Amerykańskie gospodarstwa domowe coraz częściej borykają się z poważnymi ograniczeniami finansowymi.
Najnowsze statystyki Rezerwy Federalnej pokazują, że całkowite zadłużenie gospodarstw domowych w USA osiągnęło prawie 18,6 biliona dolarów do końca trzeciego kwartału 2025 roku, co stanowi wzrost o 197 miliardów dolarów w porównaniu z poprzednim kwartałem. Wiele rodzin narzeka teraz na konieczność ograniczenia wydatków.
Jako pracownik biurowy w dużym mieście, Chris uważa, że dla wielu ludzi jest to trudny czas pod względem ekonomicznym . Sam musi zmienić swoje nawyki, wracając do niedrogich restauracji i sklepów spożywczych w poszukiwaniu tańszych opcji.
Christopher Satch, pracownik biurowy, powiedział: „Myślę o cenach częściej niż kiedykolwiek wcześniej. Muszę wszystko zaplanować. Teraz naprawdę muszę wszystko dokładnie przemyśleć, zanim wyjdę z domu lub coś kupię. Wiecie, ceny nie są już tak dobre, jak kiedyś. Gospodarka nie jest już tak dobra, jak kiedyś”.
Według raportu Bank of America, do 2025 roku prawie jedna czwarta amerykańskich gospodarstw domowych będzie miała wydatki podstawowe przekraczające 95% dochodów. Nie zostaną im praktycznie żadne pieniądze na wydatki uznaniowe ani oszczędności. Chociaż tempo wzrostu tej grupy rodzin spowolniło w porównaniu z ubiegłym rokiem, nadal wykazuje tendencję wzrostową.
Frahydel Falchuk, Amerykanin, powiedział: „Teraz staram się wydawać pieniądze tylko na jedzenie. Wszystko inne można ponownie wykorzystać. Wiecie, muszę szukać różnych opcji, bo nowe rzeczy są takie drogie”.
Jim Aiello, współzałożyciel Greenwich Economic Forum (GEF), skomentował: „Chociaż nie wypowiadam się jako ekspert, z tego, co widzę, w wielu obszarach, przynajmniej dla zwykłych konsumentów, mogą nastąpić większe zmiany. Nie ma jeszcze wielkich zmian, ale mogą one zacząć obowiązywać w przyszłym roku”.
Badanie przeprowadzone przez Fed w zeszłym tygodniu wykazało, że amerykańskie gospodarstwa domowe są bardziej pesymistyczne co do swojej obecnej i przyszłej sytuacji finansowej. Zakupy uznaniowe gwałtownie spadają w okresie świątecznych zakupów. Wzrost konsumpcji, zamiast opierać się na obfitych budżetach gospodarstw domowych, opiera się teraz na promocjach i krótkoterminowych zachętach kredytowych.
Wielu ekspertów uważa również, że inflacja w USA spowolniła w ostatnich miesiącach, ale ogólnie rzecz biorąc, nadal jest ona szybsza niż wzrost płac w grupach o niskich i średnich dochodach. Stres finansowy narasta, mimo że ludzie nadal pracują.

Amerykańskie gospodarstwa domowe coraz częściej borykają się z poważnymi ograniczeniami finansowymi.
Przyczyny stresu finansowego w amerykańskich gospodarstwach domowych
Analizy ekspertów i instytucji badawczych w USA ujawniają kilka kluczowych przyczyn osłabienia sytuacji finansowej amerykańskich gospodarstw domowych. Po pierwsze, inflacja. Protokół z październikowego posiedzenia Rezerwy Federalnej wskazał, że chociaż inflacja w USA znacznie się obniżyła, utrzymuje się ona stale powyżej celu agencji na poziomie 2%. Jednym z głównych czynników napędzających wzrost cen w USA są cła wprowadzone w tym roku przez administrację Trumpa.
Utrzymująca się inflacja sprawia również, że Fed ostrożnie podchodzi do obniżania stóp procentowych, utrzymując tym samym wysokie stopy rynkowe. Obecnie rentowność 10-letnich obligacji skarbowych USA przekracza 4,1%, co stwarza dodatkowe trudności dla kredytobiorców długoterminowych, takich jak osoby spłacające kredyty hipoteczne.
Niepewność na amerykańskim rynku pracy w tym roku stanowi również poważne wyzwanie dla finansów gospodarstw domowych. W 2025 roku przewiduje się stagnację na amerykańskim rynku pracy, a niepewność związana z cłami uniemożliwi wielu firmom zatrudnianie lub zwalnianie pracowników, co doprowadzi do zahamowania wzrostu płac i utrudni pracownikom poprawę dochodów poprzez zmianę pracy.
Napięta sytuacja finansowa i wyzwania dla amerykańskiej konsumpcji.
Wraz ze wzrostem osobistych i rodzinnych trudności finansowych, zmiany w wydatkach i planach zakupowych z pewnością budzą obawy wielu amerykańskich konsumentów. Jest to jeszcze bardziej widoczne w kontekście szczytu sezonu zakupowego pod koniec roku w USA.
W Nashville w stanie Tennessee wielu konsumentów przyznaje, że odczuwa presję związaną z wyższymi cenami w tym roku, kupując prezenty dla przyjaciół i rodziny w okresie świątecznym. Wszyscy starają się znaleźć atrakcyjne oferty przed świętami Bożego Narodzenia, ale także rozsądnie wydawać pieniądze, aby przygotować się na przyszły rok.
Amerykański konsument Bennett Roach powiedział: „Każdy musi być świadomy swoich wydatków. I wiecie, kiedy trzeba kupić prezenty dla wielu osób, trzeba podzielić budżet. W ten sposób każdy dostaje mały kawałek tortu, ale z roku na rok ten tort staje się coraz mniejszy”.
Według sondażu przeprowadzonego przez Centrum Badań nad Sprawami Publicznymi, większość dorosłych Amerykanów stwierdziła, że w ostatnich miesiącach odnotowała wyższe niż zwykle ceny żywności, prądu i prezentów świątecznych. Około połowa ankietowanych stwierdziła, że odkłada większe zakupy lub ogranicza wydatki nieistotne.
Amerykańska konsumentka Missy Hunt powiedziała: „Kiedyś regularnie chodziłam do fryzjera i manikiurzystki, ale teraz już tego nie robię. Zaczęłam robić sobie paznokcie mniej więcej w okolicach urodzin i teraz to dla mnie wyjątkowy prezent. Nie wydaję już tyle pieniędzy na takie rzeczy jak makijaż”.
Zapotrzebowanie na zniżki i okazje zwiększa również udział w festiwalach zakupowych, takich jak Black Friday i Cyber Monday w tym roku, szczególnie na platformach e-commerce.
Według prognoz National Retail Federation, całkowite wydatki świąteczne w USA w tym roku nadal nieznacznie wzrosną, ale struktura wydatków ulegnie zmianie w porównaniu z poprzednimi latami, a konkretnie zmniejszeniu zakupów artykułów niebędących artykułami pierwszej potrzeby. Ponadto, wydatki będą zróżnicowane w zależności od grupy dochodowej.
Olu Sonola, szef działu badań ekonomicznych USA w Fitch Ratings, skomentował: „Inflacja może nieznacznie wzrosnąć w tegorocznym okresie świątecznym, a konsumenci będą bardziej narzekać. Będziemy również świadkami spadku wydatków wśród osób o niskich dochodach, podczas gdy wydatki wśród osób o wysokich dochodach wzrosną. Uważam, że wydatki konsumpcyjne mogą utrzymać się na dość dobrym poziomie dzięki dynamice grupy o wysokich dochodach, ale spadek w grupie o niskich dochodach niewątpliwie będzie miał negatywny wpływ na całość”.
Trudna sytuacja finansowa jest również postrzegana jako czynnik skłaniający konsumentów do poszukiwania metod płatności, takich jak karty kredytowe i opcja „kup teraz, zapłać później”. Prognozuje się, że około 42% amerykańskich konsumentów zamierza dokonywać zakupów za pomocą kart kredytowych pod koniec roku, podczas gdy wydatki w ramach opcji „kup teraz, zapłać później” mogą osiągnąć ponad 20 miliardów dolarów online do końca tego roku, co stanowi wzrost o 11% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Źródło: https://vtv.vn/tai-chinh-that-chat-va-thach-thuc-voi-tieu-dung-my-100251216100359569.htm






Komentarz (0)