8 lipca, dzień po tym, jak USA ogłosiły wysłanie bomb kasetowych w celu wsparcia ukraińskiej kontrofensywy, Hiszpania i Wielka Brytania wyraziły swój sprzeciw.
Hiszpańska minister obrony Margarita Robles potwierdziła, że Hiszpania mówi „nie” bombom kasetowym. (Źródło: US News) |
Hiszpańska minister obrony Margarita Robles potwierdziła: „Hiszpania, w oparciu o swoje niezmienne zaangażowanie na rzecz Ukrainy, stanowczo stwierdza, że pewne rodzaje broni i bomb nie mogą zostać przekazane Ukrainie pod żadnym pozorem.
Hiszpania mówi „Nie” bombom kasetowym i „Tak” uzasadnionemu prawu Ukrainy do samoobrony, ale uważamy, że bomby kasetowe nie powinny być używane.”
Minister Robles podkreślił, że decyzję o wysłaniu bomb kasetowych na Ukrainę podjął rząd USA, a nie Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO), której członkiem jest Hiszpania.
Bomby kasetowe to bomby, które rozrzucają wiele mniejszych bomb, zdolnych do wyrządzenia rozległych zniszczeń. Niewybuchy mogą stanowić zagrożenie przez dziesięciolecia. W rezultacie bomby kasetowe są zakazane w ponad 100 krajach, w tym w Hiszpanii.
Tego samego dnia brytyjski premier Rishi Sunak ogłosił również, że Londyn jest sygnatariuszem traktatu zakazującego produkcji i używania bomb kasetowych i nie popiera stosowania tego rodzaju broni.
Tymczasem minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow z zadowoleniem przyjął decyzję USA o wysłaniu bomb kasetowych do Kijowa, potwierdzając, że ten krok USA będzie przydatny i obiecując, że ten rodzaj broni nie zostanie użyty w Rosji.
Pan Reznikow oświadczył, że bomby kasetowe przyczynią się do ratowania życia ukraińskich żołnierzy. Kijów będzie ściśle monitorował użycie tej broni i wymieniał się informacjami z partnerami.
W poście na Twitterze minister Reznikow zapewnił: „Ukraina użyje tej broni wyłącznie do wyzwolenia terytoriów uznanych przez społeczność międzynarodową. Bomby te nie zostaną użyte na oficjalnie uznanym terytorium Rosji”.
Źródło
Komentarz (0)