(CLO) Premier Serbii Milos Vucević ogłosił swoją rezygnację 28 stycznia. Stał się tym samym najwyższym rangą urzędnikiem, który opuścił urząd w związku z falą protestów studenckich ogarniającą cały kraj.
Protesty rozpoczęły się po zawaleniu się dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie, w wyniku czego zginęło 15 osób. Tragedia wywołała oburzenie i wezwania do dymisji premiera Vucevicia.
Premier Serbii Miloš Vučević. Zdjęcie: gov.si
Protesty rozpoczęły się w niewielkiej liczbie w Nowym Sadzie, ale szybko rozprzestrzeniły się na stolicę Belgrad, przyciągając tysiące studentów, nauczycieli i robotników. Protestujący obwinili korupcję w rządzie prezydenta Aleksandara Vučicia za ten poważny incydent.
Mimo że minister odpowiedzialny za budownictwo, transport i infrastrukturę oraz minister handlu złożyli już wcześniej rezygnację, posunięcia te nie wystarczyły, aby uspokoić falę protestów.
„Postanowiłem podać się do dymisji, aby złagodzić napięcia” – powiedział Vucevic na konferencji prasowej. Dodał również, że burmistrz Nowego Sadu poda się do dymisji razem z nim.
„Spełniliśmy wszystkie żądania najbardziej radykalnych protestujących” – dodał.
Protesty miały w większości pokojowy charakter , ale doszło do kilku gwałtownych incydentów. 27 stycznia w Nowym Sadzie zaatakowano trzech protestujących, w tym młodą kobietę, która doznała urazu głowy i trafiła do szpitala. Protestujący oskarżyli członków Serbskiej Partii Postępowej (SNS) o udział w tym incydencie.
Pan Vucevic powiedział, że rząd prowadzi dochodzenie i obwinił „zagraniczną ingerencję” za podżeganie do protestów, nie przedstawił jednak konkretnych dowodów.
Na arenie międzynarodowej Serbia jest postrzegana jako ważny gracz strategiczny, ze szczególnymi historycznymi więzami zarówno z Rosją, jak i Zachodem. Serbia jest obecnie kandydatem do członkostwa w UE, ale warunkiem wstępnym jest normalizacja stosunków z Kosowem – sąsiadem i byłą prowincją Serbii.
Opozycyjna partia Kreni-Promeni zaapelowała o utworzenie tymczasowego rządu ekspertów, zatwierdzonego przez studentów prowadzących protesty. Zaapelowała również do innych partii opozycyjnych o niebojkotowanie wyborów.
Cao Phong (wg AJ, BBC, CNN)
Source: https://www.congluan.vn/thu-tuong-serbia-tu-chuc-truoc-ap-luc-tu-lan-song-bieu-tinh-chong-chinh-quyen-post332333.html
Komentarz (0)