
Pani Vu Thuc Hue, znana postać przyjaźni chińsko-wietnamskiej, udziela wywiadu reporterowi VNA w Pekinie. (Zdjęcie: Cong Tuyen/VNA)
Wizyta Sekretarza Generalnego Chin i Prezydenta Xi Jinpinga w Wietnamie jest dowodem na chęć pielęgnowania przyjaźni chińsko-wietnamskiej, aby trwała wiecznie i była przekazywana przyszłym pokoleniom.
Oto wypowiedź pani Vu Thuc Hue – postaci przyjaźni chińsko-wietnamskiej, byłej pracowniczki medycznej szpitala Nam Khe Son (Guilin, Guangxi, Chiny), udzielającej wywiadu reporterowi VNA w Pekinie przed wizytą państwową Sekretarza Generalnego i Prezydenta Xi Jinpinga w Wietnamie.
Według pani Vu Thuc Hue, wizyta prezydenta Xi Jinpinga w Wietnamie to nie tylko akt dyplomatyczny , ale także symbol przyjaźni narodu chińskiego z narodem wietnamskim. Jest on posłańcem przyjaźni reprezentującym 1,4 miliarda Chińczyków.
Wizyta prezydenta Xi Jinpinga w Wietnamie z pewnością przyczyni się do zacieśnienia współpracy między Chinami a Wietnamem w dziedzinie nauki i technologii, przemysłu, rolnictwa, transportu, zdrowia i innych dziedzin; przyczyni się także do rozwoju wymiany międzyludzkiej, tym samym pogłębiając przyjaźń i wzajemne zrozumienie między oboma narodami.
Pani Vu Thuc Hue dodała, że przyjazne stosunki sąsiedzkie zbliżyły Chiny i Wietnam. Jako obywatelka Chin czuje się odpowiedzialna za pamięć i pielęgnowanie przyjaźni między oboma krajami. Jej zdaniem, jeśli oba rządy i przywódcy będą ze sobą współpracować, tradycyjne relacje będą nadal umacniane i będą stawać się coraz lepsze w przyszłości.
Pani Vu Thuc Hue podkreśliła, że w kontekście regionu i nieustannie zmieniającego się świata, przyjazne stosunki sąsiedzkie i dobre tradycje historyczne między oboma krajami pozostają niezachwiane. Poprzedni przywódcy położyli solidne podwaliny pod tę przyjaźń krwią, potem i wysiłkiem, dlatego kolejne pokolenie musi promować i rozwijać wymianę kulturalną, transport i współpracę gospodarczą itp., aby pogłębić relacje między oboma krajami. Przywódcy obu krajów muszą głęboko wierzyć i ukierunkowywać dwustronne stosunki na przyszłość, a także promować przyjaźń między oboma narodami, aby stawała się coraz bliższa.
Pani Vu Thuc Hue wyraziła również nadzieję, że pod przewodnictwem najwyższych rangą przywódców obu krajów Chiny i Wietnam będą zawsze współpracować i wspólnie się rozwijać. Życzyła również, aby przyjaźń „towarzyszy i braci” między narodem chińskim i wietnamskim trwała wiecznie i była przekazywana z pokolenia na pokolenie.
W 1968 roku pani Vu Thuc Hue rozpoczęła swoją podróż ku przywiązaniu do narodu wietnamskiego. W tym czasie Wietnam znajdował się w okresie sprawiedliwego oporu w obronie integralności terytorialnej kraju. Rząd chiński wspierał naród wietnamski na wiele sposobów. Jednym z ważnych projektów była budowa szpitala Nam Khe Son w Guilin w prowincji Guangxi (Chiny), w którym leczono rannych żołnierzy wietnamskich.
Szpital powstał z udziałem 278 pracowników medycznych z głównych szpitali w Pekinie, pod kierownictwem premiera Zhou Enlaia. Pani Vu Thuc Hue, która miała wówczas zaledwie 20 lat, była jedną z młodych osób zmobilizowanych do udziału w projekcie. Według niej, w ciągu 8 lat szpital Nam Khe Son udzielił pomocy 5432 rannym żołnierzom wietnamskim, przeprowadził 2576 operacji i przekazał 779 220 ml krwi rannym żołnierzom wietnamskim.
Dobrowolnie przekazała ponad 1000 ml. Zaszczytem dla niej było zaproszenie na wiele ważnych wydarzeń w Wietnamie, takich jak 70. rocznica zwycięstwa w Dien Bien Phu, a także udział w spotkaniach z osobami związanymi z chińsko-wietnamską przyjaźnią, m.in. z Sekretarzem Generalnym To Lamem i Premierem Pham Minh Chinhem.
(TTXVN/Wietnam+)
Source: https://www.vietnamplus.vn/tinh-huu-nghi-trung-viet-mai-truong-ton-va-duoc-truyen-lai-cho-cac-the-he-sau-post1027302.vnp






Komentarz (0)