znaczenia „utrzymania przez Amerykę dominującej pozycji w dziedzinie sztucznej inteligencji” pokazały również, że DeepSeek stał się symbolem rywalizacji między dwoma supermocarstwami.
Jednak sukces DeepSeek wiąże się również z poważnymi obawami dotyczącymi bezpieczeństwa danych. Fakt, że DeepSeek ma siedzibę w Chinach, a jego polityka prywatności sugeruje, że dane użytkowników mogą być tam przechowywane i przetwarzane, wzbudził obawy wielu firm i użytkowników.
Wiele osób postanowiło uruchomić ten model na własnych urządzeniach, aby uniknąć ryzyka niejawnego udostępniania danych.
Przyszłość sztucznej inteligencji: odrodzenie czy powrót do starych metod?
Branża sztucznej inteligencji (AI) przeszła transformację od czasu narodzin DeepSeek. OpenAI niespodziewanie udostępniło dwa modele – darmowy i open source – co wielu uznało za potwierdzenie, że mniejsze, bardziej wydajne modele odgrywają ważną rolę.
Jednocześnie jednak OpenAI kontynuuje prace nad GPT-5, jeszcze większym modelem, co pokazuje, że trend „wydawania dużych pieniędzy” jest nadal bardzo silny.
Wzrost akcji Nvidii i jej rekordowe wzrosty wzmacniają przekonanie, że wyścig „duże znaczy dobre” jeszcze się nie skończył. Firmy takie jak Meta również inwestują miliardy w sztuczną inteligencję i konkurują o talenty, oferując wynagrodzenia sięgające nawet 100 milionów dolarów.
Chociaż DeepSeek wskazuje obiecujący nowy kierunek, giganci technologiczni wciąż wierzą w starą ścieżkę większej liczby centrów danych, większej liczby układów scalonych i większej mocy.
Wreszcie, nawet DeepSeek stoi przed wyzwaniami. Według profesor Mariny Zhang z Uniwersytetu Technologicznego w Sydney, premiera kolejnego modelu DeepSeek, DeepSeek-R2, została opóźniona z powodu braku zaawansowanych układów scalonych.
To pokazuje, że nawet firma stosująca efektywne podejście nie jest w stanie całkowicie uniknąć problemów z dostawami sprzętu, co stanowi poważną przeszkodę w dzisiejszym skomplikowanym krajobrazie geopolitycznym.
Według BBC, DeepSeek przyniósł bardzo potrzebny impuls, zmuszając branżę sztucznej inteligencji do ponownego przemyślenia swoich podstawowych założeń. Otworzył debatę na temat wydajności i kosztów oraz pokazał, że innowacja może pochodzić z dowolnego źródła.
Wydaje się jednak, że tradycyjna ścieżka zachodnich firm zajmujących się sztuczną inteligencją nadal dominuje.
Source: https://tuoitre.vn/sau-nua-nam-deepseek-cua-trung-quoc-co-lam-thay-doi-nganh-ai-20250811171149177.htm






Komentarz (0)