Wietnamska reprezentacja kobiet nie dotarła do finału po przegranej w półfinale Pucharu AFF. Jednak gospodarze grali bardzo zaciekle do ostatniej sekundy. Na stadionie Lach Tray premier Pham Minh Chinh wyszedł na boisko, aby dodać otuchy trenerowi Mai Duc Chungowi i jego drużynie. To było bardzo piękne i wymowne zdjęcie, które dało ogromną motywację wietnamskiej reprezentacji kobiet przed meczem o trzecie miejsce 19 sierpnia.
Premier pochwalił i docenił wysiłki i zaangażowanie zawodniczek w grze z wysoko notowanym przeciwnikiem. Premier szczególnie poinstruował całą drużynę, aby dbała o zdrowie i nadal koncentrowała się na dobrych przygotowaniach do meczu o trzecie miejsce z kobiecą reprezentacją Tajlandii, który odbędzie się 19 sierpnia o godzinie 16:00. Premier wyraził przekonanie, że zawodniczki będą zdeterminowane, by sprawić radość kibicom w całym kraju.
Reprezentacja kobiet Wietnamu spotkała się z bardzo silnym przeciwnikiem
Awansując do półfinału Mistrzostw Azji Południowo-Wschodniej w Piłce Nożnej Kobiet (Pucharu Kobiet AFF 2025), wietnamska reprezentacja kobiet jest pełna wiary w siebie, jako jedyna drużyna, która wygrała wszystkie mecze grupowe. Zmierzy się u siebie na stadionie Lach Tray ( Hai Phong ). Co ciekawe, mecz ten był zaszczycony obecnością premiera Pham Minh Chinha.
Tymczasem, pomimo porażki z Mjanmą w grupie B, australijska reprezentacja kobiet do lat 23 stopniowo odzyskiwała rytm i zaprezentowała imponującą formę. Trenerka Mai Duc Chung wystawiła najsilniejszy skład, a atakującym przewodził Huynh Nhu, a bramkarka Kim Thanh nadal skutecznie broniła bramki.
Znaczące zdjęcia dla wietnamskiej drużyny kobiet
Premier i trener Mai Duc Chung
Zdjęcie: Minh Tu
Premier i członkowie zespołu
Reprezentacja Wietnamu kobiet niestety przegrała z reprezentacją Australii do lat 23 i nie awansowała do finału Pucharu AFF kobiet
Premier Pham Minh Chinh udał się na boisko, aby dodać otuchy wietnamskiej drużynie kobiet.
Premier Pham Minh Chinh był obecny na tym meczu.
ZDJĘCIE: MINH TU
Najważniejsze momenty reprezentacji kobiet Wietnamu 1-2 U.23 Australia: Nie awansowała do finału
Trener Mai Duc Chung bardzo docenił swego przeciwnika i wystawił swój najsilniejszy skład.
ZDJĘCIE: MINH TU
Trener Australii U.23
ZDJĘCIE: MINH TU
Stadion Lach Tray jest dziś pokryty czerwienią
ZDJĘCIE: MINH TU
Chociaż wietnamska drużyna z inicjatywą powoli weszła w grę, aby zbadać sytuację, szybko dała się wciągnąć w szybką i mocną grę reprezentacji Australii do lat 23. W 6. minucie Aideen Hogan Keane wyskoczyła wysoko i skierowała piłkę głową po celnym dośrodkowaniu, otwierając wynik dla gości.
Bramka dla drużyny przyjezdnej padła bardzo wcześnie.
ZDJĘCIE: MINH TU
Podekscytowani po wczesnym golu, australijscy piłkarze kontynuowali ofensywę, nacierając zaciekle czwórką napastników. Dzięki przewadze wzrostu i siły fizycznej, wygrywali wiele pojedynków. W 17. minucie Leticia McKenna oddała groźny strzał z dystansu spoza pola karnego, podwajając stratę gości.
W niecałe 20 minut drużyna przyjezdna miała dwubramkową przewagę.
ZDJĘCIE: MINH TU
Dzięki lepszej budowie fizycznej żeńska reprezentacja Australii U.23 ma wiele atutów w tej rywalizacji.
ZDJĘCIE: MINH TU
Zdjęcia wyraźnie pokazują różnice w budowie ciała obu stron.
ZDJĘCIE: MINH TU
Najgroźniejsza szansa dla wietnamskiej drużyny pojawiła się w 26. minucie, kiedy Huynh Nhu wyrwała się do przodu i stanęła twarzą w twarz z bramkarką Chloe Lincoln. Strzał kapitana był jednak zbyt słaby i nie pozwolił na zdobycie bramki. Ataki Wietnamu skrzydłami i wysokie podania były z łatwością neutralizowane przez wysoką australijską obronę. Pierwsza połowa zakończyła się przewagą 2:0 dla żeńskiej reprezentacji Australii do lat 23.
U.23 Australia jest silna i dobra
Nie mając już nic do stracenia, wietnamska reprezentacja kobiet rzuciła się do ataku od początku drugiej połowy, ale obrona australijska do lat 23 mimo to grała bardzo solidnie.
W drugiej połowie drużyna przyjezdna zaczęła atakować więcej, stale wywierając presję na bramkę Wietnamu. Ataki gości stały się bardziej zacięte, co zmusiło defensywę wietnamskiej drużyny kobiet do jeszcze większego wysiłku.
Kapitan Huynh Nhu i wietnamscy napastnicy byli bezsilni wobec silnej i silnej defensywy drużyny przyjezdnej.
ZDJĘCIE: MINH TU
W 62. minucie Alana Cerne nie trafiła w piłkę po płaskim rzucie wolnym swojej koleżanki z drużyny. Kibice Wietnamu byli o krok od zdobycia gola, ponieważ Cerne stanęła przed pustą bramką. Na szczęście ostatni strzał był niecelny, w przeciwnym razie trzeci gol wpadliby w ręce gości.
W 70. minucie Bich Thuy miała bezpośrednie starcie z bramkarką Lincoln, ale australijska obrona zdołała się wzajemnie kryć. Bich Thuy uznała, że została sfaulowana w polu karnym, a sędzia, po konsultacji z VAR, postanowił nie podyktować rzutu karnego dla drużyny wietnamskiej.
Bich Thuy (lewa strona) daje nadzieję wietnamskiej drużynie kobiet w ostatnich minutach
ZDJĘCIE: MINH TU
Jednak 1-2 był wynikiem końcowym meczu.
ZDJĘCIE: MINH TU
A potem, w 88. minucie, Bich Thuy popisała się niezwykle godną pochwały akcją, solowym biegiem obok obrońcy drużyny przeciwnej i decydującym strzałem, który przyniósł remis dla wietnamskiej reprezentacji kobiet. Wynik 1-2 był również wynikiem końcowym drugiego półfinału Mistrzostw Azji Południowo-Wschodniej w piłce nożnej kobiet.
W ten sposób reprezentacja Australii do lat 23 awansuje do finału i ponownie zmierzy się z przeciwniczką z tej samej grupy B, reprezentacją kobiet z Mjanmy. Tymczasem reprezentacja Wietnamu zmierzy się ponownie z reprezentacją Tajlandii w meczu o trzecie miejsce. Oba mecze odbędą się 19 sierpnia.
Oglądaj na żywo i w całości Mistrzostwa Piłki Nożnej Kobiet MSIG Serenity Cup™ 2025 AFF w FPT Play, odwiedzając stronę http://fptplay.vn
Source: https://thanhnien.vn/thu-tuong-pham-minh-chinh-xuong-san-dong-vien-doi-tuyen-nu-viet-nam-cac-co-gai-da-chien-dau-qua-cam-18525081621090584.htm






Komentarz (0)